Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Zieloni 2004 apelują do Sejmu RP o debatę i przyjęcie uchwały zobowiązującej rząd do przygotowania Raportu o zagrożeniach dla gospodarki, środowiska i bezpieczeństwa obywateli, wynikających z dopuszczenia stosowania upraw zawierających modyfikacje genetyczne (GMO) w Polsce. W świetle decyzji Komisji Europejskiej pozostawiającej decyzję o zezwoleniu na uprawę genetycznie modyfikowanej kukurydzy rządom poszczególnych krajów, przyjęcie takiego raportu będzie wystarczającym argumentem dla wstrzymania produkcji zmutowanej żywności w Polsce. Treść apelu poniżej.
Dostrzegamy, że władze RP bagatelizują zagrożenia wynikające z wprowadzenia na rynek opatentowanych, zmutowanych upraw i wytworzonej z nich żywności. Jesteśmy zdania, że wyznaczone inspekcje zbyt opieszale kontrolują z urzędu produkty dostępne w sklepach. Trudno spotkać w polskich sklepach właściwie oznakowaną żywność, jako zawierającą GMO.
Dostrzegamy wiele zagrożeń związanych z produkcją i sprzedażą żywności GMO w Polsce, które powinny znaleźć rozwinięcie i uzasadnienie w postulowanym raporcie.
- Oddanie władzy nad dystrybucją opatentowanych nasion roślin uprawnych w ręce kilku koncernów to zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego milionów obywateli.
- Koncentracja produkcji wyłącznie w monokulturach, uprawianych tylko w dużych gospodarstwach industrialnych wyeliminuje średnie i małe gospodarstwa, będące jednym z największych walorów polskiej wsi. Grozi to ewolucją społeczną wynikającą z pozbawienia pracy milionów ludzi.
- Zalew monokulturowych i przemysłowych upraw GMO, opatentowanych przez kilka światowych koncernów, prowadzi do nieodwracalnej likwidacji różnorodności krajobrazowej polskich obszarów wiejskich. Polska jest ostoją wielu gatunków ptaków i roślin związanych z tradycyjnym rolnictwem, przy jego upadku również one wyginą.
- GMO stanowią zagrożenie dla różnorodności biologicznej naszego kraju oraz dla genetycznej czystości gatunków, zarówno uprawianych, jak i dzikich. Rośliny z łatwością krzyżują się między sobą, nawet międzygatunkowo. Wprowadzanie do środowiska nowych kombinacji genów, uzyskanych laboratoryjnie to uruchomienie na ogromną skalę powstawania mutantów poza wszelką kontrolą. Dotyczy to zarówno hodowli, jak i roślin dzikich, w naturalnych i półnaturalnych ekosystemach.
- Ze względu na ryzyko stosowania GMO w otwartym środowisku, koszty ubezpieczenia potencjalnych strat mogą być niezwykle wysokie i w ten sposób dodatkowo podnieść cenę żywności produkowanej z zastosowaniem manipulacji genetycznych. W stosunku do stosujących GMO, podobnie jak w przypadku substancji chemicznych, powinna być zastosowana odpowiedzialność cywilna za szkody wynikłe z podejmowania działań szkodliwych dla środowiska.
- Tradycyjne gatunki i stare odmiany roślin to bogactwo, które Polska wnosi do Europy. Dają one utrzymanie setkom tysięcy małych i średnich gospodarstw w Polsce, mogą być podstawą rozwoju unikalnego w Europie, bo opartego na naturalnym rolnictwa ekologicznego. Pyłki roślin nie znają barier administracyjnych ani granic geodezyjnych. Istnieje realne niebezpieczeństwo skażenia tradycyjnych upraw przez geny odmian zmodyfikowanych. GMO to zagrożenie dla różnorodności naszego rolnictwa, utrata szans i korzyści z rosnącego w Europie rynku na Polską żywność produkowaną z ograniczonym użyciem środków chemicznych a także żywność ekologiczną, bez chemii.
NA ŻYWNOŚĆ SKAŻONĄ GMO NIE MA POPYTU W UNII EUROPEJSKIEJ!
Zawarta w Prawie Ochrony Środowiska (ART. 6 PKT. 2) "zasada przezorności" nakazuje ostrożność w stosowaniu GMO w uprawie i produkcji żywności. Nie ma dziś jeszcze niepodważalnych dowodów na nieszkodliwość GMO dla zdrowia lecz jest wysoce prawdopodobne, że negatywne dla konsumentów skutki zdrowotne ujawnią się dopiero po latach. Warto tu przytoczyć opinię wrocławskiego genetyka, prof. Jana Szopy: "W ostatnim czasie często zdarza się natknąć na informacje, że rejestry urzędów powołanych do monitorowania upraw GMO są puste, natomiast pola są obsiane kukurydzą transgeniczną, a na półkach central nasiennych znaleźć można nasiona transgenicznych pomidorów. Taki bałagan czyni możliwym wprowadzenie do upraw roślin o nie zakończonym procesie badawczym, a zatem, nie w pełni bezpiecznych."
Zawarta w Prawie Ochrony Środowiska (ART. 6 PKT. 2) "zasada przezorności" nakazuje ostrożność w stosowaniu GMO w uprawie i produkcji żywności. Nie ma dziś jeszcze niepodważalnych dowodów na nieszkodliwość GMO dla zdrowia lecz jest wysoce prawdopodobne, że negatywne dla konsumentów skutki zdrowotne ujawnią się dopiero po latach. Warto tu przytoczyć opinię wrocławskiego genetyka, prof. Jana Szopy: "W ostatnim czasie często zdarza się natknąć na informacje, że rejestry urzędów powołanych do monitorowania upraw GMO są puste, natomiast pola są obsiane kukurydzą transgeniczną, a na półkach central nasiennych znaleźć można nasiona transgenicznych pomidorów. Taki bałagan czyni możliwym wprowadzenie do upraw roślin o nie zakończonym procesie badawczym, a zatem, nie w pełni bezpiecznych."
Uchylenie moratorium na stosowanie GMO na europejskim rynku żywnościowym jest szczególnie groźne dla krajów takich jak Polska, gdzie jeszcze nie ma skutecznych mechanizmów kontroli na zawarto¶ć mutacji genetycznych w żywności, a prawny obowiązek znakowania modyfikowanej żywności nie jest u nas właściwie egzekwowany. Wiedza na temat GMO jest w naszym kraju niedostateczna, a społeczeństwo, uboższe od społeczności innych członków Unii, zdecydowanie preferuje żywność najtańszą. Konsumenci w Polsce wydają na żywność około 40% budżetów domowych i jakiekolwiek podniesienie cen w wyniku monopolizowania i koncentracji jej produkcji może przynieść katastrofalne skutki społeczne.
Grozi nam, że staniemy się dużym rynkiem zbytu dla żywności nieoznakowanej, niedokładnie przebadanej a jednocześnie w pełni kontrolowanej przez globalne korporacje.
Nie chcemy, by obywatele Polski mieli ograniczone możliwości podejmowania świadomych wyborów!
Nie chcemy, by Polska była genetycznym śmietnikiem Europy!
Zatrzymajmy atak mutantów na nasze pola! Stop GMO!
Rada Krajowa Zielonych 2004
Źródło: Rada Krajowa Zielonych 2004
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.