Gdzie i na jakich zasadach – ekonomia społeczna na Mazowszu 2014–2020
W województwie mazowieckim podmioty ekonomii społecznej z niecierpliwością czekają na ogłoszenie konkursów w Regionalnym Programie Operacyjnym. Te zapowiadane są dopiero na trzeci lub czwarty kwartał 2015 roku. Wtedy właściwie okaże się, na ile zapisy Krajowego Programu Rozwoju Ekonomii Społecznej będą realizowane w tym regionie – pisze Magda Dobranowska-Wittels dla portalu Ekonomiaspoleczna.pl.
Dokumenty operacyjne
PO WER to jeden z sześciu krajowych programów operacyjnych, czyli dokumentów opisujących w jaki sposób do 2020 roku będziemy mogli korzystać z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. Celem tego programu jest poprawa polityki i działań publicznych na rzecz rynku pracy, edukacji i całej gospodarki, w tym także m.in. innowacji społecznych. Na jego realizację przeznaczono 5,4 mld euro, które pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR). Instytucją Zarządzającą PO WER jest Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju (MIiR), a konkretnie Departament Europejskiego Funduszu Społecznego.
W obecnej perspektywie finansowej znacznie większą niż do tej pory rolę w dystrybucji pieniędzy unijnych mają regiony. To one, a dokładnie samorządy województw (urzędy marszałkowskie), będą zarządzać tymi środkami na podstawie tego, co zostało zapisane w Regionalnych Programach Operacyjnych. Chociaż każdy region samodzielnie tworzył swój RPO, a potem negocjował go z Komisją Europejską, jednak dokumenty te muszą być spójne z celami wyznaczonymi w programach krajowych. Dlatego w RPO znajdujemy wiele odniesień do krajowych programów operacyjnych (w tym do PO WER), jak i do krajowych dokumentów strategicznych (w tym do KPRES).
Zarówno PO WER, jak i poszczególne RPO są znane i zostały w większości zatwierdzone przez Komisję Europejską, co oznacza, że można je już realizować. Tak też się dzieje – powstają kolejne dokumenty (np. Szczegółowe Opisy Priorytetów, wytyczne horyzontalne itd.), które mają już w szczegółach opisywać, kto i na co będzie mógł uzyskać dofinansowanie, opracowywane są harmonogramy konkursów. I chociaż w samych dokumentach programowych już można odnajdywać odniesienia do KPRES, to jednak dopiero, gdy zostaną przyjęte dokumenty operacyjne można będzie realnie ocenić, na ile zapisy i założenia KPRES znalazły w nich odzwierciedlenie.
Ekonomia społeczna w PO WER
KPRES przewiduje m.in., że w Programie Operacyjnym Wiedza Edukacja Rozwój znajdzie się ponad 130 ml zł, na przykład na rozwój dialogu obywatelskiego, wspieranie wspólnych projektów administracji samorządowej i organizacji obywatelskich (m.in. na rzecz wykorzystywania przestrzeni publicznej dla aktywności obywatelskiej), na projekty innowacyjne w obszarze ekonomii społecznej (także na innowacje w poszukiwaniu i tworzeniu instrumentów finansowych).
W PO WER miały się także znaleźć środki na szkolenia (pracowników instytucji kontrolnych, instytucji i podmiotów zamawiających, przedsiębiorców społecznych oraz doradców regionalnych) oraz kształcenie menadżerów ekonomii społecznej. Pieniądze te posłużą kontynuacji prac nad ustawą o przedsiębiorczości społecznej, akredytacji Ośrodków Wspierania Ekonomii Społecznej (OWES), prowadzeniu działań edukacyjnych (dotyczących np. tworzenia partnerstw lokalnych i międzysektorowych, tworzenia i upowszechniania znaków jakościowych, franczyzy społecznej itd.).
Wierny zapisom KPRES
Zdaniem Krzysztofa Więckiewicza, dyrektora Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej i sekretarza Krajowego Komitetu Rozwoju Ekonomii Społecznej (KKRES) wszystkie te założenia i działania można odnaleźć w zapisach PO WER.
Powstały regionalne programy rozwoju ekonomii społecznej, trwają procesy akredytacyjne OWES-ów. To ważny element przygotowań do absorpcji środków unijnych w latach 2014–2020. Tylko OWES-y posiadające akredytacje będą spełniały kryterium dostępu do finansowania z RPO.
