Otóż to, że Podopieczni Fundacji PODAJ DALEJ prosto ze słoniarni trafili na Mistrzostwa Świata w Wioślarstwie.
Podopieczni Fundacji PODAJ DALEJ z gminy Krzymów i Władysławów wybrali się 27 sierpnia 2009 na wycieczkę do Poznania do Nowego Zoo. W trakcie okazało się, że nie była to jedyna atrakcja dnia!
Już w autokarze dało się słyszeć rozmowy dzieci na temat, zwierzątek, które chcieliby spotkać najbardziej. Dzieci bardzo cieszyły się, że mogą zobaczyć:małpki, nosorożce, pantery, tygryski „na żywo"! Wprost nie mogliśmy nacieszyć się tak niespotykanymi na co dzień okazami.
Oczywiście największą atrakcją Nowego Zoo w Poznaniu były przeogromne i wszystkim podobające się słonie.
Odwiedziliśmy również letnią ekspozycję motyli, gdzie mogliśmy zobaczyć kilkadziesiąt gatunków tropikalnych motyli, które nawet siadały nam na rękach, torbach i bluzkach.
Zwiedziliśmy pawilon zwierząt nocnych, gdzie mogliśmy spotkać nietoperze, koty pustynne, lecz najbardziej z tych zwierzątek przypadł nam do gustu leniwiec, który przez cały czas sobie słodko chrapał. Przypomniał nam się uroczy leniwiec z "Epoki Lodowcowej".
Spotkaliśmy również makaki japońskie i dowiedzieliśmy się, że te małpki nie jedzą bananów, ale za to uwielbiają skoki do wody.
Wielką atrakcją dla naszych podopiecznych było również Dziecięce Zoo, w którym mogliśmy spotkać małe i duże kozy, króliczki, świnki wietnamskie, osiołki oraz ozdobne kury.
A gdy zwiedziliśmy już całe Zoo postanowiliśmy, że pójdziemy na Maltę i tam sobie chwilkę odpoczniemy. Spotkaliśmy tam bardzo miłego Pana, który jak się później okazało jest Prezesem Wielkopolskiego Związku Towarzystw Wioślarskich i umożliwił naszej grupie zwiedzanie wioski wioślarskiej! Za co bardzo serdecznie dziękujemy tym bardziej, że właśnie odbywają się na Malcie Mistrzostwa Świata w Wioślarstwie!!! Mogliśmy zobaczyć, jak takie zawody wyglądają od środka i ile serca i wysiłku muszą włożyć sportowcy, aby wygrać zawody.
Gdy zwiedziliśmy już wszystko pozostało nam cierpliwie czekać na autokar. Humor wszystkim dopisywał i nikomu się nie nudziło. Śpiewaliśmy, rozmawialiśmy, tańczyliśmy. Po chwili wszyscy zapakowaliśmy się do wozu i wróciliśmy do domów (z przerwą na zasłużony posiłek regeneracyjny). Serdeczne podziękowania składamy Przyjaciołom z Fundacji ENERGA oraz konińskiego PKS-u, którzy umożliwili nam tak wspaniałą wyprawę, Panu Kierowcy, który nas bezpiecznie przetransportował, Iwce i Ani za tak wspaniałą organizację wycieczki oraz wspaniałym Wolontariuszom, dzięki którym ta podróż była przyjemna i ciekawa. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękujemy Panu Aleksandrowi Danielowi za umożliwienie nam zwiedzania wioski i obiecujemy, że będziemy kibicować polskiej reprezentacji.
Źródło: informacja własna Fundacji im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