Zamieszanie wokół darowizn dla kościelnych osób prawnych
Stanowisko Ministerstwa Finansów z dnia 22 kwietnia 2004 roku w sprawie odliczania od podatku darowizn przekazywanych na rzecz kościelnych osób prawnych stoi w sprzeczności z najnowszym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Już w piątek 13 listopada 2004 "Gazeta Prawna" informowała o
oddaleniu przez NSA skargi kasacyjnej, którą złożył podatnik w związku z decyzją urzędu skarbowego.
Urząd zakwestionował odliczenie od podatku darowizny w kwocie 80 tys. zł przekazanej przez
wspomnianego podatnika na rzecz jednej z parafii, mimo że odliczając darowiznę podatnik ów kierował
się art. 55 ust. 7 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP.
Według stanowiska resortu finansów właśnie ten przepis umożliwia odliczanie darowizn przekazywanych
na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą bez limitu (pod warunkiem, że obdarowany
przedstawi darczyńcy pokwitowanie odbioru oraz sprawozdanie o rozdysponowaniu darowizny).
Ministerstwo, wydając opinię podpierało się zdaniem Rady Legislacyjnej, która orzekła, że
wspomniany przepis jest przepisem szczególnym w stosunku do przepisów ustawy o podatku dochodowym
od osób prawnych. Na zajęcie stanowiska w tej sprawie naciskali również członkowie Rady
Działalności Pożytku Publicznego. Warto zwrócić uwagę również na to, że opinia została wydana po
raz kolejny: resort finansów przedstawiał podobne stanowiska w 2001 i 1998 roku. Zrobił to
mimo, że w 2003 roku NSA w co najmniej dwóch innych sprawach orzekł, iż podstawą odliczenia
darowizn na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą mogą być wyłącznie ustawy podatkowe.
Tym razem, zdaniem sądu, prawo do korzystania z bezlimitowego odliczania darowizn kościelnych
podatnicy stracili 1 stycznia 1995 r. kiedy to w wyniku nowelizacji ustaw o podatku dochodowym
usunięto zastrzeżenie odliczenia bez limitu, jeśli inne ustawy przewidują taką możliwość. Zdaniem
NSA nowelizacja ta była wyrazem dążeń do ujednolicenia przepisów i wykluczenia podporządkowania
sytuacji podatników przepisom innym niż ustawy podatkowe oraz realizacji konstytucyjnej zasady
równości. Jak relacjonuje "Gazeta Prawna" - nie może być bowiem tak, że to samo zdarzenie
jakim jest darowizna może wywołać na gruncie prawa podatkowego różne skutki. Gdyby trzymać się
stanowiska resortu finansów podatnik, który wsparł działalność charytatywno-opiekuńczą innej niż
kościelna instytucji, mógł odliczyć mniej. Tym czasem zdaniem sądu o uldze ma decydować cel, na
jaki została przekazana darowizna, a nie jej adresat.
Wyrok sądu we wspomnianej wyżej sprawie jest prawomocny i ostateczny.
Decyzje urzędów skarbowych i opinie Ministerstwa Finansów niestety takie nie są. Jaka będzie
kolejna opinia resortu finansów w tej kwestii, czy i kiedy doczekamy się jej ostatecznego
uregulowania Bóg raczy wiedzieć.
Poniżej, w pliku do pobrania, tekst pisma Ministerstwa Finansów z 22
kwietnia 2004r.