Viva! opublikowała raport na temat przemysłu futrzarskiego w Polsce
Drastyczne zdjęcia z polskich ferm futrzarskich, obalanie mitów kreowanych przez przedstawicieli branży hodowlanej oraz wiele wstrząsających informacji ukrywanych skrzętnie przez hodowców zaprezentowali przedstawiciele Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! Gośćmi konferencji byli: prof. dr hab. Wojciech Pisula, Maja Ostaszewska oraz Agata Buzek.
Konferencja poświęcona była premierze opublikowanego właśnie raportu na temat przemysłu futrzarskiego w Polsce.
– To pierwsze tak obszerne źródło na ten temat – mówiła Martyna Kozłowska, jedna ze współautorek raportu. – Mamy nadzieję, że przyspieszy wprowadzenie w Polsce zakazu hodowli zwierząt na futra, dając solidne, merytoryczne podstawy do dyskusji.
Członkowie fundacji zaznaczali, że warunki na fermach są dalekie od potrzeb zwierząt.
– Lis na wolności porusza się po terenie 300– 400 hektarów, ogrody zoologiczne dla minimum dobrostanu muszą mu zapewnić dostęp do powierzchni 20 mkw. Lis na fermie całe swoje życie spędza w klatce o powierzchni zaledwie 0,5 mkw. – mówił Marek Wierzbicki.
Wśród głosów dziennikarzy nie zabrakło pytań o możliwość wprowadzenia zakazu hodowli.
– W tej chwili jest na to najlepszy moment – podkreślał Mikołaj Jastrzębski, współautor raportu. – W Parlamentarnym Zespole Przyjaciół Zwierząt, któremu przewodniczy poseł Paweł Suski z Platformy Obywatelskiej, od wielu lat trwają starania o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt mającą m.in. wprowadzić taki zakaz, a w zeszłym tygodniu pomysł ten poparł Jarosław Kaczyński. Możliwe jest zatem porozumienie ponad partyjnymi podziałami.
Źródło: Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - Viva