Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Do Toruńskiego Centrum Informacji o Sektach i Ruchach Religijnych zaprasza szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszard Nowak
W Centrum Dialogu Społecznego w Toruniu Ryszard Nowak, twórca i szef
Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami wygłosił wykład o roli państwa w zwalczaniu
niebezpiecznych ruchów religijnych.
- Sekta to hermetyczna grupa przestępcza, która uważa się za kościół.
Jej członkowie są przekonani o tym, że zostali wybrani do wyższych celów. Inni dla nich to
pół-ludzie.
Werbunek przebiega w prosty sposób: "bombardowanie miłością", czyli traktowani potencjalnych członków w szczególny sposób, mówienie im, że są wspaniali, mądrzy i wyjątkowi, a następnie odcięcie ich od rodziców i najbliższych. Kolejnym etapem jest wpojenie bezwzględnego posłuszeństwa wobec przywódcy grupy. Później członkowie sekty są wykorzystywani np. do pracy i zdobywania pieniędzy, a nawet seksualnie. Wielu młodych ludzi trafia do sekt podczas wakacyjnych wyjazdów.
W Toruniu działało kilka niebezpiecznych grup. - Przez lata mieszkał tu założyciel sekty Himawanti, oskarżony o rozbój na byłej członkini. Wciąż ma tu sympatyków - poinformował Nowak.
Do Toruńskiego Centrum Informacji o Sektach i Ruchach Religijnych zgłasza się średnio jedna osoba na dwa tygodnie. - W większości to zaniepokojeni rodzice - mówi wolontariusz centrum.
Z centrum można kontaktować się w godz. 16-20: w niedziele, tel. 621 14 12 w poniedziałki, tel. 654 58 77 e-mail: sekty.torun@wp.pl.
Werbunek przebiega w prosty sposób: "bombardowanie miłością", czyli traktowani potencjalnych członków w szczególny sposób, mówienie im, że są wspaniali, mądrzy i wyjątkowi, a następnie odcięcie ich od rodziców i najbliższych. Kolejnym etapem jest wpojenie bezwzględnego posłuszeństwa wobec przywódcy grupy. Później członkowie sekty są wykorzystywani np. do pracy i zdobywania pieniędzy, a nawet seksualnie. Wielu młodych ludzi trafia do sekt podczas wakacyjnych wyjazdów.
W Toruniu działało kilka niebezpiecznych grup. - Przez lata mieszkał tu założyciel sekty Himawanti, oskarżony o rozbój na byłej członkini. Wciąż ma tu sympatyków - poinformował Nowak.
Do Toruńskiego Centrum Informacji o Sektach i Ruchach Religijnych zgłasza się średnio jedna osoba na dwa tygodnie. - W większości to zaniepokojeni rodzice - mówi wolontariusz centrum.
Z centrum można kontaktować się w godz. 16-20: w niedziele, tel. 621 14 12 w poniedziałki, tel. 654 58 77 e-mail: sekty.torun@wp.pl.
Źródło: www.gazeta.pl
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.