HELCOM alarmuje: „Na każdych stu metrach plaży można znaleźć średnio od 50 do 300 sztuk odpadów morskich, a 70% z nich to tworzywa sztuczne”. Większość śmieci znajdowanych na plażach to tworzywa sztuczne – w większości jednorazowe przedmioty związane z jedzeniem, piciem, paleniem lub opakowania przemysłowe. 80% zanieczyszczenia Bałtyku to śmieci pochodzące z lądu, spływające rzekami.
– Najwięcej do morza trafia mikroplastiku w wodach Wisły – mówi Dominik Dobrowolski, ekolog i podróżnik, który na przełomie sierpnia i września organizuje pierwszą akcję sprzątania całej Wisły od gór aż po morze. Ekolog dodaje: – Odpady z plastiku praktycznie się nie rozkładają, choć pojawiają się szacunki, że może to trwać (w zależności od rodzaju tworzywa sztucznego) od stu do tysiąca lat. Trudno to jednak udowodnić, bo tworzywa wymyślono sto lat temu, więc nie ma praktycznego dowodu na długość rozkładu plastiku. Plastik nie ulega bowiem rozkładowi, a jedynie rozpada się na coraz mniejsze fragmenty i cząstki. Te cząstki zachowują się jak małe „magnesy”, przyciągając do siebie toksyny, metale ciężkie, antybiotyki, ropopochodne, stając się bombami ekologicznymi. Plastik mylony jest przez zwierzęta morskie z pożywieniem i nie tylko zatruwa ich organizm, ale też upośledza odczuwanie głodu, skazując je na śmierć – zwierzęta nie są w stanie strawić plastiku, więc kiedy go spożyją, ich żołądki są pełne, organizm nie wysyła informacji o głodzie, więc zwierzęta przestają jeść i umierają z głodu z pełnymi (plastiku) żołądkami.
Duże odpady plastikowe w morzu ulegają rozdrobnieniu. Pod wpływem działania słonej wody, mikroorganizmów, prądów morskich, falowania, promieniowania słonecznego ulega mechanicznym uszkodzeniom i defragmentacji, w końcu stając się mikroplastikami i następnie nanoplastikami. W takiej formie śmieci pozostają praktycznie niezniszczalnym elementem środowiska.
Najlepszą formą walki z mikroplastikiem jest zapobieganie, czyli ograniczenie zużycia tworzyw i zatrzymanie odpadów na lądzie, a następnie ich poddanie recyklingowi.
Wszystko w naszych rękach!
Pięć pomysłów, jak walczyć z mikroplastikiem:
1. Zmniejszenie zużycie jednorazowych materiałów z tworzyw!
2. Rezygnacja z napojów w plastikowych opakowaniach!
3. Ograniczenie kupowania ubrań z tworzyw na rzecz ubrań z materiałów naturalnych!
4. Ekonomiczna jazda samochodem, aby przedłużyć żywotność opon!
5. Wybieranie środków czystości, kremów, past, proszków do prania bez dodatków mikrogranulek z tworzyw!
Zapraszamy do udziału w pierwszej edycji Akcji Czyta Wisła. Grupy sprzątające mogą otrzymać mikrogranty i wsparcie na swoje akcje. Szczegóły na stronie: https://www.facebook.com/CleanUpVistula.
Mikrogranty funduje Bank Credit Agricole Polska. Każdy może przyłączyć się do akcji: strażacy z OSP, WOPR, straż rybacka, wędkarze, szkoły, organizacje społeczne, samorządy, mieszkańcy nadwiślańskich miejscowości oraz dopływów Wisły.
Dodatkowe informacje:
Dominik Dobrowolski
tel. 697092978
dominik@cycling-recycling.eu
Zapraszam na film, jak spływam, jak śmieci rzekami do Bałtyku:
Źródło: Dominik Dobrowolski