Warsztaty Terapii Zajęciowej są jednymi z najliczniej reprezentowanych podmiotów Ekonomii Społecznej w Polsce. W poszczególnych województwach ich liczba kilkakrotnie przewyższa ilość Zakładów Aktywności Zawodowej czy Centrów Integracji Społecznej. W samym województwie dolnośląskim w 2010 roku liczba takich placówek miała oscylować w granicach 50, podczas gdy w całym kraju dobiegała do 700.
Niestety, jeszcze niespełna dekadę temu to bogactwo podmiotów ES wcale nie przekładało się na dostępność świadczonego wsparcia. Wszystko za sprawą lokalizowania warsztatów w najbliższym otoczeniu dużych ośrodków miejskich. Na szczęście od kilku lat sytuacja ta ulega zmianie, WTZ coraz liczniej powstają w miastach powiatowych i mniejszych.
W 40-tysięcznym Bolesławcu Warsztaty Terapii Zajęciowej powstały z końcem 2004 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Rodziców Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski, jako kolejny etap w działalności Stowarzyszenia na drodze ku aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Celem powołania do życia placówki było aktywne wspomaganie procesu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych oraz stwarzanie tym osobom możliwości wejścia na rynek pracy. Co warte jest podkreślenia, w bolesławieckich WTZ dla każdego uczestnika Warsztatów opracowywany jest indywidualny program rehabilitacyjny, co ma zwiększyć skuteczność przywracania osób niepełnosprawnych na łono społeczeństwa.
Niespełna rok później, bo w sierpniu 2005 roku, Warsztaty Terapii Zajęciowej powołane do życia zostały w oddalonej o 20 kilometrów na północ od Wrocławia niewielkiej Trzebnicy. Podobnie jak w przypadku Bolesławca, i tutaj podmiotem prowadzącym warsztaty została organizacja pozarządowa – Stowarzyszenie „Uśmiech Dziecka”. Zanim jednak uruchomiono WTZ, przez dwa lata funkcjonował tam Ośrodek Wsparcia a w nim Zespół Terapeutyczno-Oświatowo-Rehabilitacyjny, który był zalążkiem do powstania przyszłych Warsztatów. Z zajęć prowadzonych w WTZ korzysta obecnie ponad trzydzieści osób z gmin Trzebnica, Oborniki Śląskie, Wisznia Mała, Prusice oraz Zawonia.
Niespełna dwa tysiące mieszkańców liczy z kolei wieś Mokrzeszów, w której to Świdnickie Koło Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym uruchomiło Warsztaty Terapii Zajęciowej. Mokrzeszów to jedna z najmniejszych miejscowości w Polsce, w której znajdują się Warsztaty Terapii Zajęciowej. Mała miejscowość w tym wypadku nie oznacza, że istnieje w niej najmniejsze zapotrzebowanie na rehabilitację zawodową. Z warsztatów uruchamianych w ramach WTZ zazwyczaj korzystają osoby z okolicznych gmin i powiatów, które każdego dnia na zajęcia dojeżdżają. W przypadku Mokrzeszowa mowa o niepełnosprawnych umysłowo z powiatu świdnickiego, miasta Świdnicy, Świebodzic Strzegomia czy Roztoki.
Finanse WTZ
Wszystkie Warsztaty Terapii Zajęciowej, zarówno te z maleńkich miejscowości jak Mokrzeszów czy miast wojewódzkich jak Wrocław, finansowane są ze środków PFRON (Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych), które obecnie wynoszą 1174 zł na osobę niepełnosprawną miesięcznie. Ze świecą należałoby jednak szukać placówek, które spoczęłyby jedynie na pobieraniu tak skromnych subwencji. Niemal każda organizacja pozarządowa prowadząca WTZ startuje w konkursach na realizację projektów rozpisanych z myślą o organizacjach pozarządowych (w ten sposób można uzyskać środki gminne, powiatowe czy wojewódzkie), ubiega się o status organizacji OPP, by móc tą drogą pozyskiwać 1% podatku czy poszukuje prywatnych sponsorów (odwiedzając strony internetowe licznych WTZ można znaleźć listy darczyńców, którzy w różnej formie wspierają placówki). Działalność wszystkich warsztatów ma charakter niezarobkowy. W sytuacji, kiedy sprzedaż produktów oraz usług wytwarzanych przez poszczególne WTZ w ramach programu rehabilitacji i terapii przynosi dochód, w całości winien on być przeznaczony na pokrycie wydatków związanych z integracją społeczną uczestników warsztatów.
Działania
Zasady tworzenia i funkcjonowania Warsztatów Terapii Zajęciowej reguluje ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu niepełnosprawnych, a także Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 26 marca 2004 roku w sprawie warsztatów terapii zajęciowej. W oparciu o powyższe ustawy i rozporządzenia WTZ-em określa się wyodrębnione organizacyjnie i finansowo placówki, który mają na celu stwarzanie osobom niepełnosprawnym, niezdolnym do podjęcia pracy, możliwość rehabilitacji społecznej i zawodowej. Cały ten proces odbywa się poprzez stosowanie technik terapii zajęciowej zmierzających do usamodzielnienia uczestników oraz wyposażenie ich w umiejętności mogące im pomóc w wejściu bądź powrocie na rynek pracy. W praktyce sprowadza się to do tego, iż podstawą funkcjonowania każdego WTZ są pracownie. Istotnym jest, by paleta takich pracowni była jak najszersza, pozwalała na wyłuskanie od osób niepełnosprawnych ich zainteresowań, talentów, a w dalszej kolejności dobranie im takich miejsc pracy, by odpowiadały ich predyspozycjom. Stąd też większość WTZ dysponuje ok. czteroma, pięcioma pracowniami, a gdy zapytać osoby te ośrodki prowadzące, niemal zawsze usłyszymy tę sama odpowiedź, że planowane jest uruchomienie kolejnych. Plany rozwojowe są rezultatem nie tylko dobrego funkcjonowania warsztatów, ale przede wszystkim coraz częstszego uruchamiania ich na terenach, gdzie istnieje duże zainteresowanie potencjalnych beneficjentów, osób niepełnosprawnych, oferowaną formą wsparcia.
Źródło: informacja wlasna serwisu wroclaw.ngo.pl