Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Publicystyka
Gazeta.ngo.pl. Odpowiedni rodzaj pieniędzy [es]
tłum. Marta Kolankiewicz, oprac. Małgorzata Borowska
Mikrokredyt dla mniejszości etnicznych i kobiet pozwolił uruchomić w Barcelonie ponad 1 000 miejsc pracy.
W ubogiej dzielnicy przemysłowej Sant Cosme w Barcelonie bezrobocie
wynosi około 25%. Dzielnica wciąż przyciąga imigrantów, którzy
stanowią blisko 2/3 ludności. Wielu mieszkańców odbiera zasiłek i
równocześnie pracuje w szarej strefie. W takich warunkach działa
partnerstwo Sant Cosme Innova, które postanowiło wspierać
przedsiębiorczość.
– Problemem osób z takich dzielnic jest nie tyle dostęp do pieniędzy jako taki, ile rodzaj oferowanych pieniędzy – mówił, doradzający partnerstwu, Henry McLeish, były wicepremier Szkocji. – Osoby defaworyzowane potrzebują specjalnego rodzaju funduszy.
To może być, „uhonorowany” nagrodą Nobla, mikrokredyt – jak się okazało, tak samo dobry w Indiach, jak i w Europie. Komisja Europejska zaliczyła mikropożyczki do kosztów kwalifikowanych w dotacjach z Europejskiego Funduszu Socjalnego, ponieważ kładzie on większy nacisk na reintegrację społeczną.
W Barcelonie mikrokredytem dla mniejszości narodowych zainteresowała się Fundació Un Sol Món, należąca do banku Caixa de Catalunya, 7. co do wielkości instytucji finansowej w Hiszpanii. Jest to jedyny w Europie przypadek bezpośredniego zainwestowania środków z programu EQUAL w system mikrokredytów.
6 milionów euro pożyczek
– Pięć lat temu odkryliśmy lukę w rynku: istnieje wiele osób z dobrymi pomysłami na firmę, ale bez zabezpieczenia potrzebnego do otrzymania konwencjonalnej pożyczki – mówi Angel Font, dyrektor Un Sol Món. – Skłoniło to fundację do otwarcia funduszu mikrokredytowego. Obecnie możemy się pochwalić stworzeniem ponad 1 000 miejsc pracy, połowy dla kobiet, połowy dla członków mniejszości etnicznych. W sumie fundusz udzielił około 600 pożyczek o łącznej wartości 6 milionów euro.
Według badań przeprowadzonych wśród klientów Fundació Un Sol Món, 80% pożyczkobiorców zaczęło lepiej prosperować, a 70% uważa, że mikropożyczka dała ich firmie stabilność.
Tak było w przypadku Maribel, która pracowała przez 8 lat jako fryzjerka, głównie na czarno. Dwa lata temu otrzymała mikrokredyt od Un Sol Món na otwarcie własnego salonu.
– Jestem bardzo zadowolona z interesu. Zatrudniłam dwóch pracowników i planuję otwarcie nowego salonu – mówi.
Dziewięć na dziesięć inicjatyw, wspieranych przez fundusz mikrokredytowy, działa dłużej niż rok, a liczba niewywiązujących się z płatności jest podobna, jak wśród klientów komercyjnych. Pomimo niespłacenia niewielkiej części pożyczek ogromna większość pieniędzy powraca do funduszu po pewnym czasie i jest znowu udostępniana.
– Mikrokredyt nie daje jednorazowej korzyści, jak to dzieje się w przypadku większości publicznych dotacji, lecz pomaga w stworzeniu długofalowych i trwałych narzędzi dla rozwoju społecznego i gospodarczego społeczności – twierdzi Isabel Pagonabarraga, menadżer funduszu.
Klient jak każdy
EQUAL zapewnił 150 tys. euro kapitału, który został połączony z pieniędzmi Un Sol Món, w wyniku czego powstał docelowy fundusz w wysokości 300 tys. euro – przeznaczony na bezpośrednie wsparcie finansowe dla przedsiębiorstw w ubogiej dzielnicy Barcelony. Pożyczki z tego funduszu są skierowane do osób z Sant Cosme, które nie mogą skorzystać ze zwykłej, komercyjnej oferty bankowej.