RPO to drugie po PO WER, ważne źródło pieniędzy na działania zapisane w KPRES. Tutaj sprawa jest o tyle skomplikowana, że instytucjami, które zarządzają tymi pieniędzmi są samorządy województw. Realizacja założeń KPRES zależy więc od tego, na ile w danym województwie problemy rozwoju ekonomii społecznej znalazły uznanie w czasie prac nad Regionalnym Programem Operacyjnym. MIiR (we współpracy z Sekretariatem KKRES) kończy właśnie prace nad wytycznymi w zakresie finansowania działań ekonomii społecznej.
Na Mazowszu: wspieranie włączenia społecznego i walka z ubóstwem
Planowana jest realizacja przedsięwzięć integracyjnych i aktywizujących (m.in. na rynku pracy), skierowanych do osób bezrobotnych (w tym szczególnie osób z niepełnosprawnościami), ale także obejmujących pomoc rodzinie, dzieciom i młodzieży (poprzez zajęcia integracyjne i pracę w dziennych ośrodkach pomocy społecznej, np. świetlicach). W RPO dla Mazowsza przewidziano także rozwój usług społecznych (dostępnych cenowo, trwałych i wysokiej jakości): ma ich być więcej, mają być skierowane m.in. do dzieci i młodzieży, osób z niepełnosprawnościami i osób starszych oraz mają być w większym stopniu dostarczane przez podmioty niepubliczne. Wreszcie RPO przewiduje także zwiększenie liczby podmiotów ekonomii społecznej na Mazowszu oraz rozwój już istniejących. Tworzenie miejsc pracy w sektorze ekonomii społecznej dla osób wykluczonych i zagrożonych wykluczeniem społecznym ma się przyczynić do zwiększenia ich zatrudnienia.
Ważnym elementem mazowieckiego RPO są także usługi wspierające rozwój ekonomii społecznej (ich koordynacją ma się zajmować Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej). Poszczególne działania mają być podejmowane w partnerstwie międzysektorowym, obejmującym jednostki samorządu terytorialnego, jednostki organizacyjne pomocy społecznej (PCPR, OPS), instytucje rynku pracy, organizacje pozarządowe, podmioty reintegracji społeczno-zawodowej i PES-y.
Chciałoby się więcej
„Ekonomia społeczna sama w sobie nie jest celem, lecz drogą, sposobem na to, jak po rozmaitych doświadczeniach, wynikających z trudnej historii Polski, zapewnić zrównoważony i oparty na wartościach rozwój oraz podwyższenie poziomu dobrobytu mieszkańców Mazowsza” – czytamy w Planie Rozwoju Ekonomii Społecznej na Mazowszu na lata 2013–2020.
Jednak lektura mazowieckiego RPO rozczarowuje pod tym względem. Można bowiem w tym dokumencie, oprócz priorytetu IX, znaleźć jeszcze kilka miejsc, w których z powodzeniem mogłyby mieć zastosowanie zapisy KPRES. A nie mają. Na przykład w priorytecie 6c „Zachowanie, ochrona, promowanie i rozwój dziedzictwa naturalnego i kulturowego” lub 8iv „Równość mężczyzn i kobiet we wszystkich dziedzinach, w tym dostęp do zatrudnienia, rozwój kariery, godzenie życia zawodowego i prywatnego oraz promowanie równości wynagrodzeń za taką samą pracę”.
Przewiduje się co prawda możliwość realizacji projektów w partnerstwie z organizacjami pozarządowymi, ale przedsiębiorcy społeczni już się tutaj nie pojawiają. A jeśli nie ma ich wśród beneficjentów opisanych w RPO, to niewiele da się już zrobić.
Co będzie w SzOP-ie?
Mariusz Frankowski, dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych, zapowiedział w rozmowie z portalem, że gdy SzOP będzie konsultowany z jego instytucją, wówczas zaprosi do rozmowy wszystkich partnerów, zainteresowanych realizacją projektów, w tym m.in. Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej, jak i działające na Mazowszu OWES-y.
Czekają na konkursy
Mazowieckie spółdzielnie i przedsiębiorstwa społeczne przyglądają się już możliwościom pozyskania funduszy, jakie stwarza im RPO.
– Największe sumy z UE w tym rozdaniu mają być przeznaczone na projekty transportowe, inwestycje związane z odnawialnymi źródłami energii oraz rozwój naukowo- badawczy w powiązaniu z biznesem. To dość „wysokie” i trudne tematy dla naszych spółdzielców, czy innych podmiotów, które wspieramy – przyznaje Patrycja Komorowicz z Krajowego Ruchu Ekologiczno-Społecznego, która koordynuje jednym z OWES, działającym na południowym Mazowszu i w subregionie Ostrołęckim. – Największych szans dla przedsiębiorstw społecznych upatrujemy jednak w osiach: VIII, IX, X, gdzie jest miejsce na wyrównywanie szans poprzez edukację, odnalezienie się na rynku pracy oraz wyrównanie szans dla osób w trudnej sytuacji materialnej.
