Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
O powodach opóźnienia w rozwoju społeczeństwa informatycznego w Polsce oraz planowanych działaniach, które mają zmienić tę sytuacje - w wywiadzie dla 'Uni&Polski' mówi Michał Kleiber, minister do spraw nauki i informatyzacji.
Zdaniem Michała Kleibera zaawansowanie społeczństwa informacyjnego w Polsce nie dorównuje nie tylko standardom europejskim: "Istnieje szereg wskaźników charakteryzujących zaawansowanie tworzenia się społeczeństwa informacyjnego w poszczególnych krajach. Jest to na przykład liczba komputerów na liczbę mieszkańców, ile z nich jest podłączonych do Internetu czy też jaki dostęp do niego mają szkoły. W tych zestawieniach wypadamy słabo. Nie tylko w porównaniu ze średnią unijną, ale także w zestawieniu z innymi krajami kandydującymi. To jest powód do krytycznej refleksji".
Mówi także o ponadsektorowych projektach informatycznych, które będzie realizował jako minister: Polskiej Bibliotece Internetowej, Portalu Administracji Publicznej oraz Wrotach Polski. Ten trzeci projekt "dotyczyć będzie ucyfrowienia administracji rządowej i samorządowej. To nie tyle kwestia napisania programu, ale raczej modyfikacji procedur prawnych. W Polsce istnieje dowolność interpretacji na różnych etapach. Nigdy nie wiadomo, gdzie trafi dokument. Trafia na różne biurka. Nim zaczniemy informatyzować, musimy ustalić właściwe biurko. Stworzenie cyfrowych urzędów, a w rezultacie cyfrowego państwa, bo taka jest idea Wrót Polski, to cywilizacyjnie bardzo ambitne przedsięwzięcie. Pozwoli obywatelowi nie tylko złożyć podanie, ale później, gdy będzie stał na przystanku autobusowym, sprawdzić przez telefon komórkowy, gdzie ten dokument jest w danej chwili, który urzędnik się ociąga i wysłać do niego monit. Zupełnie zmienia się filozofia współpracy obywatela z urzędem. To cywilizacyjny skok, który chcemy wykonać. Ale wiele krajów wyprzedza nas w tym procesie." - mówi ministr Kleiber.
Więcej w: "Sami wyciągamy wnioski", Radosław Popiel, Unia&Polska, nr 18, dodatek specjalny "Informatyka i Regiony" lub na stronie internetowej pod adresem: http://www.unia-polska.pl/index.php?id=4&q=683.
Mówi także o ponadsektorowych projektach informatycznych, które będzie realizował jako minister: Polskiej Bibliotece Internetowej, Portalu Administracji Publicznej oraz Wrotach Polski. Ten trzeci projekt "dotyczyć będzie ucyfrowienia administracji rządowej i samorządowej. To nie tyle kwestia napisania programu, ale raczej modyfikacji procedur prawnych. W Polsce istnieje dowolność interpretacji na różnych etapach. Nigdy nie wiadomo, gdzie trafi dokument. Trafia na różne biurka. Nim zaczniemy informatyzować, musimy ustalić właściwe biurko. Stworzenie cyfrowych urzędów, a w rezultacie cyfrowego państwa, bo taka jest idea Wrót Polski, to cywilizacyjnie bardzo ambitne przedsięwzięcie. Pozwoli obywatelowi nie tylko złożyć podanie, ale później, gdy będzie stał na przystanku autobusowym, sprawdzić przez telefon komórkowy, gdzie ten dokument jest w danej chwili, który urzędnik się ociąga i wysłać do niego monit. Zupełnie zmienia się filozofia współpracy obywatela z urzędem. To cywilizacyjny skok, który chcemy wykonać. Ale wiele krajów wyprzedza nas w tym procesie." - mówi ministr Kleiber.
Więcej w: "Sami wyciągamy wnioski", Radosław Popiel, Unia&Polska, nr 18, dodatek specjalny "Informatyka i Regiony" lub na stronie internetowej pod adresem: http://www.unia-polska.pl/index.php?id=4&q=683.
Źródło: UniaPolska
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.