Urząd m.st. Warszawy i Warszawski Sąd Rejonowy odmówiły rejestracji stowarzyszenia osób chorych psychicznie, którego celem ma być promowanie leczenia za pomocą psychoterapii – donosi Dziennik Gazeta Prawna. – Niektórzy chorzy psychicznie mogą być ubezwłasnowolnieni i nie mieć prawa do zrzeszania się – argumentują urzędnicy.
Jak podaje DGP w statucie stowarzyszenia znalazł się zapis, że jego członkami obok profesjonalistów mogą być również osoby, które same mają doświadczenie z psychozą. Właśnie to nie spodobało się urzędnikom i sądowi.
Stowarzyszenie próbowano zarejestrować dwukrotnie.
Jak czytamy w gazecie, decyzję krytykuje były minister zdrowia Marek Balicki, który twierdzi, że jest to dyskryminacja osób chorych psychicznie, która przyczynia się do podtrzymywania stereotypów na temat chorych.
Sytuację negatywnie oceniła również dr Justyna Łacny z Instytutu Nauk Prawnych PAN, wskazując, że nie wszystkie osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne są ubezwłasnowolnione. Przypomniała, że każda osoba chcąca przynależeć do jakiegokolwiek stowarzyszenia musi spełniać odpowiednie wymogi. Jej zdaniem ta sama zasada powinna być zastosowana również do tej organizacji.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna