Publicystyka - ngo.pl

5 grudnia w Warsztacie przy placu Konstytucji 4 można było podyskutować z pełnomocniczką prezydent Warszawy ds. równego traktowania, jej współpracowniczką Anną Fomicz z Centrum Komunikacji Społecznej oraz socjolożką dr Kingą Wysieńską z Instytutu Spraw Publicznych. W Warsztacie mieszkańcy Warszawy regularnie mają szansę spotkać się z pełnomocnikami prezydent Warszawy, o których pracy i planach mogą dowiedzieć się więcej. Tym razem rozmowa dotyczyła kwestii równościowych w stolicy.

Wstępem do dyskusji z Karoliną Malczyk-Rokicińską był krótki wykład dr Kingi Wysieńskiej „Skąd wiem, na czyjej opinii polegać?”. Socjolożka opowiadała o mechanizmach tworzenia stereotypów dotyczących inności, o tym, jak szybko rodzą się powszechne przekonania przypisujące konkretne wartości grupom (wyższe np. mężczyznom czy białym, niższe kobietom czy osobom o innym kolorze skóry), czyli dlaczego czujemy się gorsi lub lepsi od innych.

Warszawa „z urzędu” dopiero zaczyna zajmować różnorodnością. Stanowisko pełnomocnika ds. równego traktowania utworzono w 2009 roku. W tym samym czasie pracę rozpoczęła Komisja Dialogu Społecznego ds. Równego Traktowania, która skupiła 30 organizacji działających w szeroko rozumianym obszarze antydyskryminacji. W 2012 roku odbyło się sześć spotkań KDS-u, w których uczestniczyło 5-10 organizacji. – Chciałabym stałej współpracy z organizacjami pozarządowymi. Przypominam jednak, że również mieszkańcy miasta mogą uczestniczyć w spotkaniach komisji – mówiła podczas dyskusji w Warsztacie Karolina Malczyk-Rokicińska.

Fundamentem planu równościowego dla Warszawy jest program Warszawa Różnorodna, który powstawał od 2011 roku. Wciąż jednak przesuwano w czasie start jego konsultacji. Pełnomocniczka miała prawie roczną przerwę w pracy. Teraz wiele spraw chce nadgonić. – W styczniu ruszymy z bombą programową. Konsultować będziemy założenia programów Warszawa Różnorodna oraz Warszawa dla Kobiet, który ma dążyć do wyrównania szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy. Podczas konsultacji chcemy zebrać pomysły na to, co zmienić i co uzupełnić w programach. Chcemy też walczyć z mobbingiem w urzędzie i upowszechniać idee równościowe wśród jego klientów. Odbyły się szkolenia dla przedstawicieli poszczególnych biur miejskich odpowiedzialnych za koordynowanie polityki równego traktowania. To wszystko będą efekty pracy, których nie było widać w ostatnich latach – przekonywała pełnomocniczka.

W Centrum Komunikacji Społecznej Karolina Malczyk-Rokicińska współpracuje jeszcze z dwiema osobami – Anną Fomicz i Magdaleną Wojną. W Warszawie powstaje jednak sieć osób, które zajmą się kwestiami równościowymi. – Przeszkoleni zostali pracownicy urzędów dzielnic i biur Urzędu m.st. Warszawy. W oparciu o tę sieć będziemy budować zespół. Już teraz powstają grupy do rozwiązywania konkretnych problemów – opowiadała Anna Fomicz z Centrum Komunikacji Społecznej.

W 2012 roku zostanie przeznaczonych w sumie 200 tys. zł na opracowanie informatora na temat równości mieszkańców w dostępie do dóbr i usług, opracowanie programu szkoleń antydyskryminacyjnych dla przedsiębiorców prowadzących działalność kulturalną, gastronomiczną, rozrywkową lub hotelarską oraz prowadzenie poradnictwa dla osób i rodzin zagrożonych dyskryminacją (w szczególności prawnego i psychologicznego).

Szkolenia antydyskryminacyjne to efekt głośnej dyskusji wokół selekcji w warszawskich klubach. Wyniki badania przeprowadzonego w 2011 roku na zlecenie miasta pokazały, że w niektórych z nich dochodziło do dyskryminacji ze względu na kolor skóry. Po przedstawieniu wyników odbyły się spotkania z właścicielami klubów, w których doszło do aktów dyskryminacji. – Tylko jeden klub posypał głowę popiołem. Jeden szedł w zaparte. Dwa podeszły do tego ze sceptycznym zainteresowaniem – wspominała Kinga Wysieńska.

– Na początku zastanawialiśmy się nad ograniczeniem selekcji w klubach. Myśleliśmy o formule antydyskryminacyjnej do umów z właścicielami klubów prowadzonych w lokalach miejskich. Uznaliśmy jednak to za niewystarczające. Zdecydowaliśmy się na szkolenia, które przeszło 100 osób. W styczniu chcemy to podsumować. Powtórzymy też testy klubów – mówiła Anna Fomicz.

Miasto jednak nie ma zamiaru w ogóle zakazać selekcji w klubach. Chodzi o edukowanie. Należy odróżniać selekcję od dyskryminacji. – Selekcja powinna odbywać się na podstawie jasnego, obiektywnego kryterium. Jeśli właściciel klubu chce jakoś dobierać klientów, to musi to być uzasadnione – tłumaczyła Kinga Wysieńska.

W przyszłym roku do Warszawy przyjechać mają pełnomocnicy ds. równego traktowania z innych miast. Miasto zaprosiło również Jessicę Silversmith, dyrektorkę Biura Antydyskryminacyjnego w Amsterdamie. Powstać ma również internetowy serwis antydyskryminacyjny. – Nasze priorytety to edukacja, poradnictwo i szkolenia – zapowiedziała Karolina Malczyk-Rokicińska.

Od chwili powołania pełnomocniczki ds. równego traktowania w Warszawie nie miała miejsca żadna kampania społeczna wzmacniającą postawy akceptacji różnorodności i tolerancji. Pytanie ciągle jest otwarte – jak taka kampania powinna wyglądać?

– Nie łudźmy się, że ludzie będą się kochali. Eliminujmy te zachowania, które się da. Istnieją zachowania społecznie nieakceptowalne niezależnie od tego, czy dotyczą jednej czy drugiej grupy – zwracała uwagę Kinga Wysieńska.