Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Publicystyka
'Weźmy kapitał, wymuśmy zmiany', Gazeta Wyborcza, 4 sierpnia 2003
Magda Bogdaniuk, ngo.pl (opr.)
O nowych wyzwaniach stojących przed polskimi organizacjami pozarządowymi w przededniu wejścia do Unii Europejskiej przeczytać można w rozmowie Danuty Zagrodzkiej z prof. Leną Kolarską-Bobińską.
Jak pokazują badanie przeprowadzone przez CBOS na zlecenie Instytutu Spraw Publicznych Polacy znacznie większym zaufaniem obdarzają instytucje Unii Europejskiej niż polskie instytucje państwowe. Wiele osób głosujących w referendum za przystąpieniem Polski do UE kierowało się nadzieją, że przyniesie ono poprawę działania państwa – systemu sprawiedliwości, instytucji publicznych i samorządowych. Ten kapitał nadziei powinny wziąć w ręce organizacje pozarządowe i starać się wymusić na władzach obiecane zmiany.
Unia Europejska może stać się nowym bodźcem do organizowania się społeczeństwa obywatelskiego. Zwraca ona bowiem ogromną uwagę na dialog społeczny, konsultację społeczną i udział organizacji pozarządowych w procesie podejmowania decyzji. Polskie organizacje mogą stać się siłą, spowoduje uruchomienie mechanizmów uzdrawiający polski system.
Organizacje nie są w stanie zastąpić Sejmu i rządu, ich rolą nie jest też zastępowanie partii politycznych. Ale mogą wywierać presję na instytucje, żeby zmieniły swój sposób działania. I monitorować politykę rządu i samorządów. Po wejściu do Unii zmieni się nasz punkt odniesienia, zaczniemy funkcjonować w nowych strukturach. Musimy sobie uświadomić, że nie tylko kraj jest częścią pewnej całości i ma wobec niej pewne zobowiązania, ale też organizacje społeczne zaczynają być uwikłane w szerszy system. A ponieważ nie widzę siły politycznej w kraju, która by wymusiła reformę państwa, tym większa jest rola społeczeństwa obywatelskiego – przekonuje prof. Lena Kolarska-Bobińska.
Więcej w Gazecie Wyborczej, 4 sierpnia 2003 „Weźmy kapitał, wymuśmy zmiany” i w portalu gazeta.pl 'Unia - szansa na reformę państwa'.
Unia Europejska może stać się nowym bodźcem do organizowania się społeczeństwa obywatelskiego. Zwraca ona bowiem ogromną uwagę na dialog społeczny, konsultację społeczną i udział organizacji pozarządowych w procesie podejmowania decyzji. Polskie organizacje mogą stać się siłą, spowoduje uruchomienie mechanizmów uzdrawiający polski system.
Organizacje nie są w stanie zastąpić Sejmu i rządu, ich rolą nie jest też zastępowanie partii politycznych. Ale mogą wywierać presję na instytucje, żeby zmieniły swój sposób działania. I monitorować politykę rządu i samorządów. Po wejściu do Unii zmieni się nasz punkt odniesienia, zaczniemy funkcjonować w nowych strukturach. Musimy sobie uświadomić, że nie tylko kraj jest częścią pewnej całości i ma wobec niej pewne zobowiązania, ale też organizacje społeczne zaczynają być uwikłane w szerszy system. A ponieważ nie widzę siły politycznej w kraju, która by wymusiła reformę państwa, tym większa jest rola społeczeństwa obywatelskiego – przekonuje prof. Lena Kolarska-Bobińska.
Więcej w Gazecie Wyborczej, 4 sierpnia 2003 „Weźmy kapitał, wymuśmy zmiany” i w portalu gazeta.pl 'Unia - szansa na reformę państwa'.
Źródło: Gazeta Wyborcza, 4 sierpnia 2003
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.