W pierwszej części mówiliśmy o tym, jak skutecznie można wykorzystać e-marketing i jakie ustawy chronią oraz ograniczają do niego dostęp. Dzisiaj przyjrzymy się takim kwestiom, jak bazy danych, dzięki którym możemy dotrzeć do większej liczby odbiorców oraz kary, jakie obowiązują za korzystanie z e-marketingu niezgodnie z prawem.
Jak wysłać newsletter i nie złamać prawa
Dane osobowe w organizacji pozarządowej
Rejestracja w GIODO
Żeby sprawnie wykorzystywać e-marketing, musimy posiadać odpowiednią bazę danych odbiorców. Jest wiele sposobów na jej zbudowanie. Dzięki zapisom na newsletter, rejestracji na nasz serwis internetowy, poprzez logowanie za pomocą konta Google, poprzez social media, itp. Po utworzeniu takiej bazy musimy zarejestrować ją w GIODO (Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych).
Mogą one również pochodzić ze źródeł zewnętrznych – powszechnie dostępnych lub podmiotów sprzedających bazy danych. W przypadku tego drugiego sposobu musimy pamiętać o sprawdzeniu, czy jest ona zarejestrowana w GIODO oraz czy posiada odpowiednie zgody marketingowe.
Pamiętajmy, że jeśli chcemy wykorzystywać e-marketing, tworząc własną bazę danych, musimy uzyskać odpowiednie zgody. Są ich trzy rodzaje:
- Zgoda na przetwarzanie danych osobowych dla celów marketingowych.
- Zgoda na otrzymywanie informacji handlowej.
- Zgoda na wykorzystanie automatycznych systemów wywołujących.
Każda zgoda musi być jednoznaczna i nie można ich łączyć (na każdą użytkownik musi odpowiedzieć oddzielnie). Bardzo istotna jest również ich treść, stwórzmy ją tak, żeby nie było wątpliwości, czego dotyczy. Najważniejszą z nich jest zgoda na przetwarzanie danych osobowych, ponieważ bez niej niemożliwe jest realizowanie jakichkolwiek kampanii.
Na koniec powiemy o najmniej przyjemnej sprawie, czyli o sankcjach grożących za nieprzestrzeganie powyższego prawa. Niestety jest ich bardzo dużo. Zaczynając od odpowiedzialności administracyjno-prawnej, najczęściej będzie to kara pieniężna, sięgająca nawet do 3% przychodu (z poprzedniego roku) ukaranego podmiotu – Prawo Telekomunikacyjne.
Za naruszenie przepisów ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną przewidziana jest grzywna, której górna granica to 5000 zł.
Jeśli spam zostanie uznany za działanie naruszające zbiorowe interesy konsumentów, to kara za takie działanie może osiągnąć nawet 10% obrotu, który osiągniętego w roku nałożenia kary.
Najpoważniejszymi konsekwencjami są jednak te wynikające z ustawy o danych osobowych. Tutaj mamy do czynienia z odpowiedzialnością karną, gdzie górna granica kary wynosi do 3 lat pozbawienia wolności.
Mamy nadzieje, że udało nam się wyjaśnić, jak zgodnie z prawem prowadzić kampanie e-marketingowe i nie zraziliśmy was do ich stosowania. Jednak korzystając z mailingu musimy pamiętać o przestrzeganiu prawa. Uchylanie się od niego, a nawet niewiedza może pociągnąć za sobą niepożądane konsekwencje.
Jak wysłać newsletter i nie złamać prawa
Dane osobowe w organizacji pozarządowej
Rejestracja w GIODO
Źródło: technologie.ngo.pl