Konferencja Sektor 3.0 zbliża się wielkimi krokami, prezentujemy zatem 5 z 10 mobilnych narzędzi, które bez wątpienia przydadzą się Wam podczas tego corocznego wydarzenia. A ponieważ hasłem przewodnim jest #MoreDigital, wykorzystanie technologii, również tych mobilnych jest wręcz niezbędne!
Aplikacje mobilne, które tu przedstawimy, mogą służyć zarówno do relacjonowania wydarzeń z konferencji w czasie rzeczywistym, jak i dokumentacji wydarzenia. Ten zestaw to prawdziwy arsenał każdego mobilnego reportera.
To chyba aż nazbyt jasne – cały świat w kieszeni. No, przynajmniej cały nasz świat, bo przecież popularny Fejsik to narzędzie do komunikacji ze znajomymi. Ale w przypadku organizacji, zmienia się w solidny kombajn do promowania własnych działań i właśnie dlatego warto za jego pomocą prowadzić relacje z kluczowych dla świata NGO-sów wydarzeń. Poza tym współpracuje z innymi aplikacjami, które wybraliśmy.
Obraz jest potęgą, więc warto wykorzystać potencjał wynikający z połączenia zdjęcia i hashtagów. To doskonałe narzędzie do relacjonowania, tym bardziej, że z poziomu aplikacji możemy automatycznie wrzucić zdjęcie również na Facebooka i Twittera, co jest bardzo wygodne. Podczas imprez takich, jak Sektor 3.0, fotorelacje sprawdzą się idealnie.
Krótkie, 140-znakowe wiadomości stają się nad Wisłą coraz bardziej popularne, więc można aktywnie przyczynić się do ich upowszechniania. Wbrew pozorom, tak krótki komunikat może być po brzegi wypełniony treścią. Poza tym nasza redakcja jest na Twitterze i będziemy prowadzić relację, także proszę instalować i korzystać!
Evernote
Obecnie na ma chyba lepszego narzędzia do tworzenia szybkich notatek, zarówno pisanych, jak i głosowych. Ten sprytny notatnik potrafi przetworzyć mowę na tekst, zatem nie musimy nawet trudzić się ze stukaniem w klawisze. Zresztą i tak nie musielibyśmy, bo Evernote rozpoznaje również pismo odręczne, przekształcając je w maszynopis. A wszystko to synchronizowane z chmurą, więc nie zgubimy naszych cennych zapisków. Do tego oczywiście niezbędny standard – notatki fotograficzne.
Na pierwszy rzut oka, narzędzie bliźniaczo podobne do Instagrama. Ale nie do końca. Pinterest jest portalem społecznościowym opartym na idei zdjęć, więc dotrzemy nie tylko do osób śledzących nasz profil, ale i do innych przeglądających fotografie. Przy odpowiednim doborze hashtagów, możemy całkiem ciekawie poprowadzić fotorelację.
Już wkrótce kolejna piątka!
Źródło: Technologie.ngo.pl