Publicystyka - ngo.pl

Polska firma badawcza Gemius przyglądająca się ruchowi internautów w sieci na ponad 30 światowych rynkach przygotowała zestawienie dotyczące jednego z najpopularniejszych w świecie serwisów z filmami wideo. Jak rozkłada się w nich popularność YouTube’a? Gemius bada to w 17 krajach, m.in. na Białorusi, w Polsce, Rosji czy na Ukrainie.

Krajem, w którym YouTube największą popularnością cieszy się na Węgrzech, gdzie w grudniu minionego roku docierał do 73 proc. wszystkich internautów. Polscy wirtualni widzowie także doskonale kojarzą ten serwis – korzysta z niego 70 proc. spośród nas. Minimalnie mniej, bo 69 proc. spośród wszystkich tureckich internautów regularnie używa tam YouTube’a. Najmniejszą deklarowaną penetrację rynku wg Gemiusa YouTube posiada w Kuwejcie (50 proc.), na Ukrainie (46 proc.) i Białorusi (41 proc.). Jednak co zaskakujące mimo sporego udziału w internetowym rynku w poszczególnych państwach popularność YouTube’a już nie rośnie tak dynamicznie, niejednokrotnie wręcz maleje. Zauważalne wzrosty cechowały kolejne lata istnienia YouTube’a: 2010, 2011 i 2012 rok, teraz jest to nieco mniej zauważalne. Jak pokazuje nawet analiza danych z Danii i Węgier, liczba internautów odwiedzających w grudniu ten serwis spadła.

Na Węgrzech w grudniu 2012 roku serwis odwiedzało 76 proc. wszystkich użytkowników sieci, rok później już 73 proc. W Danii to kolejny rok spadków. W 2011 roku YouTube w tym kraju odwiedzało ok. 56 proc. wszystkich internautów, w minionym roku było to już 53 proc. Osoby powiązane z Interaktywnym Instytutem Badań Rynkowych takiego stanu rzeczy upatrują w coraz popularniejszych aplikacjach mobilnych, których Gemius nie zlicza do właściwego badania. Ponadto serwisy wideo coraz częściej się specjalizują i produkty konkurujące bezpośrednio z amerykańskim gigantem coraz częściej specjalizują się w wąskich kategoriach, np. wyłącznie kulinariach.

Ten serwis wideo jest popularny przede wszystkim wśród odbiorców nieprzekraczających 34 roku życia. Dla przykładu w Jordanii , Iraku czy Syrii młode osoby korzystające z niego stanowią odpowiednio 80, 79, 77 proc. W drugim biegunie znajdują się Dania i Kuwejt, które odwiedza 61 i 51 proc. osób starszych. To jednak wyjątki wśród pozostałych państw.

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Jordanii i Kuwejcie serwis cieszy się popularnością w szczególności w przypadku mężczyzn – jest to odpowiednio 72 i po 62 proc. W Polsce i Libanie dominują jednak mężczyźni, stanowią odpowiednio 51 i 54 proc. Badanie zostało zrealizowane zostało przez firmę Gemius w ponad 30 krajach Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. W Polsce standardem badawczym, ukazującym i pomagającym comiesięcznie w analizie polskiej sieci jest Megapanel PBI/Gemius.