Toksyczne związki wykryte w ozdobach choinkowych. Producenci nie informują o tym konsumentów
Najnowsze europejskie badania wykazały obecność niebezpiecznych związków chemicznych w sztucznych choinkach, bombkach i innych ozdobach świątecznych.
W badaniach przeprowadzonych w ramach ogólnoeuropejskiego projektu AskREACH stwierdzono wysoki poziom szkodliwych substancji w sztucznych choinkach, bombkach i lampkach choinkowych.
W niezależnych laboratoriach przenalizowano w sumie 33 próbki wyrobów: sztuczne choinki (15), bombki (11) i lampki choinkowe (7) z Austrii, Niemiec i Czech. Wykonano badania na obecność tzw. substancji wzbudzających szczególnie duże obawy (SVHC – substances of very high concern), takich jak plastyfikatory, opóźniacze spalania, ołów i parafiny chlorowane.
Pięćdziesiąt procent próbek zawierało SVHC w stężeniu powyżej 0,1%, podpada więc pod „prawo do informacji” wynikające z unijnego rozporządzenia REACH dotyczącego chemikaliów. Jednak żadna z firm, w których kupiono badane wyroby, nie spełniła obowiązku informowania o szkodliwych chemikaliach w swoich wyrobach, gdy zwróciliśmy się do nich z takim zapytaniem.
Ponadto 13 produktów (ponad jedna trzecia) przekraczało normy zawartości szkodliwych substancji ustanowione w innych rozporządzeniach dotyczących chemikaliów, więc nigdy nie powinny one znaleźć się na rynku.
8 wyrobów (4 sztuczne choinki i 4 zestawy lampek choinkowych) zawierało krótkołańcuchowe parafiny chlorowane (SCCP) w stężeniu powyżej 0,15%, objęte rozporządzeniem o trwałych zanieczyszczeniach organicznych (TZO) (rozporządzenie WE 850/2004, z poprawkami UE 2015/2030), co oznacza, że nie powinny być dopuszczone do sprzedaży.
3 rodzaje bombek zawierało opóźniacz spalania Deca-BDE, którego stosowanie reguluje rozporządzenie Komisji (UE) 2017/227 z 9 lutego 2017 dotyczące eteru bis pentabromofenylowego, nie powinny więc być dopuszczone do obrotu.
6 z 7 badanych zestawów lampek choinkowych zawierało ftalan DEHP w stężeniu powyżej 0,1%, którego stosowanie reguluje dyrektywa RoHS (2011/65/UE, z poprawkami w dyrektywie 2015/863/UE); nie powinny więc być dopuszczone do obrotu. Najwyższe stężenie DEHP stwierdzone w jednym z zestawów lampek wynosiło 27%.
Wysłaliśmy zapytania o zawartość SVHC w badanych wyrobach do sklepów, w których zostały kupione. Większość z nich nie odpowiedziała w ustawowym terminie 45 dni, więc otrzymała przypomnienie. Kilka odpowiedziało, że ich wyroby są „zgodne z REACH”, co nie jest prawidłową odpowiedzią na zapytanie o SVHC. Zgodnie z artykułem 33(2) rozporządzenia REACH producenci lub sprzedawcy detaliczni muszą w ciągu 45 dni podać przynajmniej nazwę SVHC i zapewnić instrukcje bezpiecznego użytkowania wyrobu. Podsumowując, 100% odpowiedzi na zapytania dotyczące wyrobów zawierających SVHC w stężeniu powyżej 0,1% było błędne. Jednak kilka sklepów wycofało już te wyroby ze sprzedaży.
Nasze wyniki są zgodne z niedawnymi badaniami ECHA, w których stwierdzono, że 88% dostawców produktów zawierających SVHC w stężeniu powyżej 0,1% nie zapewnia klientom wystarczających
informacji o SVHC w swoich produktach. (https://echa.europa.eu/cs/-/companies-need-to-improve-communication-of-hazardous-substances-in-products)
Te wyniki pokazują, że w firmach świadomość dotycząca obowiązku informowania wciąż jest bardzo niska. Trzeba podjąć zdecydowane działania, aby poprawić wdrażanie rozporządzenia REACH, zarówno ze strony firm, jak i organów egzekwowania prawa. Badania pokazują także, że produkty codziennego użytku nie są wystarczająco ściśle kontrolowane na rynku europejskim: ponad jedna trzecia próbek naruszała różne rozporządzenia dotyczące chemikaliów.
Wszystkie chemikalia wykryte w naszych testach są substancjami zaburzającymi gospodarkę hormonalną. Poza tym DEHP jest sklasyfikowany jako substancja mająca toksyczny wpływ na płodność (1B). SCCP i DecaBDE to substancje trwale utrzymujące się w środowisku – stwierdzono ich obecność w miejscach położonych bardzo daleko od miejsca pochodzenia, m.in. w organizmach zwierząt arktycznych, a nawet w mleku kobiet karmiących.
