Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
(PAP) W ciągu miesiąca Poczta Polska prześle Państwowej Komisji Wyborczej propozycję zmiany w ordynacji pozwalającej na głosowanie korespondencyjne.
Poczta chciałaby przesyłać wyborcom informację o kandydatach wraz z kartą do głosowania. Ci - na jakiś czas przed datą wyborów - listem poleconym odsyłaliby wypełnioną kartę na podany adres - wyjaśnia "Rzeczpospolita".
Beata Tokaj, dyrektor zespołu prawnego i organizacji wyborów PKW, jest zwolenniczką wprowadzenia głosowania korespondencyjnego. Wątpliwości budzi jednak terminowość dostarczenia przesyłek.
Posłowie są raczej "za". Nad nową ordynacją wyborczą pracuje sejmowa komisja nadzwyczajna. Jej szef Waldy Dzikowski zapewnia, że posłowie jak najszybciej będą chcieli uwzględnić w przepisach możliwość oddania głosu korespondencyjnie. – Musimy tylko dokładnie określić, jak zabezpieczyć taki głos, by było to głosowanie tajne. I tak zapisać zmiany, aby ustawa umożliwiała przesyłanie listów także za pośrednictwem innych operatorów niż Poczta Polska, gdy za kilka lat dojdzie do otwarcia tego rynku i pojawi się konkurencja – mówi Dzikowski.
Aneta Stabryła
Źródło: "Rzeczpospolita"
/aba/
Beata Tokaj, dyrektor zespołu prawnego i organizacji wyborów PKW, jest zwolenniczką wprowadzenia głosowania korespondencyjnego. Wątpliwości budzi jednak terminowość dostarczenia przesyłek.
Posłowie są raczej "za". Nad nową ordynacją wyborczą pracuje sejmowa komisja nadzwyczajna. Jej szef Waldy Dzikowski zapewnia, że posłowie jak najszybciej będą chcieli uwzględnić w przepisach możliwość oddania głosu korespondencyjnie. – Musimy tylko dokładnie określić, jak zabezpieczyć taki głos, by było to głosowanie tajne. I tak zapisać zmiany, aby ustawa umożliwiała przesyłanie listów także za pośrednictwem innych operatorów niż Poczta Polska, gdy za kilka lat dojdzie do otwarcia tego rynku i pojawi się konkurencja – mówi Dzikowski.
Aneta Stabryła
Źródło: "Rzeczpospolita"
/aba/
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.