Na razie zarówno OWES-y, jak i podmioty przez nie wspierane, cierpliwie czekają na ogłoszenie konkursów. Mariusz Frankowski zapowiada, że stanie się to prawdopodobnie w trzecim i czwartym kwartale tego roku.
172 mln euro
Inny problem związany z realizacją zadań wynikających KPRES, a zapisanych w RPO Województwa Mazowieckiego to pieniądze. – Na cały priorytet IX mamy 172 mln euro – mówi Mariusz Frankowski. – Z tego 8,5 mln euro przeznaczonych jest na wspieranie podmiotów ekonomii społecznej, przy czym ta kwota nie obejmuje środków, które będą przekazywane w ramach dotacji dla podmiotów ekonomii społecznej.
– To bardzo mało pieniędzy – komentuje Karolina Cyran-Juraszek z warszawskiego Ośrodka Wspierania Ekonomii Społecznej, członkini mazowieckiego Komitetu Monitorującego Regionalny Program Operacyjny oraz członkini Komitetu Akredytacyjnego OWES przy MPiPS.
Akredytowany OWES ma świadczyć wysokiej jakości usługi zgodnie ze standardami i cały czas doskonalić jakość tych usług. Koszt funkcjonowania takiego Ośrodka to około 1 mln zł rocznie, bez dotacji. Na Mazowszu wstępnie planuje się, że przez siedem lat działać będzie pięć OWES-ów w subregionach. To daje około 35 mln zł.
– Czyli tyle, ile jest, ale na dotacje do miejsc pracy, udzielane także przez OWES nie wystarczy – dodaje Cyran-Juraszek. – A to ważne, aby wsparcia kompleksowego, czyli doradczo-konsultacyjnego i dotacyjnego nie rozdzielać. W 2011 roku niektóre województwa rozdzieliły te typy operacji, co automatyczne obniżyło ich jakość.
Dla porównania warto przypomnieć, że obecnie OWES-y realizują zadania jeszcze z funduszy Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, rozdysponowanych w ramach konkursu ogłoszonego w 2011 roku. W tym jednym konkursie do rozdysponowania było wówczas 27 mln zł.
Dlaczego tylko tyle?
Inne porównanie: Regionalne Ośrodki Pomocy Społecznej – zgodnie z Krajowym Programem Rozwoju Ekonomii Społecznej – mają w województwach odpowiadać za koordynację działań związanych z ekonomią społeczną i otrzymać na to środki z Regionalnych Programów Operacyjnych. Na Mazowszu zadania te będzie wypełniać Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej, które w trybie pozakonkursowym otrzyma na ten cel 740 tys. zł rocznie. Obecnie trwają prace nad doprecyzowaniem zakresu tej koordynacji.
– Wielu odpowiedzi należy szukać w wieloletnich planach na rzecz rozwoju ES, za które ROPS-y były odpowiedzialne. Te, które do zadania przystąpiły ambitnie i w dialogu z OWES-ami na pewno będą doskonale wiedziały, jak dalej działać – mówi Karolina Cyran-Juraszek.
– Rzeczywiście środków jest mniej niż było w poprzednim okresie programowania – przyznaje dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych. A zapytany, czy jest szansa, aby ta kwota się zwiększyła, mówi: – Trudno powiedzieć. Więcej będziemy wiedzieli, gdy opracujemy SzOP-y.
Jak widać, ambitne założenia KPRES w lokalnej praktyce mogą się okazać trudne do osiągnięcia. Na Mazowszu główny problem wydaje się polegać na tym, że działania podejmowane w ramach ekonomii społecznej postrzegane są przede wszystkim jako jeden z elementów rozwiązywania problemów społecznych, ale już niekoniecznie jako innowacyjny sposób na rozwój społeczny i gospodarczy rejonu. PO WER zakłada pewne działania, które mają podnieść ogólną świadomość o roli PES w tym zakresie, ale mazowieckie RPO tego nie uwzględnia lub w bardzo nikłym stopniu.
Na ile i jak działania przewidziane w KPRES (które jednak znalazły się w RPO Województwa Mazowieckiego na lata 2014–2020) będą miały szansę być realizowane na Mazowszu okaże się, gdy poznamy wszystkie dokumenty istotne dla ogłoszenia konkursów.
Źródło: Portal Ekonomiaspoleczna.pl