Kto może zostać wolontariuszem? – Każdy – odpowiada Robert Grabowski, na co dzień kierownik zespołu Testów Aplikacji Internetowych w Citi. – Wystarczy wykorzystać swoje talenty. Fotografujesz – pokaż, jakie to fantastyczne. Jesteś ojcem lub matką – pokaż, jak to robić najlepiej. Po prostu daj to, co masz w sobie najlepszego, nawet jednej osobie – to procentuje, dla ciebie i dla tych, z którymi spędzisz czas.
Robert Grabowski jest osobą, która poza pracą ma wiele zainteresowań – zajmuje się fotografią, gra w zespole akompaniującym chórowi gospel. To właśnie muzyka spowodowała, że po raz pierwszy zaangażował się w projekt wolontariatu w Citi. – W 2009 roku jeden z kolegów z pracy poprosił, abym razem z zespołem zagrał finał koncertu przy okazji rozdania prezentów dla podopiecznych jednego z domów dziecka – opowiada. – Nawet nie spodziewałem się, że będę tak podekscytowany. Już nie dało się przestać, kolejna inicjatywa ruszyła kilka miesięcy później.
W pracy wolontariackiej zawsze w wykorzystuje swoje umiejętności i wiedzę. Od początku przyjął rolę lidera, czyli osoby, która najpierw planuje działania, potem przekonuje do swojej inicjatywy inne osoby, a na końcu odpowiada za przeprowadzenie danego projektu. Jak sam mówi zaczęło się od inicjatyw kulturalnych takich jak warsztaty muzyczne, plastyczne czy kręcenie filmu animowanego. Równocześnie angażował się także w akcje świąteczne i bale "mikołajowe".
– Wolontariat daje mi i osobom, z którymi się spotykam, nowe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Pokazujemy sobie nawzajem inne światy – podkreśla Robert Grabowski. – Każdy wynosi coś dla siebie, a to właśnie w tym wszystkim jest ważne. Często na pozór prosta inicjatywa jest widziana oczami odbiorcy jako jedna z tych "wielkiego" wymiaru. To pokazuje jak wielką wagę ma to, co robimy dla pojedynczego odbiorcy i jak wiele może w życiu innych ludzi zmienić jeden wolontariusz.
Jak sam podkreśla, wiele projektów przynosi mu satysfakcję i pozwala rozwinąć dodatkowe umiejętności. Warsztaty fotograficzne dla ponad 50 osób były wyzwaniem organizacyjnym, wiele musiał się także nauczyć organizując projekt polegający na kręceniu filmu animowanego. Jednak to edukacyjne szkolenia „Policz się”, których jest autorem, są dla niego największym powodem do dumy. – To program wspierający wejście w dorosłość, nastawiony na edukację ekonomiczną i finansową – tłumaczy Robert Grabowski – W ciągu ostatnich kilku miesięcy został przeprowadzony w dziewięciu placówkach wychowawczych, takich jak domy dziecka czy pogotowia opiekuńcze.
Projekt ten został ogłoszony inicjatywą 2013 roku w ramach całej grupy Citi. Działania wolontariuszy w ramach “Policz się” skupiają się przede wszystkim na prowadzeniu warsztatów, podczas których nastolatkowie dowiadują się, jak zarządzać budżetem domowym oraz skutecznie komunikować się z innymi. Regularne wywiady, indywidualne ćwiczenia i symulacje mają za zadanie wyposażyć młodych ludzi w praktyczną wiedzę taką jak na przykład pisanie dobrego CV.
– Warto dodać, że zwykle dla tych, którym pomagamy jesteśmy bez wad, bez problemów, z dobrą pracą, z pięknym życiorysem i wykształceniem – opowiada. – Trzeba podkreślać to, że jesteśmy tacy sami, jak nasi kursanci, a jedyne co nas wyróżnia to determinacja w dążeniu do sukcesu, a nie brak problemów. Podsumowując, chylę czoła przed tymi, z którymi pracuję, bo to właśnie oni uczą mnie pokory i szacunku do życia.