W sytuacjach kryzysowych – kiedy liczy się każda minuta, a życie człowieka wisi na włosku – nie zawsze pierwsza dociera służba państwowa. Często są to zwykli ludzie z niezwykłym sercem. Ratownicy społeczni, wolontariusze, pasjonaci. To oni tworzą nową jakość – cywilne ratownictwo, które w ostatnich latach udowodniło, że jest nie tylko potrzebne, ale wręcz niezbędne.
Fundacja Visionary – pionierzy cywilnego ratownictwa
Fundacja Visionary (dawniej Wsparcie112) od 2017 roku działa na rzecz bezpieczeństwa, zdrowia i edukacji mieszkańców Podkarpacia i całej Polski. To ludzie, którzy połączyli pasję, profesjonalizm i misję w jedno wspólne działanie.
Z ich inicjatywy powstała Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego Visionary (JRS Visionary) – zarejestrowany podmiot medyczny, prowadzący działania ratownicze, szkoleniowe i humanitarne.
Byliśmy pierwszą cywilną organizacją w Polsce, która ruszyła z pomocą na tereny objęte konfliktem w Ukrainie. Gdy system jeszcze analizował ryzyko, a służby państwowe miały związane ręce, nasi ratownicy – wolontariusze – byli już na miejscu.
Pomagali w ewakuacji rannych cywilów i żołnierzy w ramach projektu #MedEvacuationPoland, dostarczali pomoc humanitarną i sprzęt medyczny tam, gdzie brakowało wszystkiego. Do dziś zrealizowaliśmy ponad 200 transportów medycznych i humanitarnych, przejeżdżając ponad 200 tysięcy kilometrów w służbie życia.
Społeczna służba bez budżetu
Fundacja Visionary działa społecznie – bez stałego finansowania z budżetu. Dzięki wsparciu ludzi dobrej woli, sponsorów i grantów stworzyliśmy realny fundament pod nowoczesny system cywilnego ratownictwa, który może skutecznie wspierać służby państwowe w czasie katastrof, wypadków, powodzi czy wichur.
Mimo ograniczonych środków, nasze działania były zawsze profesjonalne. Fundacja posiada porozumienie z Policją, współpracuje przy poszukiwaniach osób zaginionych (łącznie 119 akcji), prowadzi działania edukacyjne i prewencyjne w całym regionie, a także posiada wpis do RWDL jako podmiot wykonujący działalność leczniczą.
Za wieloletnią działalność na rzecz bezpieczeństwa Prezes Fundacji – Artur Jabłoński – został odznaczony Brązowym Medalem za Zasługi dla Policji przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz dwukrotnie wyróżniony tytułem „Osobowość Roku” w kategorii działalność społeczna i charytatywna.
Wojna, powodzie, wichury – kiedy system milczy, społeczni działają
Podczas wojny w Ukrainie straciliśmy dwa ambulanse, które przez wiele miesięcy służyły do ewakuacji rannych i transportów humanitarnych. To był realny koszt służby – ale też symbol tego, że ratownictwo społeczne nie zna granic.
Podobnie dzieje się przy klęskach żywiołowych w Polsce. Gdy powodzie i wichury odcinają miejscowości od świata, system czeka na decyzje i rozkazy, a organizacje cywilne są gotowe działać natychmiast. Często to właśnie wolontariusze pierwsi docierają do poszkodowanych, organizują punkty pomocy, przynoszą żywność, agregaty, czy udzielają pierwszej pomocy medycznej.
Czas na zmianę systemową
Dziś system bezpieczeństwa publicznego potrzebuje nowego spojrzenia. Cywilne organizacje ratownicze nie mogą działać „obok” struktur państwowych – powinny być ich częścią.
Fundacja Visionary apeluje o włączenie cywilnych jednostek ratowniczych do wojewódzkiego systemu reagowania kryzysowego, stworzenie procedur współpracy z administracją publiczną i służbami oraz umożliwienie finansowania podstawowej gotowości operacyjnej.
Nie prosimy o dotacje – prosimy o dialog, współpracę i zrozumienie, że bezpieczeństwo obywateli to wspólna sprawa.
Bo kiedy przychodzi katastrofa, nie liczy się logo, status prawny czy źródło finansowania – liczy się tylko jedno: czy ktoś przyjedzie pomóc.
Misja, która trwa
Od lat edukujemy, inspirujemy i uczymy społeczeństwo, jak reagować. Organizujemy kampanie społeczne takie jak:
„Sekunda, której nie cofniesz” – o tragicznych skutkach wypadków z udziałem hulajnóg i rowerów,
„Nie scrolluj życia” – przeciwko używaniu telefonu podczas jazdy,
projekty dla dzieci – jak „Szpital Misia Ratownisia”, uczący najmłodszych empatii i pierwszej pomocy.
To nie jest praca. To misja.
Bo bezpieczeństwo zaczyna się w sercu – a dopiero potem w systemie.
Źródło: Fundacja "Visionary"