Partnerstwo Na Rzecz Rozwoju Społecznego Powiatu Braniewskiego ma za sobą kolejne spotkanie. Jego uczestnicy przeprowadzili ewaluację dotychczasowych działań Partnerstwa. Już wiadomo, że kolejne spotkanie odbędzie się 4 listopada, a posłuży ono wypracowaniu planu działań na kolejny rok.
[fot. nadesłana]
Partnerstwo Na Rzecz Rozwoju Społecznego Powiatu Braniewskiego zostało powołane we wrześniu 2009 roku. Jego głównym celem jest rozwój społeczny, zaś szczegółowe cele obejmują działania związane z promocją powiatu, rozwojem różnych obszarów polityki społecznej, aktywizacją społeczną i obywatelską, integracją społeczną i wreszcie rozwojem organizacji pozarządowych.
Partnerstwo ma zasięg powiatowy, uczestniczą w nim wszystkie lokalne samorządy, ośrodki pomocy społecznej oraz instytucje kultury i organizacje pozarządowe. Trudno mówić o efektach pracy partnerstwa już teraz, w związku z tym jego członkowie postanowili przeprowadzić ewaluację dotychczasowych działań, zbadać w jakim stopniu założenia są realizowane, co należy poprawić, zmienić. Spotkanie odbyło się 12 października – otworzył je Antoni Czyż – przewodniczący Partnerstwa, a następnie ewaluację przeprowadziła Beata Jarosz – doradca braniewskiego Centrum Organizacji Pozarządowych.
– Spotkanie rozpoczęliśmy od wypisania naszych sukcesów, tego co uważamy że jest na plus. Wymieniano przede wszystkim wspólne organizowanie wydarzeń, spotkań, powstawanie nowych organizacji i aktywizację mieszkańców – mówi Beata Jarosz. – Podkreślano również integrację między osobami, poprawę relacji między sektorami. Trwałe zmiany powinny być ewolucyjne nie zaś rewolucyjne więc i my z rozwagą pochodzimy do wagi tych sukcesów.
Oprócz plusów są również i minusy: mała częstotliwość spotkań, słaba komunikacja i mało zrealizowanych wspólnych działań to główne przyczyny małej aktywności partnerstwa. Partnerstwo powinno opierać się na silnych liderach. – Cały problem polega na tym, iż ci nasi siłacze są w przeważającej większości osobami pracującymi. Intensywnie należy zatem szukać, wykształcić kolejne pokolenie osób, które byłyby w stanie realizować te zadania – mówi ewaluatorka. – Słabe organizacje nadal są mało aktywne i zaangażowane, a to czynnik, który nie pozwala powierzyć większej ilości zadań. Musimy więc dostosowywać działania do możliwości organizacji.
Słabość sektora to wyzwanie partnerstwa. Podczas spotkania jego członkowie zastanawiali się m.in. nad tym co zrobić, aby poprawić to, co słabo lub w ogóle nie działa. Częstsze spotkania, usprawnienie kanałów informacji i przede wszystkim wypracowanie planu działań na przyszły rok, to niektóre z propozycji.
– Okazało się, że ewaluacja przebiegała w tak żywiołowy sposób, że zabrakło nam czasu na inne przewidziane punkty w programie. Ale jak twierdzi ekspert od partnerstw, pan Jerzy Boczoń, którego pozwolę sobie zacytować: „(….) o partnerstwie i jego sukcesie w głównej mierze decydują otwartość komunikowania się, życzliwość, uczciwość we współpracy, a nie poziom bezpieczeństwa formalnego poprzez podpisanie umowy. Partnerstwo musi mieć twórczy, innowacyjny charakter oraz dużo „powietrza i przestrzeni”, aby pokazać to, co jest możliwe i to, co jest konieczne dla pełnego zrównoważonego rozwoju lokalnej społeczności” – komentuje Beata Jarosz. – Za kolejne spotkanie, wspólną pracę i zaangażowanie wszystkim jego uczestnikom serdecznie dziękuję.
