Niesienie kaganka oświaty jest trudne, zwłaszcza w dziedzinie zdrowia, w której w Polsce wciąż panuje wiele stereotypów, jak np. ten, że zdrowy styl życia polega na regularnym zażywaniu witamin i suplementów.
Jednak jak przekonuje Marcin Anielski, koordynator projektu EXPO Zdrowie z ramienia Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) świadomość społeczna powoli się zmienia, a duży wpływ na to mają działające w wielu miastach kluby zdrowia i organizowane wystawy z cyklu EXPO Zdrowie.
Właśnie podczas ostatniej takiej wystawy, która odbyła się 7 września w Mszczonowie, dało się zauważyć znaczący wzrost zainteresowania właściwym stylem życia.
– Niedługo po ubiegłorocznym, pierwszym EXPO Zdrowie w Mszczonowie w mieście tym zaczął działać klub zdrowia. Prowadzi on swoje spotkania co miesiąc. Teraz, podczas kolejnej wystawy spotykaliśmy ludzi, którzy regularnie uczestniczą w jego zajęciach – mówi Marcin Anielski. – Wśród osób, z którymi rozmawialiśmy, więcej niż przed rokiem było ludzi zainteresowanych zdrowiem, większa też była świadomość, co należy robić, a czego unikać, by dłużej zachować sprawność – dodaje.
Jak zazwyczaj wśród stoisk towarzyszących znalazło się też to z degustacją potraw wegetariańskich oraz z książkami i broszurami o tematyce zdrowotnej.
– Kiedy rozpoczynała się wystawa, była ładna pogoda. Później się rozpadało, a na koniec wieńczącego EXPO wykładu znów wyjrzało słońce – relacjonuje Marcin Anielski.
Pogoda dla prowadzących EXPO jest ważna, gdyż większość wystaw odbywa się pod gołym niebem. Jednak najważniejsze jest to, co z imprezy wynoszą uczestnicy. Pragnieniem organizatorów jest, by zabierali ze sobą pragnienie zmiany swojego stylu życia na lepszy. Jak widać, słońce dla takich zmian już świeci, przynajmniej w Mszczonowie.
(aw)