– Roczne dochody ponad 4/5 klientów naszego funduszu nie przekraczają 15 tys. euro. To o wiele wyższy procent niż wśród ogółu naszych klientów – mówi I. Pagonabarraga. – EQUAL pozwolił nam przetestować bardziej elastyczne metody wspierania, nadające się dla mieszkańców ubogich dzielnic, dla mniejszości i dla osób pracujących w szarej strefie. Wiele z tych metod zastosowaliśmy później w innych naszych produktach finansowych .
Przykładem typowego klienta jest Isabel, która sama wychowuje dwójkę dzieci, przez co nie udawało jej się znaleźć stałej pracy. Mikrokredyt oferowany w ramach EQUAL-a pozwolił jej na otwarcie baru tapas, który daje jej dochód i możliwość utrzymania rodziny na przyzwoitym poziomie.[wyróżnienie]
Bank wychodzi do ludzi
Większość instytucji finansowych niewiele wie o rzeczywistych potrzebach finansowych osób wykluczonych. Dostęp do produktów bankowych jest dla nich utrudniony nie tylko z powodu braku zabezpieczenia, ale także dlatego, że takim osobom brakuje pewności siebie i doświadczenia w aktywnym zabieganiu o swoją sprawę. Są przyzwyczajeni do pobierania świadczeń socjalnych, a nie do bycia klientami instytucji finansowych.
Un Sol Món udało się także lepiej zrozumieć ogólną sytuację finansową swoich klientów, ponieważ pracownicy funduszu odbyli wiele rozmów z służbami socjalnymi i opracowali indywidualne programy doradcze. Dzięki temu ich klienci mogli przedstawić sensowny plan działalności dochodowej, nawet bardzo skromnej. Po raz pierwszy instytucja finansowa wyszła, by spotkać się z mieszkańcami ubogiej dzielnicy.
– To niesamowite, jak ludziom przybywa pewności siebie, kiedy poczują, że są traktowani jak poważni klienci, a nie jak ktoś starający się o zasiłek – mówi Angel Font.
Pożyczki szyte na miarę
Un Sol Món dostosował swoje produkty do sytuacji finansowej klientów. Główny produkt przez nich oferowany to mała elastyczna pożyczka od 600 do maksimum 15 tys. euro (średnia wynosiła 8 tys. euro) ze stałą stopą procentową (6 %). Stosowano „pożyczanie stopniowe”, polegające na tym, że początkowo pożyczano krótkoterminowo niewielkie sumy, a następnie stopniowo je zwiększano. Fundacja eksperymentowała również z pożyczkami grupowymi: kilka osób bierze zbiorową odpowiedzialność za pożyczkę. Jednak brak organizacji i odpowiednio rozwiniętego kapitału społecznego w dzielnicy Sant Cosme poważnie ograniczył możliwość korzystania z tej propozycji.
Nie wymagano zabezpieczenia. Jedyną gwarancją była solidność biznesplanu przygotowanego razem z Pla d’Actuació de Sant Cosme, partnerem z EQUAL-a, specjalizującym się we wspieraniu przedsiębiorczości i poradnictwie dla grup defaworyzowanych.
Dochód zamiast zasiłku
Przed otrzymaniem mikrokredytu, 1/3 przedsiębiorców z Sant Cosme była na zasiłku socjalnym albo otrzymywała jakiś rodzaj wsparcia od państwa. Mikrokredyt pomógł im uwolnić się od uzależnienia od pieniędzy państwowych. Obecnie żyją z własnej działalności gospodarczej. Na przykład Rosario, zanim otrzymała mikropożyczkę, utrzymywała swoją rodzinę z zasiłku. Dziś jej firmie, zajmującej się przedstawicielstwem handlowym, wiedzie się wystarczająco dobrze, by mogła w niej zatrudnić swojego męża.
