Wakacje już za pasem. Na zaplanowanie udanego urlopu składa się wiele czynników, w tym często najistotniejszy: co zrobić z psem czy kotem? Alternatyw jest wiele, ale co, jeśli zdecydowalibyśmy naszego pupila oddać pod opiekę gwiazdy lub polityka? Której osobie Polacy najchętniej powierzyliby swojego czworonoga? O opinie spytaliśmy ponad 1000 osób. Odpowiedzi padły różne: Wojciechowska, Wellman, Lewandowski, Biedroń, Kaczyński, Kukiz i inni.
Sezon wakacyjny już niemalże w pełni. Dla większości z nas czas ten kojarzy się z beztroskim wypoczynkiem i „łapaniem słońca” gdzieś nieco dalej niż we własnym ogródku lub w drodze do pracy. Często przy wyborze idealnego miejsca wypoczynku zastanawiamy się, co zrobić z naszym czworonożnym przyjacielem. Do wyboru mamy kilka opcji: podróżować ze zwierzakiem, zostawić go w specjalnym hotelu, bądź skorzystać z uprzejmości znajomych lub rodziny.
A gdyby tak powierzyć swojego psa lub kota jednej z najsławniejszych osób w naszym kraju? Do kogo najchętniej „podrzucilibyśmy” swojego pupila na wakacje?
Spośród osób, które jednak zdecydowałby się oddać pupila jednej z gwiazd, największą przychylność (12%) wśród badanych uzyskała znana ze swojej dobroczynności dziennikarka, podróżniczka i pisarka Martyna Wojciechowska. Zaraz za nią uplasowała się prezenterka i producentka telewizyjna Dorota Wellman, która również aktywnie udziela się społecznie oraz często angażuje w różne akcje charytatywne, dzięki czemu 11% badanych oddałoby właśnie pod jej opiekę swojego pupila.
Obie panie były częstszym wyborem kobiet oraz osób z wyższym wykształceniem. Dodatkowo ta druga częściej wzbudzała zaufanie również u najstarszych Polaków.
Z kolei osoby najmłodsze i mężczyźni chętniej powierzyliby swojego czworonoga obecnej top gwieździe sportu Robertowi Lewandowskiemu – 10% ankietowanych. Być może po takich wakacjach nasz podopieczny wróciłby bogatszy o umiejętność doskonałego prowadzenia piłki i robienia ciekawych trików…
Dla 5% badanych odpowiednimi opiekunami tymczasowymi zwierząt byliby: rewolucyjna i całkiem sprawnie gotująca Magda Gessler, modnie i zdrowo żyjąca działaczka PETA Joanna Krupa i rozchwytywany aktor, kabareciarz oraz konferansjer Maciej Stuhr.
Natomiast mocno satyryczny publicysta Kuba Wojewódzki oraz sympatyczna aktorka serialowa i teatralna znana szczególnie z reklamy sieci telekomunikacyjnej Barbara Kurdej-Szatan zyskali zaufanie 4% pytanego społeczeństwa. Legendzie polskiego boksu – Andrzejowi Gołocie zaufałoby jedynie 3%.
Najmniejsze szanse na schronienie nasz ulubieniec znalazłby u tegorocznego reprezentanta Polski na Eurowizji Michała Szpaka, nieco kontrowersyjnej, ale wrażliwej społecznie piosenkarki Dody, znakomitego aktora i laureata Gwiazdy Dobroczynności 2015 Marcina Dorocińskiego oraz telewizyjnej gwiazdy młodego pokolenia Maćka Musiała. Skorzystanie z pomocy którejś z tych osób w przypilnowaniu swojego zwierzaka zadeklarowało jedynie 2 na 100 zapytanych osób.
Podsumowując badanie warto również zaznaczyć, że blisko 10% społeczeństwa nie potrafi się zdecydować na to, kto mógłby zaopiekować się ich kotem lub psem.
Natomiast zapytani o to, komu z najważniejszych reprezentantów naszego państwa powierzyliby swojego pupila – większość respondentów (37% ankietowanych) zgodnie odpowiedziała, że żadnemu z polityków, niezależnie od reprezentowanej opcji czy stanowiska, jakie obejmują.
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że tym samym ludziom potrafiliśmy zaufać w kwestii przyszłości naszej i naszego kraju, a ciężko wyobrazić nam sobie zostawienia na zaledwie 2 tygodnie pod ich opieką swojego zwierzaka. To raczej niezbyt pozytywnie nastrajająca myśl.
Mimo to część ankietowanych byłaby w stanie powierzyć pod opiekę swojego pupila jednemu z naszych polityków. Według badań najczęściej wymieniani spośród nich byli Jarosław Kaczyński i Robert Biedroń.
Prezesowi obecnie rządzącej partii w tej kwestii zaufałoby jedynie 8 na 100 pytanych, ku temu wyborowi skłaniały się osoby najstarsze, żyjące w mniejszych miejscowościach. Taki sam procent respondentów wskazał Roberta Biedronia, choć w tym przypadku w większości, były to osoby posiadające wykształcenie wyższe, trzydziestoletnie, zamieszkujące duże miasta.
Pani premier Beacie Szydło statystycznie byłoby w stanie powierzyć zwierzaki domowe 7 na 100 ankietowanych. W odniesieniu do Prezydenta Polski na ten krok zdecydowałoby się 6% pytanych i przeważnie byliby to mieszkańcy największych miast, tyle samo badanych wybrałoby Pawła Kukiza.
Byłym prezydentom Lechowi Wałęsie i Aleksandrowi Kwaśniewskiemu swoje pociechy pod opiekę oddałoby odpowiednio 4% i 3% badanych. Zaś z przechowania swojego czworonoga w Brukseli u przewodniczącego Rady Europejskiej – Donalda Tuska, skorzystałoby 4%.
W odpowiedziach pojawiali się również: Barbara Nowacka, Janusz Korwin-Mikke i Ryszard Petru, ale w sondażu uzyskali jedynie po 2%.
Podsumowując badanie warto również zaznaczyć, że 12% społeczeństwa nie jest zdecydowana co do tego, kto mógłby zaopiekować się ich kotem lub psem.
Źródło: materiały prasowe FaniMani.pl