- Jesteśmy na obozie, ale chyba coś jest nie tak. Wychowawcy wcale się nami nie zajmują. Chodzimy sami po lesie i wymyślamy sobie zabawy. A najgorzej jest wieczorami. Oni po prostu nas zostawiają i idą do miasteczka – opowiada zaniepokojony 13-latek.
- Wyjeżdżamy razem z moich chłopakiem pod namiot. Pierwszy raz sami. Bardzo się cieszę, ale z drugiej strony boję, że on będzie chciał uprawiać seks. A ja jeszcze nie chcę. Jak mam z nim o tym porozmawiać? – pyta 15-latka.
Wakacje to nie tylko okres beztroskiej zabawy i odpoczynku. Konsultanci Telefonu 116 111 obserwują, że w czasie wakacji zmienia się intensywność i charakter problemów dzieci i młodzieży. W ciągu roku szkolnego jest codzienny porządek, nauka i znajomi. W czasie wakacji pojawia się większa swoboda – czy to na koloniach, czy gdy spędza się czas samemu w domu, kiedy rodzice są w pracy. Młode osoby stawiane są przed wieloma wyborami, znajdują się w nowych dla siebie sytuacjach, w których nie zawsze wiedzą, co zrobić. A zagrożeń wakacyjnych jest naprawdę wiele.
- W ubiegłym roku w okresie wakacyjnym prowadziliśmy znacznie więcej rozmów dotyczących seksualności nastolatków, inicjacji seksualnej czy obaw przez zajściem w ciążę – relacjonuje Lucyna Kicińska, koordynatorka Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111. – Wakacje 2010 zaczęły się zaledwie 3 tygodnie temu, a te tematy wracają. Dzwonią zarówno chłopcy jaki i dziewczęta, pytają na przykład o to, czy powinni „dać dowód miłości” partnerce lub partnerowi, czy mogą odpowiedzieć na taką propozycję „nie”.
Przyglądając się statystykom z 2009 roku, dostrzegamy, że w okresie wakacyjnym młodzi ludzie wybierali numer 116 111 znacznie częściej, by porozmawiać o używkach i uzależnieniach. - Podczas wakacji dzieci i młodzieży mają większy dostęp do alkoholu, papierosów czy narkotyków. – mówi konsultant Telefonu 116 111. – Pierwszy papieros czy skręt są często wypalane pod presją grupy. Nastolatek chce zostać zaakceptowany, lubiany i popularny. „Jeśli ktoś pije piwo – ja też powinienem. Inaczej pomyślą, że jestem frajerem” – słyszymy często od rozmówców. – dodaje konsultantka.
Szczególnie widocznym problemem w okresie wakacji są też trudności w porozumieniu się pomiędzy dziećmi, a rodzicami. Zwłaszcza w temacie samodzielnych wyjazdów nastolatków. Wielu rodziców zna wakacyjne zagrożenia i boi się o swoje dzieci. Na propozycję samodzielnego wyjazdu nastolatków reagują kategorycznym „nie”. Brakuje rozmowy, przedstawienia planu wyjazdu, dyskusji i próby negocjacji. Taka sytuacja rodzi frustrację i niezrozumienie. – W rozmowach z nastolatkami często pytamy, czy wiedzą dlaczego rodzice nie chcą zgodzić się na ich samodzielny wyjazd, czy przedstawili im plan wyjazdu, powiedzieli z kim chcieliby pojechać, na jak długo i czy będzie z nimi osoba dorosła. Na ogół okazuje się, że nasi rozmówcy po prostu „obrazili się” na swoich rodziców i rozmowa - zamiast się rozpocząć - przerodziła się w kłótnię.
Po takich awanturach wielu nastolatków myśli o ucieczce z domu. „Skoro nie chcą mnie puścić na wyjazd, to pojadę bez ich zgody” – słyszą konsultanci 116 111. Młodzież pod wpływem impulsu nie myśli o konsekwencjach i zagrożeniach bycia na gigancie: braku pieniędzy, bezdomności, o tym co poczują, pomyślą i co zrobią rodzice oraz o tym, co się stanie, gdy wakacje się skończą i trzeba będzie wrócić do domu.
– O to wszystko pytamy my – mówi konsultantka 116 111 – i bardzo często okazuje się, że rozmówcy deklarują konsultantom, że ponownie poruszą ten temat z rodzicami, przedstawią swoje plany i postarają się zrozumieć racje dorosłych.
- Każdy dzień naszej pracy pokazuje, jak potrzebni jesteśmy młodym ludziom. – podsumowuje Lucyna Kicińska. – Wciąż staramy się, by nasza oferta była bardziej dostępna. W 2008 roku rozpoczynając obsługę linii pracowaliśmy od poniedziałki do piątku od 12 do 20 przy dwóch jednocześnie działających stanowiskach konsultanckich. Teraz mamy ich już cztery. A od września 2010 roku Telefon 116 111 będzie działał również w soboty.
Grupa numerów 116 (tj. 116 000 - numer interwencyjny w sprawie zaginionych dzieci, 116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, 116 123 - telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych) - to grupa ogólnoeuropejskich bezpłatnych linii telefonicznych o charakterze społecznym stworzonych z inicjatywy Komisji Europejskiej. Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 to pierwsza linia z tej grupy uruchomiona w Polsce. Numer został przydzielony w 14 krajach UE. Polska jest piątym krajem członkowskim, w którym pod numerem 116 111 działa telefon zaufania dla dzieci i młodzieży.
Głównym sponsorem i partnerem technologicznym linii 116 111 w Polsce jest firma Polkomtel SA, operator sieci Plus. Działanie Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 jest również dofinansowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Źródło: www.116111.pl