Rozwój urządzeń mobilnych, sieci społecznościowych i technologii pędzi tak, że trudno nam za nimi nadążyć. A zasady netykiety zostały głęboko w latach '90. Jak powinny dziś wyglądać?
Smartfon a savoir-vivre
Klasyczne zasady elegancji w rozmowach telefonicznych nie wystarczają już, gdy mówimy o używaniu smartfonów. Gdzie i kiedy powinno się rozmawiać, a kiedy lepiej odrzucić połączenie? Czy muszę być dostępny cały czas? Na takie pytania odpowiedzi nie są oczywiste dla wszystkich.
Przeczytaj więcej: Netykieta urządzeń mobilnych - Fundacja Orange
Relacje na pierwszym miejscu
Urządzenia mobilne mają pomagać nam w komunikacji, a nie ją zaburzać. Wydaje się, że nieraz o tym zapominamy, np. nieustannie sprawdzając powiadomienia w trakcie spotkania z kimś przy kawie. Zachęcamy, by trochę zwolnić tempo życia i dbać o relacje, okazując pełną uważność ludziom spotkanym w realu. Być może najnowsze wiadomości czy zdjęcia naszych przyjaciół z dalekich wyjazdów mogą chwilę poczekać.
Pomyśl o innych
Jeśli jesteś akurat w kawiarni, autobusie czy tramwaju, zastanów się, czy osoby obok Ciebie na pewno chcą słuchać muzyki, Twojej rozmowy lub najnowszego odcinka serialu. Kiedy się tylko da, używaj słuchawek, a rozmowy w zatłoczonych miejscach ogranicz do zupełnie niecierpiących zwłoki. Pamiętaj też o zachowaniu bardziej intymnych tematów dla tych, których dotyczą. A sprawy należące do najważniejszych w życiu zachowaj na spotkania osobiste.
Zdjęcia i wizerunek
Zawsze, gdy kogoś chcesz sfilmować lub sfotografować, spytaj go o zgodę. Nie rób zdjęć z zaskoczenia, nie publikuj zdjęć bez zgody osób, które na nich widać. To samo dotyczy dzieci, nawet malutkich. Nie możesz ich spytać o zgodę, ale zastanów się, czy dobrze będzie się czuł nastolatek, który w 2025 znajdzie w sieci swoje zdjęcia np. w trakcie pierwszej kąpieli? Czy taki obraz go nie ośmieszy?
Jeśli zainteresował Cię temat, przeczytaj więcej o zjawisku sharentingu: https://fundacja.orange.pl/aktualnosci/artykul/raport-eu-kids-online-dostepny/
Pisz po polsku
Stare, szkolne zasady ortografii i gramatyki naprawdę się przydają. Pozwalają lepiej przekazać o co nam chodzi, wyrazić emocje za pomocą tekstu i oddać różne subtelności wypowiedzi. Nie unikajmy ich! Luźny, swobodny styl wypowiedzi w serwisach społecznościowych też może być piękną polszczyzną.
Kolejny temat to słowa, których nie używa się w obecności angielskiej królowej. Prosta zasada: nie przeklinaj publicznie. Czasem zamiast popularnego wulgaryzmu możesz użyć jednego z zapomnianych słów lub neologizmu - jak robił to Witkacy.
I jeszcze jedno zagadnienie z języka social mediów. Wbrew pozorom, emotikony w dużym natężeniu wcale nie pomagają lepiej opowiedzieć o emocjach. Są sympatyczne, ale zaciemniają przekaz wypowiedzi. Używaj ich z umiarem :)
Czy to dobry temat na post?
Zanim coś opublikujesz, pomyśl dwa razy, czy warto o tym mówić wszystkim znajomym? Czy zdjęcie, które chcesz pokazać nikogo nie urazi? Wreszcie, czy tego komentarza czy postu nie będziesz kiedyś żałować? Tak bywa z zabawami popularnymi kiedyś na Twitterze, oznaczonymi #alkotwitter. Tak było z niestosownymi selfie, wykorzystanymi przez twórcę projektu Yolocaust, tak było z wieloma komentarzami pełnymi nienawiści. Czasem lepiej zrobić przerwę na spacer, zamiast publikować coś w przypływie emocji.
Jeśli interesują Cię nasze pomysły na współczesne zasady netykiety, zajrzyj na stronę: https://fundacja.orange.pl/blog/wpis/netykieta-15-zasad-postepowania-w-sieci
Co dziś z netykietą?
Jeśli macie swoje szczególne pomysły na współczesną netykietę, zapraszamy do komentowania.
Źródło: Fundacja Orange