Pięć milionów Polaków ma w swoim telefonie dostęp do internetu. Do Polski dociera prawdziwa mobilna rewolucja. Smartfony i tabelety otwierają przed nami wielkie możliwości komunikacji, promocji i organizacji pracy. Ale wciąż brakuje wiedzy na ten temat. W naszym kilkutygodniowym cyklu nie tylko będziemy chcieli was przekonać do technologii mobilnych, ale pokażemy jak je wykorzystać dla własnych potrzeb.
Coraz więcej polskich organizacji dostrzega potencjał tkwiący w technologiach mobilnych. Tak jak WOŚP Jurka Owsiaka, która ma już na swoim koncie własne aplikacje na smartfona. Wystarczy ściągnąć, uruchomić i już wiadomo: gdzie w pobliżu znajduje się sztab finału, co wydarzy się w najbliższych finałowych godzinach i ile pieniędzy udało się aktualnie zebrać. Na specjalnej mapie można znaleźć wolontariuszy. Każdy ma swój unikalny QR code. Ten, którego kod zostanie najwięcej razy zeskanowany otrzyma nagrodę. Tanie gadżeciarstwo, na które szkoda pieniędzy?
Nic podobnego. W aplikacji oczywiście jest opcja pozwalająca wysłać sms-a z darowizną na rzecz fundacji. Aplikacja jest darmowa. Pobrać ją może każdy, kto ma smartfona. Dzięki aplikacji fundacja ma lepszy kontakt ze swoimi sympatykami, a dodatkowo znalazła nowe źródło pozyskiwania środków. Fundacja poszła dalej za ciosem i stworzyła również praktyczną aplikację pomagającą w nauce pierwszej pomocy. To w końcu statutowy element ich działalności. A smartfon z kolorowym wyświetlaczem znakomicie pomaga go realizować.
Mobilne szaleństwo
Sposoby wykorzystania urządzeń mobilnych dla realizowania misji organizacji trzeciego sektora pewnie można by mnożyć. Zwłaszcza gdybyśmy podpatrzyli jak robią to NGO w USA. Choćby prosty przykład lokowania reklam. Zawsze powstaje pytanie, gdzie je umieścić, żeby były maksymalnie skuteczne. Jedna z amerykańskich organizacji skorzystała z analizy aplikacji do logowania się w miejscach, do których przybywamy. Wiele osób ma taką aplikację w swoich smartfonach pokazującą gdzie jesteśmy. Na podstawie analizy miejsc i profili osób logujących się organizacja szybko ustaliła, gdzie emisja reklamy powinna przynieść najlepsze efekty, gwarantując dotarcie do właściwych odbiorców.
Za oceanem już jakiś czas temu dostrzeżono, że urządzenia mobilne to przyszłość komunikacji, wypierająca powoli tradycyjne telefony i laptopy. Dlatego wielu ekspertów zastanawia się w jaki sposób wykorzystać tę mobilną rewolucję na potrzeby trzeciego sektora. Zwłaszcza, że rosnące statystyki nie pozwalają czekać.
W 2014 roku w USA liczba urządzeń mobilnych zrówna się z liczbą komputerów. Już teraz ponad połowa amerykanów korzysta ze smartfonów i tabletów. Choć do Polski rewolucje technologiczne docierają z pewnym opóźnieniem to już dziś warto przyjrzeć się mobilnym działaniom takich organizacji jak WOŚP i starać się brać z nich przykład.
Źródło: http://bluetoad.com
Bo tylko między 2010 – 2012 rokiem liczba korzystających z internetu w telefonie wzrosła sześciokrotnie do 5,5 mln osób (na 17,5 mln wszystkich użytkowników sieci) twierdzą autorzy raportu „Marketing mobilny w Polsce”. Co więcej UKE wskazuje, że telefonia mobilna w ostatnich latach stała się najbardziej popularną i pożądaną usługą telekomunikacyjną w Polsce.
