Projekt ustawy o Narodowym Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego był tematem spotkania członków Rady Działalności Pożytku Publicznego z dyrektorem Wojciechem Kaczmarczykiem. O samym projekcie nie dowiedzieliśmy się nic nowego. Warto jednak przedstawić najważniejsze wątpliwości i uwagi, które zostały zgłoszone do tego projektu. Czy zostaną wysłuchane?
Projekt wciąż "pół" oficjalny?
Projekt w RDPP z oporami
Wojciech Kaczmarczyk o spotkaniu z przedstawicielami organizacji 29 listopada:
– Nie traktuję tego spotkania jako spotkania konsultacyjnego projektu ustawy, który nie został jeszcze oficjalnie poddany konsultacjom.
Narodowe Centrum Rozwoju – przypomnienie
-
Ustawa o Narodowym Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego powoła do życia Centrum, na którego czele stanie Prezes wskazany przez Premiera, oraz Rada zdominowana przez przedstawicieli rządu.
-
Centrum będzie rozdzielało środki dla organizacji pozarządowych – na początek przejmie Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.
-
W projekcie ustawy znalazła się nowa procedura konkursowa inna niż powszechnie stosowana obecnie procedura z ustawy o Działalności Pożytku Publicznego. Nową procedurę będzie stosowało Centrum (i jak na razie chyba tylko ono) ogłaszając konkursy (w tym FIO).
-
Nadzór nad Centrum sprawować będzie Pełnomocnik Rządu ds. Społeczeństwa Obywatelskiego
-
Projekt usuwa z ustawy o pożytku ministra właściwego ds. zabezpieczenia społecznego i wstawia w jego miejsce Premiera lub Prezesa Narodowego Centrum. Kompetencje i zadania obecnego resortu pracy (takie jak np. prowadzenie bazy sprawozdań OPP) zostają rozdzielone między Premiera i Centrum.
-
Konsultacje projektu będą trwały przynajmniej 30 dni (może dłużej ze względu na wypadające w trakcie święta) i rozpoczną się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.
- Centrum wystartuje w pierwszym kwartale 2017 r.
O co pytali i jakie wątpliwości przedstawiali przedstawiciele organizacji
-
Czy ustawa naruszy KOMPETENCJE SAMORZĄDÓW?
"Narodowe centrum jest instytucją właściwą do (…) koordynowania i organizowania współpracy organów administracji publicznej i podmiotów działających w sferze pożytku publicznego" – to zapis z artykułu 1 projektu ustawy. Mógłby on sugerować, że Centrum będzie wpływało na to jak samorząd ("administracja publiczna" to również samorząd) będzie przekazywać środki organizacjom.
-
Duża ilość określeń, które nie są ostre – potrzeba stworzenia słowniczka
Zwrócono uwagę, że w projekcie dość swobodnie operuje się różnymi pojęciami, nie precyzując, co one właściwie oznaczają (np. społeczeństwo obywatelskie i pożytek publiczny). Zasugerowano, że pojęcia te powinny zostać dookreślone w dodanym do ustawy słowniczku.
-
Formuła Agencji Rządowej (taki kształt ma Centrum) obniży rangę NGO
Postawiono tezę, że Narodowe Centrum w kształcie Rządowej Agencji (nawet podległej Premierowi), to instytucja w gruncie rzeczy o niższej randze niż dzisiejszy departament pożytku podległy ministrowi. Sprawy trzeciego sektora, wbrew założeniom projektodawców, uzyskają mniejszy priorytet niż do tej pory.
Wojciech Kaczmarczyk:
– Prezes Rady Ministrów ma być tym organem, który będzie bezpośrednio nadzorował politykę państwa nakierowaną na wsparcie sektora obywatelskiego.
-
Organizacje w RADZIE Narodowego Centrum bez znaczenia
Pytano, dlaczego w Radzie Narodowego Centrum, która będzie miała znaczące kompetencje, jest tak duża dominacja przedstawicieli rządu. Tłumaczono, że taki kształt Rady oznacza upolitycznienie spraw III sektora (i polityczny charakter Centrum). Podobnie zresztą oceniany jest sposób powoływania Prezesa Centrum.
Wojciech Kaczmarczyk:
– Pamiętajmy o tym, że jest to instytucja rządowa, i wprowadzenie tam przedstawicieli trzeciego sektora (to) tylko skonsumowanie zasady przejrzystości.
-
Brak ekspertyz i badań wskazujących, że CENTRALIZACJA rozwiąże problemy
Jest oczekiwanie, że kiedy pojawi się oficjalna wersja projektu wraz z uzasadnieniem, jej autorzy podeprą przedstawione w projekcie koncepcje badaniami i ekspertyzami. W sektorze nie są znane opracowania, które wskazywałyby, że sposobem na obecne problemy organizacji pozarządowych w Polsce jest stworzenie instytucji w rodzaju Narodowego Centrum. Przedstawiciele sektora chcieliby takie opracowania, wraz z oficjalną wersją projektu, poznać.
Wojciech Kaczmarczyk:
– Nie centralizujemy niczego (…). Mówiłem tylko o jednym Funduszu, który w tej chwili istnieje i przechodzi – Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, który przechodzi (…) do Narodowego Centrum (…). Żaden inny program resortowy nie przechodzi do Narodowego Centrum.
Czekamy na grudzień i start konsultacji
Już na początku spotkania Wojciech Kaczmarczyk zapowiedział, że uwagi i propozycje zgłaszane podczas spotkania nie będą uwzględnione w projekcie, tzn. nie na tym etapie. Można je będzie zgłosić – powtórzyć – po oficjalnym uruchomieniu konsultacji w grudniu 2016 r. Już za chwilę. Nie wiadomo, jak zostaną potraktowane głosy z Rady Pożytku – czy jako uwagi poszczególnych organizacji, czy jako uwagi gremium. Nadal nie jest nawet pewne, kiedy i czy Rada się spotka i jak oficjalnie włączy w konsultacje, na które czekamy.
Jak przestrzegać prawa w NGO, jakie przepisy są ważne dla NGO – dowiesz się w serwisie poradnik.ngo.pl.
Źródło: inf. własna (poradnik.ngo.pl)