30 marca 1983 roku Krajowy Fundusz na rzecz Dzieci uruchomił program pomocy wybitnie zdolnym. Po trzech dekadach widzimy wyraźnie, że polska szkoła nadal potrzebuje organizacji pozarządowych takich jak nasza, bo najlepszym uczniom nie ma zbyt wiele do zaoferowania.
Problem ze zdolnym dzieckiem
Jest wiele szkół, które świetnie się opiekują najzdolniejszymi. Ale nie wszystkie szkoły i nie wszyscy nauczyciele sobie z tym radzą.
Zdolny uczeń powinien rozwijać swoje zainteresowania właśnie poza szkołą – dzięki pomocy ekspertów, naukowców zajmujących się tym samym. Tak właśnie działa program pomocy wybitnie zdolnym.
Skrajna efektywność
Jaka jest wartość pracy najwybitniejszych polskich uczonych i artystów, którzy przyjeżdżają na obozy naukowe Funduszu i zapraszają zdolne dzieci do swoich laboratoriów i pracowni? Niezmierzona - dosłownie. Wszyscy prowadzący zajęcia robią to za darmo – w ramach wolontariatu. Jest to wolontariat o tyle niezwykły, że są to osoby bardzo zapracowane i z trudem znajdujące czas na dodatkowe obowiązki.
Koszty działania programu pomocy wybitnie zdolnym to wyłącznie zakwaterowanie i wyżywienie uczestników, koszty dojazdów na zajęcia (uczniowie otrzymują zwrot pieniędzy wydanych na podróż), wydatki na materiały (choć bardzo wiele np. kosztownych odczynników laboratoria współorganizujące warsztaty odstępują uczniom za darmo) i koszty kilkuosobowego zaledwie biura.
Dzięki temu program jest przedsięwzięciem niezwykle oszczędnym. Łącznie roczne koszty wynoszą zaledwie 3 tys. złotych na uczestnika programu. Gdyby je rozdać w formie stypendiów, chyba nikt by nie zauważył różnicy.
Tymczasem dzięki mobilizacji wybitnych profesorów, znakomitych doktorantów i studentów (w większości – dawnych uczestników programu) Fundusz już 30. rok organizuje coś naprawdę niezwykłego. Przestrzeń spotkań, w której najlepsi uczeni i twórcy mogą podzielić się wiedzą i pasją ze swoimi znacznie młodszymi kolegami.
– Udało się nam zbudować wspólnotę wolontariuszy, naukowców i artystów przekonanych, że bezinteresowna praca na rzecz najzdolniejszych jest źródłem korzyści dla całego społeczeństwa – mówi Maria Mach.
Od ubiegłego roku partnerem strategicznym Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci jest Grupa PZU. Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce zdecydowała się na szczególną inwestycję – wsparcie najzdolniejszej polskiej młodzieży.
Źródło: Krajowy Fundusz na rzecz Dzieci