Konieczne są dalsze starania na rzecz zastąpienia tych substancji w wyrobach codziennego użytku nieszkodliwymi zamiennikami.
Projekt LIFE AskREACH ma na celu wspieranie zarówno konsumentów, jak i firm przez podnoszenie świadomości o prawie do informacji oraz o obowiązku informowania w całym łańcuchu dostaw. Dzięki aplikacji na telefony komórkowe („Pytaj o chemię”) oraz bazie danych dotyczących produktów można poprawić komunikację między konsumentami a firmami, ale także między producentami, dostawcami a sprzedawcami detalicznymi.
Spodziewamy się, że jeśli konsumenci zaczną być bardziej świadomi swoich praw dotyczących chemikaliów w codziennych produktach, także firmy staną się bardziej proaktywne, tak że ostatecznie SVHC i inne szkodliwe substancje przestaną być stosowane w produktach konsumenckich.
Dopuszczalna zawartość w wyrobach:
SCCP (parafiny chlorowane) – rozporządzenie TZO (o trwałych zanieczyszczeniach organicznych) – powyżej 0,15% zakaz wprowadzania do obrotu
DEHP – dyrektywa RoHS – powyżej 0,1% zakaz wprowadzania do obrotu
DecaBDE – dyrektywa RoHS – DecaBDE (razem z innymi PBDE) – powyżej 0,1% zakaz wprowadzania do obrotu. Rozporządzenie Komisji (UE) 2017/227 z 9 lutego 2017 r. zmieniające załącznik XVII do REACH w odniesieniu do eteru bis(pentabromofenylowego – zakaz wprowadzania do obrotu w stężeniu powyżej 0,1%. Jednocześnie DecaBDE w wyrobach objętych rozporządzeniem TZO jest ograniczony do 0,001%
Właściwości analizowanych substancji:
DecaBDE – opóźniacz spalania, który występuje w obudowach i izolacji przewodów starych urządzeń elektrycznych i elektronicznych, a dziś można go znaleźć w tworzywach z recyklingu, stosowanych w wielu produktach konsumenckich. Stwierdzono, że zaburza czynność tarczycy oraz powoduje zaburzenia neurologiczne i deficyty uwagi u dzieci.
Ftalany – estry kwasu ftalowego, czyli ftalany, to grupa 40 substancji chemicznych. Są stosowane głównie jako plastyfikatory w produkcji PVC (PCW), ale wykryto je także w kosmetykach i farbach. Niektóre nie są szkodliwe, ale część ma negatywny wpływ na zdrowie (na układ hormonalny, rozrodczy i odpornościowy). Dlatego w UE ich stosowanie w kosmetykach, zabawkach i produktach dla dzieci jest zakazane (dotyczy to substancji: DEHP, DBP, BBP, DiNP, DnOP, DiDP).
DEHP – DEHP jest stosowany zwłaszcza jako plastyfikator w produktach z tworzyw sztucznych, możemy go jednak znaleźć także w wielu innych artykułach (od mydeł w płynie po amunicję). 90% DEHP używanego w Unii Europejskiej wykorzystuje się do produkcji plastyfikowanego PVC. DEHP może stanowić do 40% (a w niektórych przypadkach nawet więcej) gotowego produktu z PVC. DEHP może się bioakumulować w łańcuchach pokarmowych; wiąże się z tkanką tłuszczową. Dla ludzi najbardziej niebezpieczne jest spożywanie DEHP w jedzeniu. Ftalan ten jest zaliczany do substancji prawdopodobnie rakotwórczych dla człowieka (grupa 2B według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem, IARC), ogranicza płodność, uszkadza układ hormonalny i powoduje mutacje płodu.
SCCP – parafiny chlorowane już w niskich stężeniach są toksyczne dla organizmów wodnych, a także zaburzają gospodarkę hormonalną i podejrzewa się, że są rakotwórcze dla człowieka. Są stosowane jako środki zmiękczające i opóźniacze palenia w produktach z PVC, ale przede wszystkim służą jako smary w cięciu metalu. W 2017 roku rządy państw uzgodniły umieszczenie SCCP w konwencji sztokholmskiej w sprawie TZO, aby wyeliminować je z produkcji i stosowania na całym świecie. Oznacza to, że należą do najgroźniejszych używanych obecnie chemikaliów.
Badania przeprowadzono w ramach projektu LIFE AskREACH (numer: LIFE16 GIE/DE/00738), który jest finansowany przez unijny program LIFE oraz dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za Informacje i poglądy przedstawione w niniejszym materiale odpowiada wyłącznie Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie i niekoniecznie odzwierciedlają one oficjalną opinię Unii Europejskiej oraz projektu LIFE AskREACH.
Źródło: Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie