Organizacje charytatywne muszą być bardziej kreatywne niż tradycyjne firmy. Niełatwo jest wzbudzić zainteresowanie odbiorców, otworzyć ich serca, jak i portfele. Wirtualna rzeczywistość to doskonała metoda, aby w ciekawy sposób pokazać, czym dana organizacja się zajmuje i dlaczego jest to istotne. W zabieganym świecie nie każdy ma czas, aby zainteresować się danym problemem społecznym. Gogle VR pozwalają odciąć się na chwilę od codzienności i przyjąć zupełnie inny punkt widzenia.
Technologia wirtualnej rzeczywistości, mimo iż jest znana już od dobrych kilku dekad, dopiero w ostatnich latach nabrała prawdziwego rozpędu. Lepszej jakości ekrany, sensory wykrywające ruchy głową, jak i dokładne kontrolery, które pozwalają nam się poruszać w cyfrowym świecie – wszystko to pozwoliło tym urządzeniom dostać się na masowy rynek. Z każdym rokiem technologia VR staje się coraz tańsza, dzięki czemu coraz więcej osób może w zaciszu swojego domostwa przenieść się do rzeczywistości stworzonej za pomocą komputerów.
Gogle VR znakomicie wplotły się w obecny trend marketingowy w postaci “storytellingu”, czyli w streszczeniu, zainteresowania odbiorców swoim produktem poprzez opowiadanie historii. Dzięki wirtualnej rzeczywistości potencjalni klienci nie muszą sobie wyobrażać świata tworzonego przez danego gawędziarza z reklamy – mogą przenieść się wprost do środka jego opowieści.
To, co się sprawdza w reklamach wielkich korporacji, z pewnością powinno zadziałać również w promocji działań charytatywnych. Wiele organizacji międzynarodowych już spróbowało eksperymentu z wirtualną rzeczywistością. Jak się okazało, ich działania spotkały się z dużym odzewem – datki w czasie kampanii z dodatkiem gogli VR były o wiele większe niż zazwyczaj.
Pobierz
-
INFOGRAFIKA "DOBROCZYNNOŚĆ W OKULARACH VR"
pdf ・10.35 MB