Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości są jakby alternatywą do zakładania własnej działalności gospodarczej, zapisując się do nas młody człowiek nie musi się martwić o sprawy biurokratyczne związane z zakładaniem i prowadzeniem firmy – do współpracy z Akademickim Inkubatorem Przedsiębiorczości zachęcał Grzegorz Stępień podczas odbywających się 13 października 2010 Targów Pracy i Przedsiębiorczości Warszawa 2010.
Grzegorz Stępień w rozmowie z Martą Brzegową z TVN Warszawa powiedział, że Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości są jakby alternatywą do zakładania własnej działalności gospodarczej. Młody człowiek, który zapisze się do Inkubatorów nie musi się martwić o sprawy biurokratyczne związane z zarejestrowaniem firmy i załatwianiem innych rzeczy w urzędach, czy z codziennymi obowiązkami dokumentacyjnymi. Ponosząc opłatę 250 zł. miesięcznie nie musi się martwić „całą otoczką biznesową” – przekonuje Stępień – akademickie inkubatory przedsiębiorczości załatwiają za niego wszystkie sprawy prawne, finansowo-księgowe, a beneficjent może się zająć zarządzaniem biznesu i zleceniami przez 24 miesiące, na które podpisana jest deklaracja współpracy – z miesięcznym wypowiedzeniem.
Mamy 34 placówki w każdym większym mieście – mówił Grzegorz Stępień w TVN Warszawa.
Grzegorz Stępień dodał także na koniec rozmowy, że wielu ludzi boi się podejmować pierwsze kroki w biznesie, ze względu na niski poziom wiedzy merytorycznej. To efekt niskiego poziomu edukacji w temacie przedsiębiorczości.
Podczas Targów, poza pracodawcami, wystawiały się także firmy doradcze i organizacje wspierające przedsiębiorczość jak np. Mazowiecki Fundusz Poręczeń Kredytowych czy właśnie Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości. Instytucje pomagały znaleźć odpowiedzi na pytania związane z dotacjami unijnymi, zakładaniem i prowadzeniem biznesu.
Źródło: TVN Warszawa