Apel o zniesienie odpowiedzialności karnej za zniesławienie
Od połowy 2024 roku wraz z innymi organizacjami działamy na rzecz jak najszerszej implementacji unijnej dyrektywy anty-SLAPP-owej, która jest odpowiedzią na zjawisko pozywania dziennikarzy, aktywistów czy naukowców za krytykę osób wpływowych czy nagłaśnianie nadużyć władzy.
Jednym z naszych postulatów jest uchylenie art. 212 kodeksu karnego, który brzmi następująco:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Jest to przepis stanowiący podstawę wszczynania najbardziej uciążliwych SLAPP-ów. W związku z tym, że zespół działający przy Komisji Kodyfikacji Prawa Karnego zapowiedział pozostawienie odpowiedzialności karnej za zniesławienie, wraz z innymi organizacjami ponownie apelujemy o odważniejsze kroki, które dadzą realną ochronę przed SLAPP-ami. Poniżej publikujemy treść apelu.
Środowisko wydawców i dziennikarzy oraz organizacje społeczne od lat apelują o dekryminalizację zniesławienia. Wielokrotnie podkreślaliśmy, że prawo karne nie jest proporcjonalnym środkiem ochrony reputacji. Obecność przestępstwa zniesławienia w kodeksie karnym wywołuje efekt mrożący, uderzając w wolność mediów i swobodę wypowiedzi, na czym tracimy wszyscy jako społeczeństwo demokratyczne.
Plany pozostawienia odpowiedzialności karnej za zniesławienie, zapowiedziane przez zespół działający przy Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, zawodzą nasze oczekiwania.
Samo złagodzenie i ograniczenie zakresu przestępstwa zniesławienia – choć jest krokiem w dobrą stronę – nie zniweluje efektu mrożącego związanego z art. 212 Kodeksu karnego.
Wprowadzenie proponowanych zmian w praktyce oznaczałoby, że dziennikarze, wydawcy i inni uczestnicy debaty publicznej dalej musieliby się mierzyć z ryzykiem procesu karnego o zniesławienie. Zapowiadany kształt przepisów nadal nie zapobiegałby dużej niepewności co do ostatecznego rozstrzygnięcia sądowego w takich sprawach. Dlatego też osoby chcące uciszyć krytykę i ograniczyć dyskusję na trudny dla nich temat cały czas dysponowałyby wygodnym instrumentem, pozwalającym wciągać zabierających głos w dyskusji publicznej w długie i obciążające postępowania sądowe o trudnym do przewidzenia finale. Innymi słowy, art. 212 Kodeksu karnego pozostałby stałym środkiem wykorzystywanym do inicjowania spraw typu SLAPP, czyli tzw. strategicznych działań prawnych zmierzających do stłumienia debaty publicznej.
Rezygnacja z kary pozbawienia wolności jest niewątpliwie dobrą zmianą – ale dalece niewystarczającą. W praktyce kluczowym elementem represyjnym postępowań o zniesławienie jest konieczność stanięcia przed sądem w charakterze oskarżonego i ryzyko usłyszenia wyroku skazującego. Nawet bowiem najłagodniejsza kara za popełnienie przestępstwa zniesławienia wiąże się ze statusem osoby karanej, który uniemożliwia wykonywanie wielu zawodów i pełnienie niektórych funkcji społecznych. Zapowiadana nowelizacja nic w tym zakresie nie zmieni.
Jako członek Unii Europejskiej Polska ma obowiązek wprowadzenia rozwiązań mających przeciwdziałać SLAPP-om. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego przedstawiła niedawno projekt ustawy, której przyjęcie może utrudnić inicjowanie cywilnych postępowań typu SLAPP. Pozostawienie w takich okolicznościach przestępstwa zniesławienia prowadziłoby do sytuacji, w której osoby chcące stłumić debatę publiczną jeszcze częściej sięgałyby po art. 212 Kodeksu karnego. Reforma skierowana przeciwko SLAPP-om będzie skuteczna tylko wtedy, gdy odpowiednie zmiany prawne zostaną wprowadzone zarówno w prawie cywilnym, jak i karnym.
Dlatego kolejny raz apelujemy o pełną dekryminalizację zniesławienia.
- ARTICLE 19
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka Izba Wydawców Prasy
- Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych
- Press Club Polska
- Rada Polskich Mediów
- Sieć Obywatelska Watchdog Polska
- Stowarzyszenie Gazet Lokalnych
- Stowarzyszenie Mediów Lokalnych
Źródło: Sieć Obywatelska Watchdog Polska