Wolontariusze Fundacji „Dr Clown” apelują o oddawanie osocza #przeciwcialamiprzeciwcovid19
Na co dzień wolontariusze Fundacji „Dr Clown” wspierają chorych w powrocie do zdrowia poprzez „terapię śmiechem”. Teraz w tym trudnym czasie, chociaż nie mogą odwiedzać pacjentów szpitalu, chcą nadal pomagać – poprzez oddawanie osocza. Akcja #przeciwcialamiprzeciwcovid19 ma na celu zachęcić ozdrowieńców do oddawanie cennego osocza i pomocy chorym.
Pandemia zamknęła szpitalne drzwi przed Doktorami Clownami, ale to nie powstrzymało ich przed dzieleniem się dobrem i chęcią niesienia pomocy innym. Tak powstał pomysł na akcję #przeciwcialamiprzeciwcovid19, w której wolontariusze, którzy sami zetknęli się z zakażeniem Covid-19, pragną zachęcać ozdrowieńców do oddawania osocza.
– Osocze to płynna, niekomórkowa część krwi stanowiąca połowę jej objętości. U osób, które przechorowały infekcję wirusem SARS- CoV-2, w osoczu znajdują się przeciwciała przeciwko temu wirusowi. Podając je osobie chorej podajemy czynnik wyłapujący i niszczący wirusa. Tak wygląda teoria. A jak jest w praktyce? U części zakażonych pacjentów, którym podaliśmy osocze, zaobserwowaliśmy spektakularną poprawę stanu ogólnego zdrowia. U drugiej części stan ten nie uległ zmianie prawdopodobnie dlatego, że choroba była już bardzo zaawansowana. Niezwykle ważne jest, żeby osocze podać jak najprędzej, kiedy wirus zaczyna się w organizmie chorego namnażać. Wówczas podając „żołnierzy”, czyli właśnie nasze przeciwciała, może uda się nam zniszczyć „wroga” i uniknąć ciężkich następstw infekcji. – mówi dr Dorota Lisik, specjalista ds. chorób zakaźnych.
– Po kilku miesiącach pracy z pacjentami chorymi na Covid-19 bardzo wierzę w podawanie osocza. Wiem też, że kryterium czasowe do zastosowania tego środka wymaga pełnej jego dostępności. Dlatego też apeluję do wszystkich, którzy przechorowali Covid-19 – oddawajcie osocze! Jeśli w ten sposób uratujecie chociaż jedną osobę to naprawdę warto! To może być Twoja mama, tata, brat, siostra czy przyjaciel. Może być osoba, której nie znasz i nawet nie wiesz, że ta mijająca Cię na ulicy kobieta uśmiecha się dzięki Tobie! – dodaje.
– Miałam to szczęście, że przechorowałam Covid-19 z lekkimi tylko objawami. Równocześnie ze mną chorował znajomy, który już tego szczęścia nie miał i dopiero osocze ozdrowieńca postawiło go na nogi. Postanowiłam zgłębić ten temat i okazało się, że jest mnóstwo apeli stacji krwiodawstwa o oddawanie osocza. W związku z tym, razem z pozostałymi wolontariuszami-ozdrowieńcami, wymyśliliśmy akcję #przeciwcialamiaprzeciwcovid19 i poszliśmy oddać krew. To tylko chwila, a można uratować komuś życie! Jeśli przechorowałeś Covid-19, jesteś ozdrowieńcem, nie wahaj się dłużej i zgłoś się do swojej najbliższej stacji krwiodawstwa. Dołącz do nas i podziel się z nami swoim zdjęciem jak działasz #przeciwcialamiprzeciwcovid19. Razem możemy więcej! – zachęca Magdalena Pecho, wieloletnia wolontariuszka Fundacji „Dr Clown”.
Jak zostać dawcą?
To bardzo proste. Wystarczy skontaktować się z najbliższą dla swojego miejsca zamieszkania stacją krwiodawstwa w celu wyznaczenia terminu oddania osocza. Na pobranie należy zabrać dokumentację medyczną potwierdzającą przechorowanie Covid-19. Lekarz na miejscu zadecyduje czy zostanie od nas pobrane samo osocze metodą plazmaferezy (czyli metodą oczyszczania osocza krwi z dużych cząstek) czy krew pełna. Procedura pobrania trwa ok. 30-40 minut.
Osocze i krew ozdrowieńców są cały czas potrzebne. Niewystarczająca liczba dawców wynika z braku wiedzy na czym to polega, jakie należy spełnić warunki i bardzo często również wstydu. Nadal spora część ozdrowieńców boi się przyznać w pracy czy przed znajomymi, że chorowali na Covid-19.
– Nie ma się czego wstydzić, tylko wykorzystać to, co wytworzył nasz organizm i pomóc innych chorym. W końcu uśmiechem i dobrem można się dzielić na wiele sposobów, prawda? – zachęcają wolontariusze Fundacji „Dr Clown”.
– Chcemy zaapelować do wszystkich ozdrowieńców, aby nie zwlekali dłużej z decyzją o oddaniu osocza, bo czas ma w tym przypadku duże znaczenie. Niektórzy po prostu nie poradzą sobie sami z tą chorobą. Aby zachęcić innych podzielimy się swoim historiami, co dokładnie nas zmotywowało do oddania osocza. Co tydzień na profilu Facebooku @FundacjaDrClown pojawi się historia jednego z nas – dodają wolontariusze.
Źródło: Fundacja "Dr Clown"