Okres okołonoworoczny większości z nas kojarzy się z radością i prezentami. Na ten szczególny czas czekają przede wszystkim dzieci. Jednak wciąż jeszcze w wielu polskich domach problemem nie jest to, czym obdarować najmłodszych, ale – czy w ogóle będą dla nich jakieś prezenty. Z myślą o tym wolontariusze filii Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) w Zabrzu przygotowali dla dzieci z potrzebujących rodzin mnóstwo niespodzianek.
Zaczęło się 6 grudnia od wydawania paczek przygotowanych z darów zgromadzonych podczas Świątecznej Zbiórki Żywności. Wolontariusze obdarowali 50 rodzin. Nie zabrakło oczywiście słodyczy, które sprawiły radość najmłodszym. Tego samego dnia, po południu w kinie „Roma” odbył się bezpłatny seans filmu Romeo i Julia. Przybyły na niego dzieci podopiecznych filii ChSCh oraz innych organizacji wraz z opiekunami.
W ostatni piątek natomiast do rąk 70 milusińskich w wieku 5-14 lat trafiły paczki z zabawkami, przyborami szkolnymi, słodyczami i odzieżą.
– Wspólnie ze Stowarzyszeniem „Guido” w Domu Harcerza w Zabrzu przygotowaliśmy program dla najmłodszych – opowiada Jan Brzuś, kierownik filii ChSCh w Zabrzu. – Było biblijne opowiadanie o zgubionej owcy, a potem wspólne śpiewanie z zabawami ruchowymi. Następnie dzieci otrzymały podarunki – paczki otrzymane częściowo we współpracy z organizacją Samaritan’s Purse, a częściowo przygotowane przez nas. Prezenty bardzo się podobały. Do udanej zabawy przyczynili się też sponsorzy, którzy zadbali o poczęstunek dla maluchów.
Samaritan’s Purse to międzynarodowa organizacja zrzeszająca chrześcijan różnych wyznań, której celem jest wlewać otuchę i nadzieję w serca dzieci z rodzin niezamożnych poprzez wręczanie im gwiazdkowych upominków.
Warto dodać, że wolontariusze z Zabrza pamiętają o najmłodszych przez cały rok – wiosną i latem organizują dla nich imprezy z okazji Dnia Dziecka i wyjazdy wakacyjne, jesienią zaś wspierają zbiórkę żywności organizowaną z myślą zwłaszcza o dzieciach.
(aw)