Un Sol Món odkryła jednak, iż – pomimo poprawy oferty finansowej i sposobów wspierania – sytuacja wielu firm jest wciąż zbyt niepewna, by mogły one stać się częścią gospodarki formalnej (czyli takiej działalności ekonomicznej, która jest opodatkowana lub monitorowana przez państwo oraz liczona jest do produktu krajowego brutto). Dzięki doświadczeniu zdobytemu w programie EQUAL, samorząd w Sant Cosme i Fundació Un Sol Món sformułowały szereg rekomendacji, dotyczących uproszczenia procedur administracyjnych związanych z rozpoczęciem działalności gospodarczej i pozwalających na płacenie kosztów zakładania firmy na raty. Partnerzy twierdzą też, że usługom finansowym i wspierającym przedsiębiorczość powinien towarzyszyć bardziej progresywny system podatkowy, który pozwala na wyjście z gospodarki nieformalnej (to – w przeciwieństwie do gospodarki formalnej – działalność ekonomiczna, która nie jest regulowana i opodatkowana przez państwo; jej częścią jest np. praca na czarno). Zasiłek dla bezrobotnych powinien być wypłacany także jeszcze w początkowym okresie zakładania przedsiębiorstwa. Potrzebne są też zmiany w sytuacji prawnej pracowników migrujących.
Oferta bankowa, nie charytatywa
W skład partnerstwa Sant Cosme Innova wchodzą: samorząd (El Prat de Llobregat), 2 związki zawodowe, organizacja pozarządowa, specjalizująca się w udzielaniu porad dotyczących zatrudnienia osobom defaworyzowanym (FIAS), agencja budownictwa socjalnego (ADIGSA) i duża instytucja finansowa (Fundació Un Sol Món). Taki podział pracy pomiędzy partnerami jest modelowy dla inicjatyw mikrofinansowych zarówno w Hiszpanii, jak i w całej Europie. Fundació Un Sol Món została założona w 2000 r. przez oddział pracy społecznej banku Caixa de Catalunya. Miał być to sposób na powrót do pierwotnego ducha instytucji oszczędnościowych, polegającego na służeniu najbardziej upośledzonym i wykluczonym społecznościom. Fundacja odpowiada za specjalistyczne ekspertyzy finansowe partnerstwa. Można w nich przeczytać m.in, że bardzo istotne jest, by operacje mikrokredytowe były prowadzone jak poważne sprawy finansowe, a nie jak działalność charytatywna. Fundacja jest przekonana, że mikrokredyty mogą być rentowne, nawet gdy są udzielane społecznie wykluczonym klientom. A wsparcie takie jest zwykle o wiele tańsze niż zasiłek dla bezrobotnych.
– Problemem osób z takich dzielnic jest nie tyle dostęp do pieniędzy jako taki, ile rodzaj oferowanych pieniędzy – mówił, doradzający partnerstwu, Henry McLeish, były wicepremier Szkocji. – Osoby defaworyzowane potrzebują specjalnego rodzaju funduszy.
To może być, „uhonorowany” nagrodą Nobla, mikrokredyt – jak się okazało, tak samo dobry w Indiach, jak i w Europie. Komisja Europejska zaliczyła mikropożyczki do kosztów kwalifikowanych w dotacjach z Europejskiego Funduszu Socjalnego, ponieważ kładzie on większy nacisk na reintegrację społeczną.
W Barcelonie mikrokredytem dla mniejszości narodowych zainteresowała się Fundació Un Sol Món, należąca do banku Caixa de Catalunya, 7. co do wielkości instytucji finansowej w Hiszpanii. Jest to jedyny w Europie przypadek bezpośredniego zainwestowania środków z programu EQUAL w system mikrokredytów.
6 milionów euro pożyczek
– Pięć lat temu odkryliśmy lukę w rynku: istnieje wiele osób z dobrymi pomysłami na firmę, ale bez zabezpieczenia potrzebnego do otrzymania konwencjonalnej pożyczki – mówi Angel Font, dyrektor Un Sol Món. – Skłoniło to fundację do otwarcia funduszu mikrokredytowego. Obecnie możemy się pochwalić stworzeniem ponad 1 000 miejsc pracy, połowy dla kobiet, połowy dla członków mniejszości etnicznych. W sumie fundusz udzielił około 600 pożyczek o łącznej wartości 6 milionów euro.
Według badań przeprowadzonych wśród klientów Fundació Un Sol Món, 80% pożyczkobiorców zaczęło lepiej prosperować, a 70% uważa, że mikropożyczka dała ich firmie stabilność.
