Zdzisław Kępa z Konińskiego Banku Żywności ostrzega przed szkoleniami dla organizacji pozarządowych. Ich jakość bardzo często okazuje się wątpliwa, zaś wydane na nie pieniądze - zmarnowane.
Kiedy po raz pierwszy spotkałem się z sugestią, że ktoś lepiej przygotowany i obeznany w temacie chce podzielić się swoją wiedzą z organizacjami pozarządowymi, szukającymi środków na swoją działalność,
byłem zadowolony. Nawet się tak bardzo nie dziwiłem, że chce to robić za nasze pieniądze. Zdziwienie przyszło dopiero później. Otóż byłem uczestnikiem dwóch takich szkoleń. Ich poziom był bardzo mierny a efekty żadne. W ostatnim okresie ilość chcących nas w ten sposób szkolić bardzo wzrosła. Ot, chociażby w ostatnich Wiadomościach NGO jest takich ogłoszeń kilka. Okazuje się, że można z tego nieźle żyć. To mi się nie podoba i proponuję szefom organizacji pozarządowych podchodzić do takich propozycji z dużym krytycyzmem.
Zdzisław Kępa
Koniński Bank Żywności