Joachimowi udało się wygrać pierwszy etap walki z rakiem szyszynki, uciekł od wózka inwalidzkiego. Teraz walczy o pełen powrót do zdrowia i wyleczenie 12 powikłań pooperacyjnych
Chciałbym wszystkim przybliżyć ideę ogólnoświatowego projektu „Właśnie zwyciężam ze swoim rakiem”. Projekt ten jest nowatorskim sposobem rehabilitacji Joachima Czerniaka, u którego 3 lata temu zdiagnozowano bardzo rzadki nowotwór mózgu – guz szyszynki, który stanowi 1% nowotworów mózgu. Aby ratować własne życie, Joachim postawił wszystko na jedną kartę i poddał się skomplikowanej i niebezpiecznej operacji. Na szczęście, po kilkunastu godzinach odzyskał przytomność i zdolność logicznego myślenia. Niestety podczas operacji doszło do niedokrwienia w rdzeniu kręgowym, w wyniku czego Joachim miał spędzić resztę życia na wózku inwalidzkim. Jednak wola walki Joachima oraz całkowite poświęcenie i wsparcie ze strony jego Taty, Roberta, sprawiły, że po pewnym czasie stanął na nogach. Dalsza ciężka praca i rehabilitacja sprawiły, że sam chodzi i jeździ na rowerze. W dalszym ciągu jednak Joachimowi dolega 12 powikłań pooperacyjnych, z których wiele można zwalczyć długotrwałą jazdą na rowerze. W ten sposób powstał pomysł przedsięwzięcia „Właśnie zwyciężam ze swoim rakiem”. Ma ono na celu:
- przezwyciężenie powikłań pooperacyjnych, w tym wyleczenie spastyczności kończyn dolnych oraz odbudowanie masy mięśniowej,
- wzmocnienie wiary Joachima we własne siły, wiary w to, że jest w stanie wrócić do normalnego życia,
- pokazanie osobom, które znalazły się w podobnej sytuacji, że nigdy nie wolno się poddawać, dodanie im otuchy. Wszystkie przeprowadzone aktualnie badania dowodzą, że nowotwór się nie odradza. Opiekujący się Joachimem lekarz neurolog twierdzi, że z medycznego punktu widzenia, wyzwanie to nie tylko nie zaszkodzi jego zdrowiu, ale pomoże mu w odzyskaniu pełnej sprawności.
Na projekt „Właśnie zwyciężam ze swoim rakiem” składają się:
- „Podróżniczy piknik charytatywny na rzecz chorego na nowotwór mózgu Joachima Czerniaka”, który odbędzie się 17 czerwca 2012 r. w Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie, w godzinach 11:00-19:00.
- „Ostatni trening”, który polega na przejechaniu trasy z Mosiny do Międzyzdrojów, następnie wzdłuż wybrzeża do Władysławowa skąd droga poprowadzi do domu, do Mosiny. Łącznie około 1000 km przez 5 województw. "Ostatni trening" będzie częścią rehabilitacji Joachima, ale również promocją idei walki z chorobą. Pokaże napotkanym ludziom, że nie należy się poddawać, że zawsze jest iskierka nadziei. Start treningu wstępnie planowany jest na 28 czerwca br, czas jego trwania to około 14 dni. Na trasie może dołączyć każdy, kto tylko będzie chciał.
- „10 000 kilometrów na rowerze przez Australię”, czyli punkt kulminacyjny całego projektu. Ten etap zakłada udanie się do Australii w drugiej połowie lipca i przejechanie tam w ciągu pół roku 10 000km na trasie z Perth przez Adelajdę, Melbourne, Sydney, Brisbane, Townsville, Cairns do Karumby. Przedsięwzięcie to ma pomóc Joachimowi w znacznym, jeśli nie z całkowitym uporaniem się z powikłaniami po przebytej chorobie nowotworowej i operacji.
Ciężar przygotowań do tych wszystkich wydarzeń w znacznym stopniu przyjął na siebie Tata Joachima, który jest dla niego wielkim wsparciem od samego początku zmagań z chorobą, jest Przyjacielem.
Przedsięwzięcie zostało objęte Patronatami Honorowymi Ambasady Australii i Prezydenta Miasta Poznania. Patronami medialni są Radio Merkury Poznań, „National Geographic Traveler”, magazyn „Rowertour”, portale Melbourne.pl i Bumerang Polski. Telewizja WTK i portal epoznan.pl są Patronami Pikniku w Puszczykowie. Ponadto Patronami są Stowarzyszenie "Jeden Świat" i Akademia Walki z Rakiem, zaś Partnerami są: Siepomaga.pl - Internetowa Platforma Pomagania, Fundacja Walki z Rakiem "Diagnoza nie wyrok", Fundacja Fiedlerów, Eternet i Integracja.
Nad wszystkim czuwa "Komitet dla Joachima".
Pobierz
-
Opinia lekarska odnośnie projektu
pdf ・419.05 kB
-
c.d. Opinii lekarskiej odnośnie projektu
pdf ・332.32 kB