Rada Krajowa Zielonych 2004 w wydanym 21 grudnia 2004 stanowisku wyraziła pełne poparcie dla postulatów Komitetu Protestacyjno-Strajkowego pracowników PKP. Zieloni 2004 wskazują, że transport kolejowy jest najbardziej ekologiczny i bezpieczny oraz, że powinien on być priorytetem w polityce transportowej.
"Niepokoi nas zlikwidowanie wielu połączeń regionalnych, a w
efekcie zmuszanie ludzi do korzystania z innych, droższych i nieekologicznych środków
transportu" - czytamy w stanowisku Rady Krajowej Zielonych 2004.
"Jednocześnie sprzeciwiamy się głosom nawołującym do prywatyzacji
PKP, gdyż prowadziłaby do dalszej likwidacji linii regionalnych, wzrostu cen biletów oraz zwolnień
pracowników kolei. Przykład brytyjski pokazał, że prywatni przedsiębiorcy dbają przede wszystkim o
zysk, oszczędzając na systemie zabezpieczeń (co spowodowało wzrost wypadków na torach i dalsze
ograniczenie korzystania z kolei)' - dodają Zieloni.
Poniżej pełny tekst stanowiska.
Kontakt: Darek Szwed, Współprzewodniczący Zielonych 2004, tel.:
501-022-959 Bartek Lech, Biuro prasowe Zielonych 2004, tel: 608-881-304,
www.zieloni2004.pl.
Zieloni 2004 popierają kolej Potrzebne
są reformy, w tym uwzględnienie kosztów zewnętrznych transportu! W związku z zapowiadanym na 21
grudnia strajkiem pracowników PKP, my, Zieloni 2004 wyrażamy pełne poparcie dla postulatów Komitetu
Protestacyjno-Strajkowego.
Choć nie popieramy samego strajku (gdyż
może prowadzić do pogorszenia wizerunku polskich kolei oraz do dużych utrudnień w podróżach),
domagamy się spełnienia postulatów strajkujących: zwiększenia dotacji na przewozy regionalne oraz
przeprowadzenie reform.
Zieloni 2004 popierają transport
kolejowy. Uważamy, że powinien on być priorytetem w polityce transportowej. Jest to transport
najbardziej ekologiczny i bezpieczny. Niepokoi nas zlikwidowanie wielu połączeń regionalnych, a w
efekcie zmuszanie ludzi do korzystania z innych, droższych i nieekologicznych środków transportu.
Domagamy się od obecnego rządu dokończenia reformy kolei państwowych, której elementem byłoby
zachowanie i rozwój połączeń lokalnych.
Przypominamy, że od początku reformy
Państwo nie wywiązuje się z wielkości dotacji do przewozów regionalnych. Dotychczasowe zmiany w PKP
pokazały, że pasażerskie przewozy ekspresowe i intercity oraz przewozy towarowe są rentowne i
przynoszą wyodrębnionym spółkom niemałe zyski.
Rząd winien opracować jasne zasady
oddłużenia oraz subwencjonowania przewozów regionalnych, które są dotowane na całym świecie.
Konieczne są działania podnoszące konkurencyjność kolei, ale muszą być prowadzone przy zapewnieniu
wysokiego poziomu bezpieczeństwa przewozów oraz po dokonaniu pełnej analizy ekonomicznej.
Organizacje ekologiczne oraz partie
zielonych w Unii Europejskiej od lat wskazują na nieuczciwą konkurencję wynikającą z nie obciążania
sektora transportu drogowego pełnymi kosztami - z uwzględnieniem tzw. kosztów zewnętrznych. Koszty
zewnętrzne transportu to m.in. wypadki, pogorszenie stanu zdrowia, hałas, zanieczyszczenie
powietrza spalinami, niszczenie przyrody, zmiany klimatu. Te negatywne koszty są 13-krotnie wyższe
w transporcie drogowym niż w kolejowym. W Polsce, według szacunków raportu INFRAS przygotowanego
dla Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), owe negatywne koszty transportu drogowego
to około 11 700 milionów Euro/rok (2002, jest to około 7% PKB). Dla porównania koszty zewnętrzne
dla kolei to około 867 milionów euro/rok. W ten sposób w sektorze transportu w Polsce łamana jest
zasada, że koszty zanieczyszczania pokrywa ten, kto zanieczyszcza - podstawowa zasada polityki
ekologicznej Unii Europejskiej.
Uwzględnienie w polityce transportowej
państwa zasady "zanieczyszczający płaci" podniesie rentowność i konkurencyjność kolei -
dając w ten sposób miejsca pracy, zapewniając możliwość utrzymania połączeń obecnie zamykanych,
jako nierentowne.
Postulujemy uwzględnienie w polityce
transportowej państwa programu "Tiry na tory": przerzucenia tranzytowego transportu
ciężarowego na linie kolejowe. Ograniczy to niszczenie dróg przez nadmiernie ciężkie pojazdy,
zmniejszy "korki", zwiększy bezpieczeństwo na drogach oraz ograniczy poziom
zanieczyszczenia środowiska, zwiększając jednocześnie dochody kolei i zmniejszając poziom dotacji z
budżetu państwa do kolei.
Jednocześnie sprzeciwiamy się głosom
nawołującym do prywatyzacji PKP, gdyż prowadziłaby do dalszej likwidacji linii regionalnych,
wzrostu cen biletów oraz zwolnień pracowników kolei. Przykład brytyjski pokazał, że prywatni
przedsiębiorcy dbają przede wszystkim o zysk, oszczędzając na systemie zabezpieczeń (co spowodowało
wzrost wypadków na torach i dalsze ograniczenie korzystania z kolei).
Obecna polityka transportowa państwa
realizowana jest pod presją bardzo silnego lobby motoryzacyjnego, które próbując zdyskredytować
koleje, ma na celu wyciągnięcie z budżetu państwa ogromnych funduszy na nieuzasadniony wysoki
poziom inwestycji w najdroższą infrastrukturę autostradową. Polski nie stać na inwestowanie w
rozbudowany system autostrad - stać nas natomiast na poprawę jakości usług kolejowych oraz budowę
sieci dróg szybkiego ruchu.
Rada Krajowa Zielonych 2004