Publicystyka - ngo.pl

W dalszym ciągu czekamy na reakcję na opracowany przez nas raport dotyczący Tarnówki. Na chwilę obecną dostaliśmy odpowiedź z Urzędu Gminy Klucze z podziękowaniami za przesłane materiały, jednak nie wiele nam wiadomo, aby poczyniono w związku z tym jakieś dalsze kroki. Przypomnijmy: w ubiegłym roku dokonaliśmy inwentaryzacji zagrożeń ekologicznych na całej długości rzeki Tarnówki, w tym przede wszystkim ujść ścieków z prywatnych posesji, dzikich wysypisk śmieci, grodzenia działek do samej linii wody. Z całą pewnością nie zostawimy tego temat i dalej będziemy drążyć, informować i walczyć o poprawę sytuacji nad Tarnówką. Liczymy w tym względzie na pomoc innych organizacji ekologicznych.

Od początku roku rzeka Sztoła niepokojąco zmieniła barwę, wyraźnie wzrosła ilość niesionej zawiesiny. Sytuacja ta utrzymuje się ciągle, brzegi pokryte są już grubą warstwą szarego, ilastego materiału.

Boli nas szczególnie zamulone całkowicie tarlisko pstrąga na ujściu Sztoły. Tarlisko, które w ubiegłym roku udało się odtworzyć i powiększyć dzięki dotacji z WFOŚiGW w Katowicach. Gdyby nawet Sztoła nagle zaczęła płynąć czysta to i tak najprawdopodobniej tarlisko będzie musiało zostać oczyszczone w sposób mechaniczny.

Jakiś czas temu próbowaliśmy się dowiedzieć, skąd taka brudna woda w Sztole. Niestety bez rezultatu. Nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi na nasze pismo skierowane do ZGH Bolesław (główny "dostarczyciel" wody do rzeki Sztoły) z zapytaniem o taki stan rzeczy. O zaistniałym zanieczyszczeniu poinformowaliśmy więc RDOŚ Katowice oraz RDOŚ Kraków.

Natomiast całkiem niedawno dotarła do nas informacja o silnym skażeniu rzeczki Kozi Bród. Choć potok ten nigdy nie należał do czystych (ze względu na brak gospodarki komunalno - ściekowej na terenach położonych wzdłuż rzeki), to jednak według relacji mieszkańców Jaworzna, którzy poinformowali nas o zaistniałej sytuacji, w ostatnich tygodniach jest wyraźnie gorzej. Poniżej kilka zdjęć:

Zdjęcia zostały wykonane w połowie maja niedaleko ujścia Koziego Brodu do Białej Przemszy. Wraz z krótkim opisem relacji obserwatorów przekazaliśmy je do WIOŚ w Katowicach oraz UM Jaworzno. O reakcji tych instytucji niezwłocznie poinformujemy na naszej stronie.

Na koniec więc może trochę bardziej pozytywna informacja. Nasze kontakty ze ŚZMiUW w Katowicach układają się w dalszym ciągu pomyślnie. Całkiem niedawno nasz kolega Piotr Nadolny uczestniczył w wizji lokalnej nad Potokiem Błędowskim gdzie na zlecenie Zarządu Melioracji będą prowadzone prace konserwacyjne. Podczas wizji ustalono, że prace dotyczyć będą tylko górnego, uregulowanego odcinka i obejmować mają jedynie wygrabienie gałęzi i wyjęcie drzew z koryta. Dolny, dziki odcinek ma pozostać nietknięty.

W najbliższych tygodniach oczekiwać będziemy na reakcję organów państwowych na nasze doniesienia. Zapraszamy również Państwa do samodzielnego zgłaszania tego typu spraw właściwym instytucjom. Jakie to instytucje i w jakich przypadkach - proszę poczytać na www.bialaprzemsza.pl . Im większą będziemy wywierać presję tym większa szansa na reakcję i w konsekwencji poprawę stanu rzeczy. Wspólnie walczmy o czystą wodę w naszych rzekach!