Dzień Dziecka w Wielkim Wierznie pod hasłem „Zawsze bezpieczni”
To święto ważne nie tylko dla dzieci, w małej wiosce gminy Frombork przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich, panowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Wielkiego Wierzna, a przysłowiową kropkę nad „i” postawiło Stowarzyszenie PASARGA. Impreza została dofinansowana ze środków Urzędu Miasta i Gminy we Fromborku.
– Gdy spotykałam się z mieszkańcami miejscowości, sygnalizowali oni potrzebę zwracania uwagi na bezpieczeństwo dzieci i młodzieży na wsi. Burza mózgów, praca na kartkach flipczartowych i tak powstał efekt naszej pracy. Daje to niesamowitą satysfakcję dla mnie, jako animatorki – przyznaje Beata Jarosz, animator Stowarzyszenia Pasarga. – Mam nadzieję, że po tym wspólnym świętowaniu jeszcze większą motywację do wdrożenia wielu fajnych rzeczy we wsi mają jej mieszkańcy.
W trakcie imprezy nie zabrakło konkursów, oczywiście tematycznych, związanych z bezpieczeństwem. Prowadzili je policjanci, strażacy z OSP, panie z KGW oraz dwie wspaniałe animatorki, które prowadziły wydarzenie. Testy wiedzy, slalom rowerem, opatrywanie, jazda taczką, bieg w workach, strażackie konkursy i wiele jeszcze wyzwań jakie przygotowano dla dzieci okazały się łatwe, proste i do pokonania.
Dodatkowo był szereg atrakcji mających na celu dbanie o promocję aktywnego, mądrego, bezpiecznego spędzania wolnego czasu. Były też warsztaty z filcowania wełny, robienia biżuterii, gdzie obok animatorki z Pasargi prowadziły je wolontariuszki – Anielka Jarosz i Natalka Kalbarczyk. Zajęcia manualne z gliny poprowadziła Edyta Karpińska. Była również możliwość zrobienia kwiatók z bibuły – warsztat poprowadziła Pani Zosia z KGW.
Punkt medyczny oferował pomiar ciśnienia, tętna. Ratownicy medyczni z PSP prezentowali i uczyli, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym osobom w różnych sytuacjach. – Tu głównie spotkać można było osoby dorosłe i młodzież. Wiele osób podkreślało, że resuscytacja nie jest tak łatwo rzeczą, jaką mogłaby się wydawać na początku. Bez emocji, pośpiechu było łatwiej pochylić się nad fantomem, ale każdy z nas wie, że gdy rzeczywiście będziemy mieli do czynienia z realnym człowiekiem, to trzeba zebrać się w garść i nie panikować. Szybka decyzja może komuś uratować życie – dodaje Beata Jarosz.
Nie mogło zabraknąć też czegoś dla ciała – hot dogi, kiełbaska, mięso z grilla, słodycze, ciepłe i zimne napoje. To wszystko przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich. A dla ducha przygrywały dwa zespoły muzyczne – jeden z Fromborka, drugi z Łępna, z gminy Godkowo. Wspólne tańce, konkursy dla całych rodzin, możliwość sprawdzenia się w rękodziele przy wspaniałej pogodzie – takie atrakcje odbyły się w Wielkim Wierznie w niedzielne popołudnie.
Źródło: Stowarzyszenie "Pasarga"