11 września upływa termin VIII otwartego konkursu ofert na powierzanie realizacji zadań ze środków Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Przed organizacjami pozarządowymi, które zdecydowały się na złożenie oferty, stanie wiele wyzwań i wątpliwości jeszcze przed ewentualnym rozpoczęciem projektu. Oto sprawy, które mogą rodzić pytania[1].
1. Termin dokonania oceny ofert
Ogłoszenie o otwartym konkursie ofert na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości ukazało się 21 sierpnia. Termin składania formularzy wraz z odpowiednimi załącznikami upływa 11 września. Nie wiadomo jednak, ile czasu Dysponent funduszu rezerwuje sobie na przeprowadzenie oceny formalnej i merytorycznej. Jest to informacja dość ważna z tego względu, że realizacja projektu musi zamknąć się w 3 miesiącach – projekty można prowadzić do końca grudnia 2015 r.
Zaznaczyć przy tym trzeba, iż MS zastrzegło, że konkurs dotyczy wyłącznie działań ogólnopolskich, na które budżet może sięgać do 3 mln złotych (takie środki zostaną przekazane w konkursie, który zorganizowano jak przetarg: wygrywa jeden. Z góry zamknięto możliwość realizacji kilku dobrych projektów).
Jednym słowem, oferenci nie wiedzą, od kiedy mogą prowadzić działania. Tymczasem, w kontekście krótkiej perspektywy czasowej realizacji całości przedsięwzięcia, fakt czy rozpoczną się one 1 czy 15 października ma bardzo duże znaczenie.
2. Zamówienia publiczne
Mimo iż organizacje pozarządowe nie są zobowiązane do stosowania przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych, Dysponent Funduszu w § 7 ust. 1 wzoru umowy zawarł zapis, w którym je do tego zobowiązał. Co prawda ma do tego prawo, jednak na tym nie poprzestał. W tym samym paragrafie czytamy bowiem także: „(…) w przypadkach gdy ze względu na wartość kupowanego towaru lub usługi nie zaistnieje konieczność stosowania powyższej ustawy, Wykonawca będzie stosował zasady równego traktowania, uczciwej konkurencji oraz przejrzystości”.
Z takim zapisem trudno się nie zgodzić – wydaje się, że każde postępowanie o zakup produktu czy usługi powinno być przeprowadzone w zgodzie z tymi zasadami. Ich zakres pojęciowy (co oznaczają w praktyce) należałoby jednak uszczegółowić. Tego w dokumentacji konkursowej zabrakło. Być może dlatego, że następny punkt tego samego § 7 wzoru umowy nie pozostawia już ewentualnym realizatorom żadnego pola manewru: „Wykonawca będzie zwolniony z obowiązku wynikającego z ust. 1 w przypadku jednorazowego zakupu towaru lub usługi o wartości poniżej 2 000 zł brutto”.
Podsumujmy to w kilku słowach: obecny próg przetargowy w ustawie PZP to równowartość 30 000 euro netto. Organizacje pozarządowe, zgodnie z zapisami tej ustawy, nie są zobowiązane do jej stosowania. Dysponent funduszu narzuca jednak organizacjom przepisy PZP, obniżając przy tym próg przetargowy do 2 000 zł brutto! Oznacza to, iż na każdy zakup towaru lub usługi na wartość przekraczającą tę kwotę, realizator projektu będzie zobowiązany do przeprowadzenia postępowania konkursowego (w pełni jeszcze nie dookreślonego).
3. Akceptacja materiałów
Najwyraźniej także działania merytoryczne w projekcie to zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości przede wszystkim możliwość do popełnienia nadużycia lub przynajmniej pomyłki. W § 8 ust. 2.2 wzoru umowy stoi: „Przygotowane materiały przed ich drukiem i dystrybucją powinny być przekazywane drogą mailową do akceptacji Dysponenta Funduszu. Wykonawca zobowiązany jest uwzględnić uwagi dysponenta w tym zakresie”.
Pomińmy fakt, iż nie określono czasu, w jakim MS musi owe uwagi nadesłać. Być może znów, perspektywa trzech miesięcy wydaje się organizatorowi na tyle długa, że uznał, iż nie ma potrzeby zagłębiać się zbytnio w szczegóły.
Podstawowe jednak pytanie brzmi, na czym owa akceptacja miałaby polegać? W projekcie ogólnopolskim z 3-milionowym budżetem raczej nie można ograniczyć się wyłącznie do druku ulotek. Wydaje się bardzo prawdopodobne, iż oferenci zaproponują wykonanie filmów, opracowanie publikacji…
Pod jakim kątem będą one oceniane: graficznym (w tym rozmieszenia logotypów etc.), czy też merytorycznym?
4. Komunikacja
Wykonawca, jeśli będzie miał wątpliwości związane z realizacją projektu, może oczywiście zadać stosowne pytanie, nie wie jednak, czy otrzyma na nie odpowiedź: „Dysponent Funduszu zobowiązany jest przesłać pocztą elektroniczną odpowiedzi na wybrane pytania Wykonawcy.” (§ 16 ust. 3 wzoru umowy). Jakie jest jednak kryterium wyboru pytań, na które odpowiedź zostanie udzielona? Tego nie określono.
W ten sposób MS zastrzegło sobie możliwość pozostawiania części pytań wykonawcy bez odpowiedzi. Co ten jednak ma w takim przypadku zrobić – nie wiadomo.
5. Zarządzanie
Zgodnie z § 6 wzoru umowy po upływie miesiąca realizacji projektu koordynator będzie składał sprawozdanie z jego realizacji co… 2 tygodnie. Wydaje się zatem, że osoba zarządzająca projektem na dobre ugrzęźnie w papierach, a także – o czym wspominaliśmy wcześniej – przepisach ustawy PZP, które będzie stosować w takim wymiarze, jak żaden inny podmiot, nie licząc oferentów innych konkursów organizowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości…
Oferent = złodziej
Pozostaje już tylko zadać pytanie o sens takich zapisów, zwłaszcza tych dotyczących zakupów towarów i usług w projekcie. Każdy grantodawca do pewnego stopnia patrzy grantobiorcy na ręce. Uzasadnieniem jest troska o uczciwe i efektywne wydatkowanie środków publicznych. Wszystko ma jednak swoje granice, które – jak by się wydawało – w przypadku zamówień publicznych należałoby określić dużo dalej niż przetarg na zakup papieru toaletowego.
Wszystkie przytoczone przepisy wydają się świadczyć o nadmiernej kontroli, jaką chce nad działaniami oferenta roztoczyć Dysponent Funduszu. Są to reguły dużo bardziej restrykcyjne niż przez wielu uznane za szczyt biurokracji przepisy unijne. Czy organizacje pozarządowe realizujące takie i podobne oferty sobie z tym poradzą? Część pewno tak. Czy wymienione przepisy służą jednak efektywnej i rzetelnej realizacji projektu? Wygląda na to, że będą w tym tylko przeszkadzać.
Czy organizacje pozarządowe realizujące takie i podobne oferty sobie z tym poradzą? Część pewno tak…
Źródło: inf. nadesłana