Bezpłatne poradnictwo prawne kosztuje państwo niemało. Czy warto je dalej wspierać? Czy pieniądze są sensownie wykorzystywane? Czy pomoc jest efektywna? Jakie będzie miejsce organizacji pozarządowych w nowym systemie bezpłatnej pomocy prawnej? Oto kilka pytań, z którymi zmierzyli się uczestnicy konferencji „Dostęp do pomocy i informacji prawnej. Aktualne problemy i wyzwania”, która odbyła się 29 maja 2009 w Centrum Zielna.
Nowy, państwowy i bezpłatny
Państwo zapewniać będzie ogólnodostępną informację prawną
(ulotki, informatory), a także kontynuować działające już dzisiaj
zastępstwo procesowe (z urzędu). Ponadto stworzony zostanie system
państwowy obejmujący bezpłatną, zindywidualizowaną opieką prawną,
na etapie przesądowym dla najbardziej potrzebujących (niezamożnych)
obywateli. Dziś państwo takiej pomocy nie oferuje, świadczą ją
organizacje pozarządowe i poradnie uniwersyteckie.
Założeniem ustawy jest, aby system ten działał „blisko
obywatela”, dlatego oparty zostanie na strukturach Powiatowych
Centrów Pomocy Rodzinie (PCPR). Rozważany był pomysł stworzenia
Powiatowych Centrów Pomocy Prawnej, ale nie zyskał poparcia. System
z początku wprowadzony będzie pilotażowo w 16 punktach, po jednym w
każdym województwie. W ramach pilotażu sprawdzone zostaną dwa
rozwiązania. Pierwsze zakłada, że to PCPR-y będą pośredniczyć
między obywatelami a podmiotami udzielającymi usług prawniczych
(adwokaci, radcy prawni, doradcy podatkowi oraz inne osoby
uprawnione do świadczenia usług prawniczych). Centra weryfikować
będą sytuację materialną interesantów i udzielać podstawowej
informacji prawnej. W drugim rozwiązaniu to podmioty
udzielające usług prawniczych dokonywać będą weryfikacji uprawnień
do korzystania z pomocy, a następnie raportować do PCPR.
Jak utrzymać się na powierzchni?
Powstaje pytanie czy w tak skonstruowanym systemie poradnictwa
będzie miejsce dla NGO-sów? Przedstawicielom trzeciego sektora
zależy na tym, aby w ustawie wyraźniej został zaznaczony udział
organizacji pozarządowych, jako jednostek uprawnionych do udzielna
pomocy prawnej, w ramach państwowego systemu. Jak podkreślił Ł.
Bojarski, wiązałoby się to także z uznaniem pewnych ograniczeń,
mających zapewniać wysoki poziom usług: odpowiednie doświadczenie
oraz warunki lokalowe i ubezpieczenie.
Pewne jest, że póki system nie wejdzie w życie w całym kraju,
pozycja NGOs nie jest zagrożona. Później można się spodziewać, iż
sytuacja będzie różna dla określonych typów organizacji. Zdaniem
Bojarskiego w systemie na pewno powinno znaleźć się miejsce dla
Biur Porad Obywatelskich, które mają wypracowane standardy
działania i wyszkoloną kadrę. Niewielkie szanse są na to, by
znalazły w nim dla siebie miejsce uniwersyteckie poradnie prawne.
Trzeba jednak dołożyć starań, by nie przesądziło to o ich losie,
gdyż stanowią nie tylko ważne ogniowo w systemie pomocowym, ale
także istotny element edukacyjny dla młodych prawników. Bez
wsparcia ze strony państwa może je czekać powolna śmierć, tak jak
stało się to w niektórych krajach Europy Zachodniej.
Wizyta w sądzie – niezapomniane przeżycie
W drugiej części spotkania omawiany był raport z badania
polityki informacyjnej sądów, które przeprowadziła Helsińska
Fundacja Praw Człowieka wraz z Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Sondaże pokazują, że poziom zaufania obywateli do wymiaru
sprawiedliwości jest bardzo niski – aż 44% Polaków nie wierzy w
praworządność i źle ocenia działanie sądów. Postanowiono zbadać,
jakie mogą być przyczyny takiego stanu rzeczy i czy sposób
komunikacji sądów z interesantami może taką ocenę zmienić na
lepsze. Badanie przeprowadzono w 39 losowo wybranych sądach, na
terenie całego kraju (daje to ok. 10% wszystkich sądów w Polsce).
Badanie prowadzono metodą „mystery shopping”, gdzie anonimowi
badacze nawiązywali z sądami kontakt poprzez e-mail, telefony i
osobiste wizyty. Dodatkowo prowadzono badania ankietowe wśród
odwiedzających sądy. Wyniki pokazały bardzo różne standardy
działania sądów – od wzorcowych po rażąco niskie, gdzie
lekceważenie interesantów jest na porządku dziennym. Na podstawie
wyniku badacze sformułowali rekomendacje dla jednostek decyzyjnych
(Ministerstwo Sprawiedliwości, prezesi sądów, szkoły), które
zawierają takie hasła jak: „komunikacja jako rzeczywista wartość
dla sądu”, „szkolenia dla pracowników”, „stosowanie nowych
technologii w komunikacji z obywatelami”, „ujednolicenie pism
sądowych i wprowadzenie czytelnych informacji dla obywateli”.
Podkreślano konieczność wprowadzanie do użycia form
grzecznościowych w komunikacji pisemnej z klientami. Konferencja
zakończyła się panelem poświęconym informacji prawnej dostępnej
przez Internet.
Konferencję zorganizowano w ramach Programu „Obywatel i Prawo
IV” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez
Instytut Spraw Publicznych
Źródło: inf. własna