Miłość, damy i rycerze - pod takim hasłem odbył się kolejny V Festiwal Kultury Słowiańskiej i Cysterskiej w Lądzie.
Podopieczni Fundacji PODAJ DALEJ z Konina, gminy Golina,
Władysławów i Krzymów odwiedzili gród w Lądzie. Po raz kolejny
uczestniczyli w cysterskich obrzędach i pokazach rzemieślniczych.
Wzięli też udział w warsztatach tańca średniowiecznego. Zachęcamy
do lektury wspomnienia Ani Górskiej i obejrzenia krótkiej
fotorelacji.
"Średniowiecze to czas miłości, w którym żyło się o wiele
prościej…
Niedziela, 7 czerwca to dzień naszej kolejnej wycieczki. A
dokąd? Do Lądu na V Festiwal Kultury Słowiańskiej i Rycerskiej.
Odbywał się on równocześnie w dwóch miejscach - w klasztorze i w
obozie rycerskim. Po dojechaniu na miejsce Iwonka przydzieliła
wolontariuszom podopiecznych, którymi mieliśmy się opiekować. Była
nas spora gromadka - podopieczni wszystkich klubów ucznia, których
część przyjechała z rodzicami.
Pierwsze kroki skierowaliśmy do grodu, aby wysłuchać gawędy o
zbroi i wojach. W międzyczasie udałam się na poszukiwanie atrakcji
oferowanych przez organizatorów. Oj, a było ich sporo. Zielarka,
która miała w swojej ofercie mnóstwo ziół na różne dolegliwości.
Konkurs rzutu oszczepem, narzędzia którymi się posługiwano.
Zauważyłam, że do klasztoru zawitał pan, który objaśniał jak kiedyś
drukowano książki. Tam też w sali organowej była wystawa kobiecej
biżuterii. Hm… trochę przypominała tą współczesną.
Po wyjściu z murów odbyłam spacerek do klasztornego ogrodu w
poszukiwaniu rycerza na białym koniu… Nie znalazłam go, ale moją
uwagę przykuły piękne rośliny, wśród których można było pomarzyć.
Szczególnie piękne i cudnie pachnące krzaki jaśminu. Nie tylko moją
uwagę przykuł taniec Pawła z księżniczką. Z wybiciem 14.00 przed
gród wyszli wojowie, aby stoczyć bitwę. Na szczęście bezkrwawą…
choć na pewno zapamiętamy z niej wszyscy głośne wybuchy, które
słychać było nawet z dużej odległości.
W drodze powrotnej rozmawiając z dziećmi pytałam, co im się
podobało najbardziej. Usłyszałam różne odpowiedzi: Bitwa - zgodnie
twierdzili chłopcy, wszystko po trochu - powiedziała Edyta, stroje
w jakich byli przebrani - dodała Daria.
Wyprawa była możliwa dzięki wpłatom z 1% podatku, za co jesteśmy
ogromnie wdzięczni!!!
Słowa podziękowania należą się również Gminie Krzymów i PKS
Konin!