6 miesięcy wojny w Ukrainie. 12 milionów ludzi otrzymało pomoc
24 sierpnia mija pół roku od ataku Rosji na Ukrainę. Wojna wiąże się z olbrzymim cierpieniem mieszkańców Ukrainy: według danych ONZ śmierć poniosło ponad 5500 cywilów, a ponad 13 milionów z nich musiało opuścić swoje domy. Jednocześnie, do Ukrainy cały czas dociera pomoc humanitarna: otrzymało ją ponad 12 000 000 potrzebujących.
Pieniądze, materiały budowlane oraz leki i usługi medyczne – to trzy najpilniejsze potrzeby, jakie zgłaszają mieszkańcy Ukrainy w badaniach Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM)[1]. Aż 28% badanych deklaruje, że brakuje im dostępu do leków oraz usług medycznych. Sytuację pogarszają ataki na placówki medyczne: od 24 lutego odnotowano ich aż 459.
– Potrzeby ukraińskich placówek medycznych są ogromne. W ciągu tych kilku miesięcy listy potrzeb zmieniły się z kilkudziesięciu do kilku tysięcy pozycji. Zaczynając od najprostszych, jak wata i bandaże, przez łóżka, po sprzęt medyczny taki jak pompy infuzyjne czy respiratory – komentuje Jakub Belina-Brzozowski z Polskiej Misji Medycznej. – Jesteśmy w kontakcie ze szpitalami, dostarczyliśmy zaopatrzenie do ponad 50 placówek w całym kraju.
Do naszych wschodnich sąsiadów Polska Misja Medyczna wysłała też m.in. pięć wyposażonych karetek czy szczepionki na tężec i błonicę. Według szacunków ONZ, wspólne wysiłki rządów, organizacji humanitarnych i osób z całego świata sprawiły, że pomoc humanitarna dotarła już nawet do 12 milionów Ukrainek i Ukraińców. Potrzeby są prozaiczne: oprócz pomocy medycznej, dostarczana jest choćby żywność czy środki finansowe na codzienne życie.
Pomoc humanitarna nie ogranicza się jednak tylko do osób, które zostały na terenie Ukrainy. Szacuje się, że poza granicami kraju schronienia szuka 6,7 miliona Ukrainek i Ukraińców, a 1 500 000 z nich znalazło je w Polsce. W naszym kraju wyzwania pomocowe są już zdecydowanie odmienne.
– Musimy nastawiać się na pomoc długofalową. Ważne są kwestie takie, jak pomoc psychologiczna czy nauka języka dla tych, którzy ze względu na niestabilną sytuację zostaną w naszym kraju na dłużej. Właśnie dlatego w całej Polsce uruchomiliśmy Przestrzenie Przyjazne Dzieciom, które są bezpiecznymi miejscami wsparcia zarówno dla dzieci jak i dorosłych – dodaje Jakub Belina-Brzozowski.
Niestety, końca wojny nie widać. Ze względu na kontynuowane działania zbrojne, ukraiński parlament przedłużył ostatnio czas obowiązywania stanu wojennego do 21 listopada. Nawet zaprzestanie walk nie oznaczać będzie jednak końca kryzysu humanitarnego. Jak pokazują przykłady Syrii czy Iraku, pomoc będzie potrzebna jeszcze na długo po zakończeniu wojny.
Wesprzyj pomoc Polskiej Misji Medycznej:
· ustaw płatność cykliczną w Twoim banku na działania PMM lub na https://pmm.org.pl/chce-pomoc
· przekaż darowiznę na numer konta Polskiej Misji Medycznej: 62 1240 2294 1111 0000 3718 5444
[1] Źródło: International Organization for Migration (IOM), Ukraine Internal Displacement Report, Round 7, lipiec 2022
Źródło: Stowarzyszenie Polska Misja Medyczna