Wolontariusze z Niemiec, Izraela i Rumuni spotkali się 13 marca z częstochowskimi organizacjami pozarządowymi. Celem wizyty była wymiana doświadczeń pomiędzy przedstawicielami sektora pozarządowego z Częstochowy i z zagranicy. Organizatorem spotkania było Biuro ds. Organizacji Pozarządowych Urzędu Miasta. W spotkaniu wzięło udział ponad 30 osób.
Zagraniczni goście zachęcali częstochowskie
organizacje do udziału w projektach polegających na wymianie
wolontariuszy oraz opowiedzieli o sytuacji sektora pozarządowego w
swoich krajach. “Mamy ofertę dla młodych Niemców chcących w ramach
wolontariatu wyjechać do Polski i pracować z dziećmi lub osobami
potrzebującymi. Równocześnie potrzebujemy wolontariuszy z Polski,
chcących pracować w Kolonii” – mówi Ulla Eberhard, szefowa Centrum
Wolontariatu w Kolonii. Miejsca sprawdzenia się w pracy
wolontaryjnej są różne: centra i kluby młodzieżowe, domy pomocy
społecznej, placówki zajmujące się osobami niepełnosprawnymi,
szpitale i szkoły.
Dan Wollner z Izraela opowiada o projekcie
koordynowanym przez jego organizację: “Tworzymy grupy sześciu
wolontariuszy, po dwóch z każdego kraju, którzy wspólnie mieszkają
oraz pracują w instytucjach pomocy społecznej oraz placówkach
prowadzonych przez organizacje pozarządowe. Jedną z takich grup
tworzymy w Nazarecie, mieście partnerskim Częstochowy. Dwójka
polskich wolontariuszy będzie pomagać w placówkach w tym mieście,
prowadzonych przez wspólnoty zakonne. Myślę, że jest piękną sprawą
dla młodych częstochowian odbyć wolontariat w pobliżu Bazyliki
Zwiastowania, np. w szkole dla głuchoniemych i niewidomych dzieci
arabskich prowadzonej przez Siostry Nazaretanki”.
Przedstawiciele częstochowskich organizacji
podzielili się z gośćmi swoimi doświadczeniami w zakresie
współpracy wolontaryjnej z innymi krajami. Zagraniczni
wolontariusze pomagają w kilku częstochowskich świetlicach, Zespół
Szkół Ekonomicznych gości wolontariuszy z Belgii oraz organizuje
wymiany wolontariuszy. “W naszych świetlicach pracowali już
wolontariusze z Niemiec, Hiszpanii, Ukrainy – wymienia Teresa
Sidorkiewicz, prezes oddziału okręgowego Towarzystwa Przyjaciół
Dzieci. – Wolontariusze po powrocie do swoich krajów nie zrywają z
nami kontaktu. W miarę możliwości odwiedzają nas i korespondują ze
swoimi podopiecznymi”.