Wyborcza.biz o spółdzielni socjalnej "Szklany świat" Bombki
– Sami dla siebie stworzyliśmy miejsca pracy. Nie mamy wielkich dochodów, ale nie jesteśmy na bezrobociu i działamy już trzeci rok. To też jest sukces – mówi portalowi Wyborcza.biz Marzena Hofman, prezes spółdzielni socjalnej „Szklany świat” z Krośnic.
Artykuł Katarzyny Zachariasz przypomina trudną historię spółdzielców z Krośnic. Kilka lat temu siedmioro spółdzielców pracowało w pobliskim Miliczu – w jednej z najsłynniejszych fabryk bombek, eksportującej swoje wyroby do USA, Skandynawii, czy Australii. „Fabryka w Miliczu nie wytrzymała jednak taniej konkurencji z Chin. W 2008 r. zakład upadł, a wraz z nim pracę straciło sto osób. Szanse na znalezienie nowego zatrudnienia były prawie żadne” – czytamy na portalu Wyborcza.biz.
Pomoc przyszła ze strony starostwa i urzędu pracy. To urzędnicy podsunęli grupie byłych pracowników fabryki pomysł na założenie spółdzielni socjalnej. Nie było to łatwe. – Największym problemem był strach przed czymś nowym. W Miliczu pracowały głównie panie, które przez lata zajmowały się tylko produkcją. Nie miały innego doświadczenia. Musieliśmy najpierw wykreować lidera – mówi Piotr Lech, starosta milicki.
Urzędnicy zapewnili również bezpłatne użytkowanie budynku w Krośnicach, a miejscowi społecznicy pomogli w przygotowaniu wniosku o dotację na założenie spółdzielni socjalnej. „Z urzędu pracy dostali dofinansowanie 82 tys. zł. Prawie całość wydali na remont zakładu, wyposażenie i zapas szkła i lakierów”. Umiejętności prowadzenia działalności gospodarczej spółdzielcy uczyli się już w praktyce. Nie było to łatwe. Pierwszy rok działalności zakończyli na minusie, przeżywając tylko dzięki dotacjom. Ale kolejne lata zaczęły przynosić zyski i pierwsze sukcesy.
Receptą na sukces okazało się wyjście poza produkcję sezonowego produktu, jakim są bombki. Aby przetrwać na rynku spółdzielnia musiała rozszerzyć asortyment, korzystając jednocześnie ze swoich tradycyjnych umiejętności. I tak powstała oferta ozdób ze szkła – okolicznościowych, regionalnych – na każdą okazję. „W sumie zakład ma ponad 200 różnych kształtów ozdób, a wzorów zdobień jest kilka tysięcy. Firma wykonuje też bombki na indywidualne zamówienie” – czytamy na portalu Wyborcza.biz
Pobierz
-
201111281337040217
706470_201111281337040217 ・38.72 kB
-
201204041839560310
764348_201204041839560310 ・38.72 kB
Źródło: Wyborcza.biz