Wkrótce odejdą nie tylko ci, którzy przeżyli Zagładę, ale także ci, którzy ich znali. Projekt Neshoma pokazuje, jak można zachować pamięć o tych ludziach oraz ją kultywować, by mogły z niej korzystać przyszłe pokolenia.
Przed II wojną światową co dziesiąty mieszkaniec Polski był Żydem. Podczas Holocaustu zginęło 90% z nich, około trzech milionów osób. Wśród zamordowanych było wielu członków rodziny twórczyni projektu, Leory Tec. Przez długi czas tej historii nie opowiadano – dopiero od 1989 roku, po upadku komunizmu, można na szeroką skalę zajmować się tą bolesną kartą naszych dziejów. Dziś w całym kraju powstają rozmaite inicjatywy i działają ludzie, którzy zarówno przez instytucje, jak i poprzez oddolne akcje kultywują pamięć o Żydach.
Wielu z pierwszego pokolenia nieżydowskich Polaków zaangażowanych w to dzieło pamięci dorastało w czasach komunizmu, kiedy tematy żydowskie były tematami tabu. Choć trudno to pojąć, często nie wiedzieli nic o różnorodnej społeczności, która niegdyś mieszkała obok nieżydowskich sąsiadów. W wielu przypadkach odkrycie tej nieobecności stało się katalizatorem działania. A działanie w tym przypadku oznacza pamięć.
– To jest dla mnie symboliczny moment, kiedy znalazłem się w Bramie Grodzkiej (…) zaczęła się dla mnie zupełnie nowa sytuacja, osoby, która zaczęła odkrywać to, że w tym mieście żyli Żydzi i że ich polscy sąsiedzi zapomnieli o nich. Czułem się głęboko nie w porządku wobec tej sytuacji – mówi jeden z uczestników projektu, Tomasz Pietrasiewicz, Dyrektor Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”.
Celem Projektu Neshoma jest uchwycenie pracy tych ludzi – zapisanie dla potomnych ich pomysłów i motywacji, jakie nimi kierują. Dlaczego zajmują się historią polskich Żydów? Co ich pcha do działania? Jak reaguje na ich pracę polskie społeczeństwo? Twórcy mają nadzieję, że spotkanie z tymi osobami, pokazanie ich zaangażowania w zaleczanie historycznych ran będzie inspiracją dla obecnych i przyszłych pokoleń. Będzie to szczególnie ważne, gdy znikną Ocaleni, ich dzieci i wszyscy, którzy pamiętają liczną społeczność żydowską w przedwojennej Polsce.
Projekt jest internetowym archiwum rozmów z tymi, których Leora Tec nazywa „ratownikami pamięci”. Wśród nich są naukowcy, nauczyciele, artyści, oddolni organizatorzy, muzealnicy i przewodnicy. Leora przeprowadziła rozmowy z 46 osobami z całej Polski i chce nadal rozwijać projekt.
Projekt Neshoma jest efektem współpracy Bridge To Poland oraz Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”.