GP: Pełnomocnik niepełnosprawnych koncentruje się na urzędach
Dyskryminowanie osób niepełnosprawnych w zatrudnieniu to domena… administracji publicznej. Zatrudnia ona trzy razy mniej pracowników niepełnosprawnych niż przedsiębiorcy prywatni. Najmniej niepełnosprawnych zatrudniają instytucje, które powinny świecić przykładem: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej – przy którym działa urząd Pełnomocnika ds. Osób Niepełnosprawnych, czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych – orzekający o niezdolności do pracy i przyznający renty. Wiceminister Mirosław Mielniczuk, na łamach Gazety Prawnej, opisuje działania mające doprowadzić do zmiany tej sytuacji.
Potrzebna jest zmiana przepisów. Obecnie z ulg dla pracodawców
zatrudniających osoby z orzeczoną niepełnosprawnością nie mogą
korzystać urzędy, ministerstwa i inni pracodawcy publiczni. Nie
dostaną np. dofinansowania do zatrudnienia, jednak podobnie jak
pozostali pracodawcy, nieosiągający wymaganego wskaźnika
zatrudnienia niepełnosprawnych, płacą kary. Nowy Pełnomocnik Rządu
ds. Osób Niepełnosprawnych, Mirosław Mielniczuk postuluje zrównanie
w prawie wszystkich pracodawców – komercyjnych i publicznych, tak
żeby wszyscy mogli korzystać z tych samych udogodnień. Z kolei
system staży i praktyk w instytucjach publicznych miałby
oddziaływać na obie strony: aktywizować urzędy ale jednocześnie
oswajać samych niepełnosprawnych z pracą w tych placówkach.
Priorytetem Pełnomocnika jest również twarda egzekucja przepisów
dotyczących likwidacji barier architektonicznych, prowadząca do
zwiększenia dostępności budynków użyteczności publicznej.
Źródło: Gazeta Prawna 178/2006