Tak było w przypadku Maribel, która pracowała przez 8 lat jako fryzjerka, głównie na czarno. Dwa lata temu otrzymała mikrokredyt od Un Sol Món na otwarcie własnego salonu.
– Jestem bardzo zadowolona z interesu. Zatrudniłam dwóch pracowników i planuję otwarcie nowego salonu – mówi.
Dziewięć na dziesięć inicjatyw, wspieranych przez fundusz mikrokredytowy, działa dłużej niż rok, a liczba niewywiązujących się z płatności jest podobna, jak wśród klientów komercyjnych. Pomimo niespłacenia niewielkiej części pożyczek ogromna większość pieniędzy powraca do funduszu po pewnym czasie i jest znowu udostępniana.
– Mikrokredyt nie daje jednorazowej korzyści, jak to dzieje się w przypadku większości publicznych dotacji, lecz pomaga w stworzeniu długofalowych i trwałych narzędzi dla rozwoju społecznego i gospodarczego społeczności – twierdzi Isabel Pagonabarraga, menadżer funduszu.
Klient jak każdy
EQUAL zapewnił 150 tys. euro kapitału, który został połączony z pieniędzmi Un Sol Món, w wyniku czego powstał docelowy fundusz w wysokości 300 tys. euro – przeznaczony na bezpośrednie wsparcie finansowe dla przedsiębiorstw w ubogiej dzielnicy Barcelony. Pożyczki z tego funduszu są skierowane do osób z Sant Cosme, które nie mogą skorzystać ze zwykłej, komercyjnej oferty bankowej.
– Roczne dochody ponad 4/5 klientów naszego funduszu nie przekraczają 15 tys. euro. To o wiele wyższy procent niż wśród ogółu naszych klientów – mówi I. Pagonabarraga. – EQUAL pozwolił nam przetestować bardziej elastyczne metody wspierania, nadające się dla mieszkańców ubogich dzielnic, dla mniejszości i dla osób pracujących w szarej strefie. Wiele z tych metod zastosowaliśmy później w innych naszych produktach finansowych .
Przykładem typowego klienta jest Isabel, która sama wychowuje dwójkę dzieci, przez co nie udawało jej się znaleźć stałej pracy. Mikrokredyt oferowany w ramach EQUAL-a pozwolił jej na otwarcie baru tapas, który daje jej dochód i możliwość utrzymania rodziny na przyzwoitym poziomie.[wyróżnienie]
Bank wychodzi do ludzi
Większość instytucji finansowych niewiele wie o rzeczywistych potrzebach finansowych osób wykluczonych. Dostęp do produktów bankowych jest dla nich utrudniony nie tylko z powodu braku zabezpieczenia, ale także dlatego, że takim osobom brakuje pewności siebie i doświadczenia w aktywnym zabieganiu o swoją sprawę. Są przyzwyczajeni do pobierania świadczeń socjalnych, a nie do bycia klientami instytucji finansowych.
Un Sol Món udało się także lepiej zrozumieć ogólną sytuację finansową swoich klientów, ponieważ pracownicy funduszu odbyli wiele rozmów z służbami socjalnymi i opracowali indywidualne programy doradcze. Dzięki temu ich klienci mogli przedstawić sensowny plan działalności dochodowej, nawet bardzo skromnej. Po raz pierwszy instytucja finansowa wyszła, by spotkać się z mieszkańcami ubogiej dzielnicy.
– To niesamowite, jak ludziom przybywa pewności siebie, kiedy poczują, że są traktowani jak poważni klienci, a nie jak ktoś starający się o zasiłek – mówi Angel Font.
Pożyczki szyte na miarę
Un Sol Món dostosował swoje produkty do sytuacji finansowej klientów. Główny produkt przez nich oferowany to mała elastyczna pożyczka od 600 do maksimum 15 tys. euro (średnia wynosiła 8 tys. euro) ze stałą stopą procentową (6 %). Stosowano „pożyczanie stopniowe”, polegające na tym, że początkowo pożyczano krótkoterminowo niewielkie sumy, a następnie stopniowo je zwiększano. Fundacja eksperymentowała również z pożyczkami grupowymi: kilka osób bierze zbiorową odpowiedzialność za pożyczkę. Jednak brak organizacji i odpowiednio rozwiniętego kapitału społecznego w dzielnicy Sant Cosme poważnie ograniczył możliwość korzystania z tej propozycji.
