Nie potrafią mówić po polsku, jednak wybrały Cieszyn, by tu odbyć praktyki. Mają 18 i 19 lat, pochodzą z Bretanii, regionu w północno-zachodniej Francji.
- Obecnie nasze uczennice odbywają praktyki, podczas których mogą zaobserwować różnice między francuskim modelem pracy, a tym który realizowany jest w Polsce - mówi Beata Legrand, kierownik administracyjno-ekonomiczny francuskiej szkoły. - Już po kilku dniach zauważyły, że w Ośrodku panuje niesłychana atmosfera. Tutaj kontakty między ludźmi wyglądają inaczej. We Francji między pracownikami i podopiecznymi jest większy dystans. Tutaj granice są znacznie mniejsze - dodaje.
Lycee Agricole Prive La Touche w Ploërmel prowadzi od kilku lat program odbywania praktyk w różnych krajach świata (w tym Kanada, Senegal, Wielka Brytania, Bułgaria i Polska). Dlaczego dwie młode uczennice wybrały właśnie Cieszyn, a dokładniej Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy prowadzony przez PSOUU? - OREW został przedstawiony jako jedna z placówek na terenie powiatu cieszyńskiego i bielskiego. Każdy z kandydatów do projektu praktyk składał odpowiednie dokumenty kwalifikacyjne. Komisja sprawdza motywacje oraz bierze pod uwagę oceny z poprzedniego roku szkolnego. Dzięki takiej selekcji wiemy, że za granicę wysyłamy najlepszych. Co roku chętnych do tego typu wyjazdów jest sporo. Co ciekaw, sami płacą za swój wyjazd, i żeby uzbierać środki na ten cel często pracują dodatkowo - dodaje Beata Legrand.
Praktykantki odbywają w Ośrodku staż w ramach projektu "Okno na świat" prowadzonego przez szkołę Lycee Agricole Prive La Touche w Ploërmel. Głównym celem projektu jest nauka języka obcego, porównanie praktyk zawodowych oraz analiza metod pracy poznanych we Francji i realizowanych w Polsce. Istotnym elementem jest również poznanie kultury danego kraju.
- W obecnej chwili siedmioro uczniów odbywa praktyki w polskich placówkach. Po zakończonych praktykach uczennice piszą sprawozdanie, które później uwzględniane jest w trakcie oceny końcowej i na maturze. Część uczennic kontynuuje swoją działalność dobroczynną - powiedziała Francoise Mainguy, nauczycielka z Ploërmel opiekująca się praktykantkami.
Coralie - która obecnie wspiera naszych pracowników w codziennych obowiązkach mówi, że atmosfera w ośrodku jest niesamowita. - Byłam ciekawa jak pracuje się z osobami niepełnosprawnymi w Polsce. Jestem zaskoczona pozytywnie metodami pracy - jest inaczej niż we Francji. Nie wiem, czy lepiej czy gorzej. Ale inaczej - to cenne doświadczenie.
Gwendoline mówi, że sam ośrodek jest na wysokim poziomie - Standard placówki przewyższył moje oczekiwania. Mimo że widziałam zdjęcia w Internecie, to jednak nie to samo. Jestem pod dużym wrażeniem ludzi i otoczenia, w jakim się znalazłam. Wszyscy są przyjaźnie nastawieni.
Niebawem, 4 października, nasi podopieczni wyjeżdżają na zieloną szkołę, towarzyszyć im będą Coralie i Gwendoline.
Źródło: PSOUU Koło w Cieszynie