Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Stowarzyszenie Edukacja przez Internet kontynuuje kampanię na rzecz przeciwdziałania mowie nienawiści w Internecie. O jej celach, sukcesach i wyzwaniach opowiada Karolina Kubicka ze Stowarzyszenia Homo Politicus, jednego z koalicjantów kampanii w Polsce.
Michał Piasecki: – Czemu zaangażowałaś się w kampanię przeciwko mowie nienawiści w Internecie?
Karolina Kubicka: – O kampanii dowiedziałam się w szkole. We wrześniu ubiegłego roku w Fundacji Batorego odbyło się spotkanie dla osób, które są aktywne w Internecie. W spotkaniu uczestniczyło około 20 osób z całej Polski. Każdy miał wiele pomysłów, a te najlepsze spisaliśmy i zdecydowaliśmy się realizować. Tak wciągnęłam się w kampanię.
Jakie są jej główne cele?
K.K: – Głównym celem kampanii „No Hate Speech Movement” jest zwiększenie świadomości dotyczącej mowy nienawiści w Internecie oraz zagrożeń, jakie to zjawisko za sobą niesie, a także monitorowanie mowy nienawiści w sieci oraz tworzenie narzędzi do walki z nią. Najważniejsze jest to, że kampanię realizują młodzi ludzie, którzy mówią zdecydowanie „nie” zjawisku nienawiści.
Czemu zwalczanie mowy nienawiści jest takie ważne?
K.K: – Mowie nienawiści często towarzyszą rasizm, brak tolerancji, dyskryminacja. Walcząc z „hate speechem” walczymy także z tymi zjawiskami. Ludzi często nie uświadamiają sobie, że ich często bezmyślny komentarz może spowodować trwałą ranę w psychice adresata. W skrajnych przypadkach ofiary nienawiści w sieci popełniają nawet samobójstwa. To wszystko dlatego, że osoby, które nękają innych w Internecie czuje się anonimowo, bezkarnie. Tymczasem wcale tak nie jest. Kampania także ma na celu uświadomienie tego.
Jakie działania zostały dotychczas podjęte?
K.K: – W zeszłym roku przeprowadzone zostały warsztaty dla aktywistów kampanii oraz koalicjantów. W październiku miała miejsce ogólnoeuropejska konferencja w Strasburgu. Cyklicznie odbywają happeningi takie jak „Las rąk przeciw mowie nienawiści w Internecie”. Promowane były takie wydarzenia jak Dzień Bezpiecznego Internetu czy Międzynarodowy Dzień Romów. O kampanii usłyszymy niedługo podczas festiwalu Watch Docs. Do tego trzeba dodać takie działania pojedynczych osób, jak zgłaszanie mowy nienawiści do administratorów portali społecznościowych. W ostatnim czasie zniknęło wiele stron nacechowanych nienawiścią. I o to chodzi!
Jak długo potrwa kampania?
K.K: – Kampania wystartowała w 2012 roku i początkowo miała potrwać do końca 2014. Ale widząc zaangażowanie młodych osób, Rada Europy zdecydowała kontynuować działania także w 2015 roku. To jedank tylko formalne ramy. Kampania będzie trwała tak długo, jak długo młodzi ludzie będą się chcieli angażować.
Kto jest organizatorem kampanii w Polsce?
K.K: – Koordynatorem polskiej kampanii pod nazwą „Bez Nienawiści” jest Stowarzyszenie Młodych Dziennikarzy „Polis” współpracujące z Fundacją Batorego. Jednak organizacji, które włączyły się w działania jest o wiele więcej. Powstała kolacji na rzecz zwalczania mowy nienawiści, która zrzesza ponad 40 organizacji. Dodatkowo działania wspierają trzy ministerstwa.
Jaki pierwszy krok podjąć, aby włączyć się w kampanię?
K.K: – Najlepiej wejść na stronę beznienawisci.pl oraz nohatespeechmovement.org – tam znajdziemy informacje i narzędzia, jakie są wykorzystywane w kampanii. Jednak działania mają miejsce głównie na portalach społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter. Aby dołączyć do koalicji, wystarczy wypełnić formularz na stronie www. Bardzo zachęcam wszystkich do włączenia się w działania. Naprawdę warto, bo problem jest szeroki, a jeśli dzisiaj nie zaczniemy działać, to jutro może być już za późno.
Świętokrzyska kampania odbywa się w ramach projektu ”Trasa 78 – ze śląskiego w świętokrzyskie” współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.