Wszystkich Świętych według św. Franciszka - czyli w trosce o środowisko
Wkrótce odwiedzimy groby tych, którzy nas opuścili. Zróbmy to w zadumie, możemy też zrobić to w trosce o środowisko - zachęca Fundacja Nasza Ziemia. Jak? Poniżej kilka propozycji.
Z pewnością św. Franciszek byłby zadowolony.
Popularne kwiaty, którymi dekorujemy groby naszych najbliższych
- chryzantemy, nie muszą lądować na śmietniku. Pamiętajmy, że
chryzantemy z drobnymi kwiatkami (tzw drobnokwiatowe) są roślinami
wieloletnimi. Sprzątając groby w grudniu, nie musimy uschniętych
krzaczków wyrzucać na śmieci. Możemy je zabrać z grobów i wkopać
np. przy domu. Jeżeli zrobimy to z sercem to zakwitną nam w
kolejnym roku.
Warto stosować znicze z wymiennymi wkładami (świecami). Po ich
wypaleniu znicz możemy zabrać do domu, a wypalony wkład (często
zrobiony z tworzywa) wyrzucić do pojemnika na plastik. Generalnie
dbajmy o czystość cmentarzy.
Udając się na groby najbliższych zrezygnujmy z samochodów.
Zaoszczędzimy sobie nerwów i kosztów parkowania. Mniej spalin
dostanie się do powietrza, a jak się da udajmy się na spacer
podziwiając polską złotą jesień.
Jadąc do innego miasta skorzystajmy z transportu publicznego,
np. z pociągów.
Cisza na ulicach i mniej hałasu przy grobach będzie sprzyjać
naszym wspomnieniom, tych którzy nas już opuścili.
Zespół Fundacji Nasza Ziemia
Źródło: Fundacja Nasza Ziemia