Nie wymagano zabezpieczenia. Jedyną gwarancją była solidność biznesplanu przygotowanego razem z Pla d’Actuació de Sant Cosme, partnerem z EQUAL-a, specjalizującym się we wspieraniu przedsiębiorczości i poradnictwie dla grup defaworyzowanych.
Dochód zamiast zasiłku
Przed otrzymaniem mikrokredytu, 1/3 przedsiębiorców z Sant Cosme była na zasiłku socjalnym albo otrzymywała jakiś rodzaj wsparcia od państwa. Mikrokredyt pomógł im uwolnić się od uzależnienia od pieniędzy państwowych. Obecnie żyją z własnej działalności gospodarczej. Na przykład Rosario, zanim otrzymała mikropożyczkę, utrzymywała swoją rodzinę z zasiłku. Dziś jej firmie, zajmującej się przedstawicielstwem handlowym, wiedzie się wystarczająco dobrze, by mogła w niej zatrudnić swojego męża.
Un Sol Món odkryła jednak, iż – pomimo poprawy oferty finansowej i sposobów wspierania – sytuacja wielu firm jest wciąż zbyt niepewna, by mogły one stać się częścią gospodarki formalnej (czyli takiej działalności ekonomicznej, która jest opodatkowana lub monitorowana przez państwo oraz liczona jest do produktu krajowego brutto). Dzięki doświadczeniu zdobytemu w programie EQUAL, samorząd w Sant Cosme i Fundació Un Sol Món sformułowały szereg rekomendacji, dotyczących uproszczenia procedur administracyjnych związanych z rozpoczęciem działalności gospodarczej i pozwalających na płacenie kosztów zakładania firmy na raty. Partnerzy twierdzą też, że usługom finansowym i wspierającym przedsiębiorczość powinien towarzyszyć bardziej progresywny system podatkowy, który pozwala na wyjście z gospodarki nieformalnej (to – w przeciwieństwie do gospodarki formalnej – działalność ekonomiczna, która nie jest regulowana i opodatkowana przez państwo; jej częścią jest np. praca na czarno). Zasiłek dla bezrobotnych powinien być wypłacany także jeszcze w początkowym okresie zakładania przedsiębiorstwa. Potrzebne są też zmiany w sytuacji prawnej pracowników migrujących.
Oferta bankowa, nie charytatywa
W skład partnerstwa Sant Cosme Innova wchodzą: samorząd (El Prat de Llobregat), 2 związki zawodowe, organizacja pozarządowa, specjalizująca się w udzielaniu porad dotyczących zatrudnienia osobom defaworyzowanym (FIAS), agencja budownictwa socjalnego (ADIGSA) i duża instytucja finansowa (Fundació Un Sol Món). Taki podział pracy pomiędzy partnerami jest modelowy dla inicjatyw mikrofinansowych zarówno w Hiszpanii, jak i w całej Europie. Fundació Un Sol Món została założona w 2000 r. przez oddział pracy społecznej banku Caixa de Catalunya. Miał być to sposób na powrót do pierwotnego ducha instytucji oszczędnościowych, polegającego na służeniu najbardziej upośledzonym i wykluczonym społecznościom. Fundacja odpowiada za specjalistyczne ekspertyzy finansowe partnerstwa. Można w nich przeczytać m.in, że bardzo istotne jest, by operacje mikrokredytowe były prowadzone jak poważne sprawy finansowe, a nie jak działalność charytatywna. Fundacja jest przekonana, że mikrokredyty mogą być rentowne, nawet gdy są udzielane społecznie wykluczonym klientom. A wsparcie takie jest zwykle o wiele tańsze niż zasiłek dla bezrobotnych.
Artykuł powstał w ramach projektu „W poszukiwaniu polskiego modelu ekonomii społecznej”, finansowanego ze środków IW Equal. |
Artykuł ukazał się we wrześniowym wydaniu miesięcznika organizacji pozarządowych gazeta.ngo.pl - 09 (45) 2007; www.gazeta.ngo.pl |
Źródło: gazeta.ngo.pl
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.