Co czwarty Polak posiada już smartfona wyposażonego w system iOS bądź Android. To już nie są telefony, ale kieszonkowe centra multimedialne pozwalające korzystać z dobrodziejstw social media, korzystać z tradycyjnych stron internetowych, kręcić filmy, robić zdjęcia, organizować pracę i obsługiwać miliony aplikacji.
Czy to w ogóle może się przydać?
Ktoś zaraz zapyta: - Ale dlaczego mam tyle uwagi przywiązywać do elektronicznych gadżetów? Przecież moja organizacja ma za zadanie pracować z ludźmi, realizować misję, a nie bawić się elektroniką. Tak postawione pytanie, to duży błąd, bo technologia mobilna to wszechstronne i łatwo dostępne narzędzie, które doskonale może przyczynić się do realizacji misji organizacyjnej. I może warto posłuchać w tym miejscu Annaliese Hoehling szefowej magazynu NTEN, która podkreśla, że technologia mobilna, to nie tylko nowe narzędzie komunikacji, ale coś, co pozwala na zmianę sposobu zarządzania organizacją i efektywną realizację jej misji. Nie wierzycie? Zapytajcie Bazylego Kowalskiego z Fundacji Rzeczpospolita Rowerowa.
Dzięki aplikacji narysujtrase.pl udało się odkryć kilka białych plam rowerowej mapy Polski. I co ważniejsze przebić się do świadomości urzędników z problemem. Aplikacja narysujtrase.pl powstała dzięki Fundacji Rzeczpospolita Rowerowa we współpracy ze Stowarzyszeniem na rzecz Rozwoju Wsi Bełk. Miała ułatwić samorządowcom z Rybnika wytyczenie nowych ścieżek rowerowych.
Tymczasem po zaledwie kilku miesiącach rowerzyści z całego Śląska korzystają z aplikacji wyznaczając za jej pomocą setki kilometrów tras rowerowych.- Pomysł wziął się stąd, że kultura rowerowa rozwija się bardzo szybko, niestety nie powstają nowe ścieżki, nie ma żadnej infrastruktury. Chcieliśmy, pomóc samorządom w określeniu tras - opowiada jeden z twórców projektu Bazyli Kowalski.
Pomysł na mobilną aplikację okazał się strzałę w 10. Rowerzyści pobierają aplikację na smartfony, wyznaczają własne trasy i przesyłają za pomocą aplikacji na specjalną stronę. Tam samorządowcy mogą łatwo ocenić, które arterie rowerowe cieszą się największą popularnością cyklistów. W krótkim czasie organizacji udało się osiągnąć założone cele, a do tego zwiększyła zasięg swojego oddziaływania.
Nie daj się przekonywać. Zrób to z nami
Za oceanem NTEN Change, kwartalnik liderów trzeciego sektora w USA, przekonywał ostatnio, że planowanie strategii komunikacji, fundrisingu, czy organizacji pracy powinno uwzględniać wykorzystanie technologii mobilnych. W serwisie technologie.ngo.pl również dostrzegamy olbrzymi potencjał tego medium. Dlatego przez najbliższe kilka tygodni chcemy zostać waszymi przewodnikami po świecie mobilnych technologii. Pokażemy wam praktyczne przykłady ich wykorzystania. Sukcesy organizacji z polski i zagranicy.
W kolejnych częściach cyklu pokażemy wam jakie narzędzia oferują technologie mobilne i jak je wykorzystać. Na przykładach wyjaśnimy jak smartfon czy tablet może poprawić marketing, wizerunek czy fundrising w organizacji. Jak skutecznie zarządzać projektami i ludźmi za pomocą często darmowych aplikacji. Dlatego śledźcie nasz cykl nie tylko na komputerach i laptopach. Już dziś włączcie swoje smartfony i tablety. Jesteśmy responsywni!
Źródło: technologie.ngo.pl