„Pola Nadziei” zakwitną mimo epidemii, przez co będą jeszcze bardziej symboliczne niż do tej pory. We wtorek Fundacja „Pomóż Im” zainaugurowała XI edycję kampanii.
Podczas otwarcia „Pól Nadziei” miało miejsce również podsumowanie poprzedniej edycji. Częściowo zdominowała ją epidemia, ale praktycznie nawet na moment kampania nie była wstrzymana. Wiosną odbywała się online. W sumie w X Polach Nadziei udział wzięły aż 162 placówki: 42 przedszkola, 68 szkół podstawowych, 32 szkoły ponadgimnazjalne, zespoły szkół oraz inne placówki edukacyjne i kulturalne, a także 20 instytucji wspierających. Zanim sytuacja epidemiczna uniemożliwiła styczność z uczniami, odbyło się 28 edukacyjnych spotkań, w których uczestniczyło aż 1765 osób.
To jest akcja z niesamowitą energią. Szkoły, przedszkola organizują charytatywne kiermasze, koncerty, przedstawienia, konkursy… Wszystko po to by wesprzeć podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci. Łącznie w kwestach i licytacjach zebrano 126 tysięcy 924 złote, 16 groszy. To realna, bardzo wymierna pomoc dla podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci prowadzonego przez fundację. Obecnie pod taką opieką znajduje się ponad 30 rodzin z woj. podlaskiego. Dzieci przebywają w domach, otoczone miłością rodziców, a dojeżdżają do nich lekarze, pielęgniarki, rehabilitanci, psycholodzy i pracownicy socjalni. W Polach Nadziei jest coś jeszcze zupełnie niewymiernego. To szerzenie idei wolontariatu oraz zrozumienia i wspierania najbardziej potrzebujących, budowania tolerancji i poczucia, że czynienie dobra powinno być częścią życia.
– Prosimy o zaangażowanie, choć jestem przekonana, że ono będzie – jak zawsze. Akcje, które państwo organizowali często nas zaskakiwały i przewyższały nasze oczekiwania. Przeżyliśmy wiele wspaniałych spotkań. Nie spodziewałam się, że będę mogła opowiadać tak wielu uczniom i przedszkolakom o chorych i potrzebujących dzieciach – mówiła podczas inauguracji Dominika Chimkowska, koordynator wolontariatu Fundacji „Pomóż Im”, która prowadzi „Pola Nadziei”.
Otwarcie kampanii odbyło się w ograniczonej formie. W sali widowiskowej Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku obecni byli wyłącznie przedstawiciele wyróżnionych placówek, oczywiście z zachowaniem wymogów sanitarnych. Ci najbardziej aktywni otrzymali miano Siewców Nadziei, inni – również bardzo zaangażowani – ordery nadziei. Takich placówek w sumie było w X edycji trzynaście.
– Cieszymy się z tego, że dla części z was te nagrody wręczamy już po raz kolejny. Właściwie co roku nasi podopieczni mogą liczyć na wasze wsparcie i z całego serca za to dziękujemy – mówiła Krystyna Skrzycka, wiceprezes Fundacji „Pomóż Im”.
XI edycja odbędzie się w dobie epidemii. Dopasowane do tej sytuacji będą pomysły na zbiórki. To wkrótce, październik natomiast jest miesiącem sadzenia żonkili, symboli nadziei. Gdy będą się zimą ukorzeniać, kampania zacznie się rozkręcać. Wiosną pojawią się kwiaty oznaczające nadzieję i – jeśli będzie to możliwe – fundacja przeprowadzi wielką, finałową kwestę, której w obecnym roku zabrakło.
Pierwsze pole, w kształcie serca, zaproszone szkoły zasadziły tradycyjnie, tuż po inauguracji pod Młodzieżowym Domem Kultury w Białymstoku. Z przekazanych przez Fundację „Pomóż Im” cebulek w całym województwie zakwitnie w sumie 7 tysięcy żonkili.
Źródło: Fundacja "Pomóż Im" na rzecz Dzieci z Chorobami Nowotworowymi i Hospicjum dla Dzieci